kdsz86

Sorki mój błąd. Przem ma rację.

Witam, u mnie też rzepak jakoś niezbyt obficie wygląda. W tym roku zasialem tak jak zalecają chodowcy czyli 70 i 50 na metr. To była dobra decyzja wydaje mi się. Zabieg na płatek acanto, tarcza lan, proteus. Razem 150zl netto na hektar. Acanto uważam siła - w końcu to pikoksystrobina składnik pictora. Nie prawda?

a co myslicie o mieszance pendimetalina izoproturon i diflufenikan w dawkach 1l pendi, 1,5l izo, 0,2l DFF-koszt mieszanki 81zl na ha??

u mnie w tym roku na bogato bylo, jesien 300kg polifoska6 pozniej jesienny toprex z insektem i odrzywkami. Pozniej wiosna azot w dwoch dawkach razem 195 kg azotu, pierwszy insekt dursban wraz z odżywkami i toprex, pozniej kolejny dursban juz na slodyszka, pozniej proteus na slodyszka, no i platek- proteus+prochloraz+tebukonazol-zabieg wlasciwie nocą. no i tak to wyglada

i co nikt mi nic nie powie... u mnie zapowiadal sie na 5 z ha a teraz zastanawiam sie czy bedzie chociaz 3. a jesli bedzie np 2t z ha po np 1600?? to szczescie ze mialem 5 ha truskawek zgnilych 7 ton z ha

witam kolegów po fachu! mam nie lada zagadke, co sie stalo rzepakowi przynajmniej u mnie, sa puste luszczyny, badz jest w nich 2-3 ziarnka, dodam ze nie ma tam zadnego robaka, luszczyny zdrowe zielone jeszcze, dopiero miejscami zaczyna zmieniac kolor łan. ja mysle ze u mnie dopiero za jakies poltora tygodnia desykacja nadejdzie. Powiedzcie mi czy u was wystepuje taki problem jak opisalem?? Powiem wam ze jest u mnie tego sporo.

witam, widze tu wiele technologii zwalczania chorób, wiec mam pytanie, mam do wyboru kilka miesznin roznie cenowo od 80 do 130 zl brutto na ha. I tak w pszenicy glownie mączniak i septoriozy co juz widac na niej wiec tez interwencyjnie. tebukonazol+prosaro, tebukonazol+toledo, Olympus+tebukonazol, Amistar+tebukonazol, Artea+tebukonazol. Co byscie wybrali na moim miejscu, mam do zabiregu 47ha.

pszenica ktora byla plycej posiana-wlasciwie ziarno na wierzchu przebarwia sie na bialo, tak jak by efekt po chlomazonie u mnie na wszystkich polach ale tylko rosliny ktore wyrosly z nasion ktore byly na wierzchu ok 2-3% u was tez to jest??? jaka przyczyna?

witam, chodzilem dzisiaj troszke po moim rzepaku i zauwazylem miejscami ze jest uschniety caly kwiatostan na pedzie glownym, ok 5% na plantacji bez znaczenia gdzie zlokalizowana. U was tez spotykacie cos takiego?? zastanawiamsieco to moze byc-odpada przypalenie oraz poparzenie naWOZEM. Poza tymslodyszkaod groma. Pozdro

witam, ja juz tydzien po zapodaniu pierwszej dawki azotu 250kg na ha saletry 32, oraz 3 dni po 0,5 ccc + efekt zboże + terra sorb. Kolejny zabieg to bedzie zapewne mocznik 150 kg/ha i pozniej grzyb plus moddus

witam towarzystwo, ja wysialem juz dwie dawki azotu, razem 197kg na ha, i wczoraj polecialem pierwsze 10 ha mieszanka nurelle+fury+toprex+nutricomplex+terra sorb. Pierwszy raz uzywam wiosna toprex-podobno bardzo ladnie reguluje łan, ma ktos doswiadczenia???

