
josef03
Members-
Liczba zawartości
240 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Zawartość dodana przez josef03
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
-
Strona 2 z 10
-
U mnie też dzisiaj już był przymrozek, już przed 3 nad ranem złapało. Co najgorsze, pomimo, że rzepak wydaje się być w dobrej kondycji, to boję się o jego wypadnięcie. Jeśli gnicie będzie postępowało dalej, to wiązka przewodząca całkiem się zaciśnie i trzeba będzie się z nim pożegnać. Osobiście to już nie wierzę w profesorów etc. Ja mieszałem następująco i nic się nie działo: Tebu 1 l Dursban 0,6 l Fastac 0,12 Bor 1,5 l Fertina NPK 18-18-18 + mikro 2 kg Siarczan Mg 7-wodny 10 kg
-
To nie będzie następstwo przymrozku, który miał miejsce w poniedziałek? U mnie poodpadały wierzchnie pąki po tym mrozie, dzisiaj dopiero widać. Poza tym wychodzi zimowy mróz i korzeń zaczyna gnić.
-
Mogę a nie muszę.
-
Jednowodny ma więcej o ok. 50 %, a jest droższy o prawie 100 %.
-
Siedmiowodny wychodzi taniej i lepiej się rozpuszcza.
-
Ja za 25 kg siarczanu magnezu siedmiowodnego płaciłem niecałe 27 zł brutto.
-
Ja czekam. Sucho jest i CCC można sobie zaszkodzić w takiej pszenicy. No ale każdy robi, jak uważa.
-
Wiem, że Helicur to tebukonazol, Dalgety szczególnie to promują. W jakiej cenie ten mikrokomplex?
-
Czemu Helicur 0,8 l? Chodzi Ci o Tytanit z Intermagu? Pyretroidu nie dajesz?
-
Czy słabej pszenicy nie zaszkodzi CCC?
-
Ja raczej podaruję sobie regulatory wzrostu. Taka bida nie będzie miała z czego się przewrócić. Jak w nocy nie będzie przymrozku to jutro lecę karbendazymem.
-
Z przymrożonych pszenic może być 5 ton przy ciepłej i wilgotnej wiośnie. Na razie jest taka sytuacja, że pszenice robią krok w przód i 2 w tył... Lepsze place rosną, a te słabsze, ani nie chcą się krzewić, ani nic.
-
Jak tak dalej się potoczy pogoda, to będę miał połowę z tego. Dzisiaj nad ranem -5 było.
-
U mnie szkoda się patrzeć na pszenice. Może deszcz i ciepło by coś pomogły.
-
Prorok 450 EC. Z tej mieszaniny, co podałem to tylko tebukonazol jest triaozolem. Po świętach zapowiadają ocieplenie.
-
Nie pryskałem, ale będę pewnie tym pryskał. Znajomy mi polecił, sprawdzona od kilku lat, ponoć porównywalne z Capalo. Koszt całkiem przyzwoity. Obecnie przelecę po 0,5 l karbendazymu, a jak coś się wyklaruje z tej biedy (czyt. pszenica), to będę myślał dalej.
-
Corbel 0,6 l + Tebu 0,4 l + Prochloraz 0,4 l.
-
Deficyt wody, niskie temp. bardzo męczą słabe pszenice. Dodatkowo nadchodzące przymrozki i choroby, które już atakują mogą okazać się gwoździem do trumny... Co sądzicie o zabiegu karbendazymem w obecnej fazie i kondycji?
-
Cena została konkretnie wywindowana. U nas z cukrowni cena jest 110 zł/l netto, ale towaru brak.
-
Czy u was też nie ma metamitronu?
-
Samo Safari trochę "ciężkie" dla buraka. Przy niedużym zachwaszczeniu fenmedifam+desmedifam+etofumesat i safari (niepełne dawki). Polecany dodatek metamitronu. Wszystko zależy od spektrum chwastów.
-
http://www.suedzucker.pl/plantatorzy/64310.xml
-
Z pewnością dużo ludzi nadzieje się na zimówkę.
-
Asahi sprawdza się dobrze przy uszkodzeniach herbicydowych (szczególnie widoczne w burakach cukrowych). Jak coś bida, to można smarować, a g.... będzie.
-
U mnie ostatni azot poszedł w czwartek 22.03, na początku wybijania w pęd.
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
-
Strona 2 z 10