Zawsze daję jesienią pod pług fosfor i potas pod buraki. Zależy jak wygląda sprawa u Ciebie z chwościkiem, jeśli przekracza 50 %, to warto jeszcze opryskać.
Należy wziąć jeszcze poprawkę na siłę kiełkowania i PZW. Finezja raczej nie będzie miała powyżej 50 g MTZ. W optymalnym terminie 170 kg zapewne wystarczy zakładając siłę kiełkowania na poziomie 98 % (najlepiej sprawdzić sobie) i PZW na poziomie 0,9.
Trzeba sypnąć, żeby urosła pszenica. Tak poważnie to wołałbym mieć już na stanie saletrę i już sobie później tym nie zawracać głowy. Nawóz NPK (import ze wschodu) 9-25-25 ok. 1630 zł/t brutto.
To że jęczmień jary nie wymarza, to zauważyłem w okolicy, że to już jest norma (niektórzy nawet na zielono sieją, wiosną zbierają i później sieją kukurydzę). W tamtym roku w rzepaku u mnie komosa po pierwszym przymrozku zbielała. Na wiosnę nie było po niej śladu.
Również w tamtym roku pojawiła się u mnie komosa, po mieszaninie metazachlor+chlomazon, generalnie ten chwast jest średniowrażliwy na te substancje. Komosa wymarznie przez zimę i na wiosnę nie będzie śladu. Podałem cenę netto za opakowanie 10 l.
mocznik 970zł nettosaletrzak, salmag 680zł netto saletra 780zł netto z terminem płatności do 15.12.2009r. na Śląsku przy całych zestawach Jaka to saletra przy tym terminie płatności?
Planowany odbiór w tym roku mam na 11.10. Cukier ok. 2 tyg. temu wynosił 15 %. Na chwościka w tym roku pryskałem 1 raz, w połowie lipca, zapobiegawczo. Teraz raczej już nie będzie potrzeby zabieg. Odmiana to Jagoda, podwyższona tolerancja na chwościka. Na następny sezon wziąłem połowę odmiany Jagoda i połowę odmiany Britannia.