Nie to nie okolice strzelina, i to nie czarnoziemy tylko czerwona glina 3b-4a miejscami 4b w rejonach podgórskich okolice jeleniej gory. Rzepak przy takiej obsadzie to byl Octans z syngenty, ktory tego roku wydal plon 4,6t/ha ale tylko na 6 ha taki plon wyciagnolem na kawalku na ktorym 5 lat nie sialem rzepaku, ogolny plon w tym roku 3,2

sieje tak juz od paru lat, wysiac taka ilosc to nie problem, w ubieglym roku swiadomie posialem 40 na metr, po deszczu powschodzilo z tego od 20 do ~35 przezimowało mozna powiedziec ze w 100% bo wlasciwie tylko tam gdzie sarny zjadly to byly jakies wypady.

jak jest tutaj tylu uczonych to powiedzcie, co robic??? w moim woj wlasnie sie skonczyl termin agrotechniczny dla siewu pszenicy, a nadal jest sahara, 14 i 15 pazdziernika posialem sporo pszenicy no bo jest koniec terminu ale mam nadal do posiania jeszcze troche i sie zastanawiam, czy jesien bedzie taka jak w zeszlym roku i poczekac do konca listopada czy siac w popiól??? hmmm oto jest pytanie. Są mądrzy?? to jest wielki dylemat, bo z jednej strony posiac po terminie to (słowo zostało usunięte), ale z drugiej posiac w popiól to tez kaszana, a prognozy nie zapowiadaja deszczu, wczorajsza na moim terenie mowila o 10litrach na metr z ktorych spadlo zero za 100 na stadion narodowy hahahha

Panie i panowie!!! witam wszystkich! Najlepszym regulatorem wzrostu rzepaku jest obsada roślin na metrze kwadratowym-potwierdzone przez uczonych, nie napisze przez kogo bo pare osob po tej publikacji moglo by miec probllemy, a wiec siejmy 35-40 roslin na metr i nie przejmujmy sie wybijaniem w pęd. Pozdrawiam

witam, dzisiaj dozynki rzepaczane u mnie. Zbierałem od 600 kg z ha do 4,8t z ha, ogolna srednia wyszla 3,3t i jeste, zadowolony, jeszcze do tego po gradzie!!! jutro jeszcze chlopaki slome sprasuja, wjedzie wapno i rozpoczynamy kolejny sezon. Cena u mnie na dzisiaj to 1960 netto, ale ja rozliczalem kontrakt po 2020 netto, pozdro

witam, ja zdesykowalem wczoraj i dzisiaj skonczylem. Co tu duzo gadac, zapowiadaly sie przepieknie moje rzepaki, teraz jestem czesciowo po zniwach gradowych, reszte za jakies poltora tygodnia bede zbieral. W tym roku napewno przynajmniej u mnie duzo lepiej zapowiadaja sie mieszance bez wzgledu jaka by to odmiana byla. Sądze ze po gradzie jeszcze zbiore jakies 3 tony. Juz widze ze jakies 3 dni za pozno z desykantem wjechalem, grad mi jednak popsul szyki. Ale kaszaniasto w tym roku to wszystko przebiega.

witam, u mnie rzepak bardzo nierowno dojrzewa, to nie problem odbić, ale poporostu na polu takimi falami jest brązowo i zielono, na szczescie proteus dal rade i pryszczarka jest bardzo niewiele. Problemem jest teraz dla mnie wjazd z desykantem, takiego sezonu jeszcze nie mialem. Jesli chodzi o sklejacz to dalem sobie spokoj z tym. Nie mial bym skad wziac nawet tak duzej ilosci wody ogrzanej. W moim przypadku potrzebował bym ok, 17tys litrow. Panowie, ten sezon jest naprawde trudny. Czesc rzepaku zakontraktowalem po 2020 netto, tak zadecydowalem, zobaczymy co pokarze rynek, miejmy nadzieje ze srednia 3,5t wyjdzie. Pozdrawiam

witam, u mnie rzepak bardzo nierowno dojrzewa, to nie problem odbić, ale poporostu na polu takimi falami jest brązowo i zielono, na szczescie proteus dal rade i pryszczarka jest bardzo niewiele. Problemem jest teraz dla mnie wjazd z desykantem, takiego sezonu jeszcze nie mialem. Jesli chodzi o sklejacz to dalem sobie spokoj z tym. Nie mial bym skad wziac nawet tak duzej ilosci wody ogrzanej. W moim przypadku potrzebował bym ok, 17tys litrow. Panowie, ten sezon jest naprawde trudny. Czesc rzepaku zakontraktowalem po 2020 netto, tak zadecydowalem, zobaczymy co pokarze rynek, miejmy nadzieje ze srednia 3,5t wyjdzie. Pozdrawiam

witam, u mnie rzepak bardzo nierowno dojrzewa, to nie problem odbić, ale poporostu na polu takimi falami jest brązowo i zielono, na szczescie proteus dal rade i pryszczarka jest bardzo niewiele. Problemem jest teraz dla mnie wjazd z desykantem, takiego sezonu jeszcze nie mialem. Jesli chodzi o sklejacz to dalem sobie spokoj z tym. Nie mial bym skad wziac nawet tak duzej ilosci wody ogrzanej. W moim przypadku potrzebował bym ok, 17tys litrow. Panowie, ten sezon jest naprawde trudny. Czesc rzepaku zakontraktowalem po 2020 netto, tak zadecydowalem, zobaczymy co pokarze rynek, miejmy nadzieje ze srednia 3,5t wyjdzie. Pozdrawiam

witam, ja mam w tym roku 4,5 ha truskawek, wszystko "honey" najlepsza odmiana i dla praktykow i dla amatorow, szczegolnie w tym roku. U nas jest takie niewielkie zagłębie truskawkowe, jedna wieś około 200ha truskawek. Moge co nieco podpowiedziec, ale tylko na priv. Napewno nie polece laczenia herbicydow jednoliscienne i dwuliscienne, spraktykowalem na 1 ha truskawki do zbioru i nie pozbieralem... teraz to juz reaguje smiechem na to. W tej chwili przemysl placi dobrze a świeży rynek jeszcze lepiej. Pozdro

kolega ma racje, 50 to max, u mnie bardzo pozne siewy jesli sie takie zdazaja to zageszczam do 60. A mieszance 35 do 40 na metr. A co do tego co napisalem ze gora sie osypie... juz mowie o co chodzi, rzepak nigdy rowno nie dojrzewa, tak samo jak jest z kwitnieniem, zazwyczaj jako pierwsze dojrzewaja luszczyny na pedach glownych, ale tak naprawde jest ich niewiele w stosunku do calej rosliny, wiec lepiej poczekac dac sie osypac powiedzmy 4% luszczyn z pedu glownego ale za to wymlucic 30% wiecej dojrzalego ziarna z dolnych partii lanu, takie jest moje zdanie powtwierdzone badaniami.

tak tak, sklejanie z duzą iloscia wody, ale tego pewnie jeszcze nie slyszeliscie, ze aby sklejacz zadzialal jak nalezy to trzeba jeszcze zabieg wykonac letnią wodą bo w zimnej sklejacze sie dobrze nie mieszaja i i tak skutecznosc jest znikoma. Dlatego przez 2 lata sklejaczy uzywalem, a od 3 lat ich nie stosuje, tylko desykacja czekam az gora sie troche osypie a dol doklanie dojrzeje i jade z koksem. Tak jak widze to w tym roku te plantacje ktore nie przemarzly rokuja niezly plon, przynajmniej tak mi sie wydaje, piekne dywany łuszczyn, super zageszczenie, ale wszystko okaze sie po zbiorach, wtedy bedzie mozna pogadac na spokojnie, jeszcze troche czasu przed nami.

powiem to glosnooooo!!!! wszystkim ktorzy sie zastanawiaja nad insektem w trakcie czy po oblocie pszczol, nie jem miodu, nie mam pasiek ale o pszczoly trzeba dbac, wiem napewno ze kazda substancja pozostawia jakis zapach i pszczola potraktowana takim srodkiem nie zostanie wpuszczona do ula, wiec nawet samym fungicydem nie powinnismy pryskac w trakcie oblotu!!! w moim gospodarstwie cokolwiek tylko zakwitnie to jest juz pryskane po oblocie i to nie tylko ze wzgledu na sasiadow czy piorinu, to jest czysta swiadomosc. koledzy wykonujcie zabiegi po oblocie.

a ja mam odmiany octans, kolumb, lohana i vision, powiem tak, z moich obserwacji wynika ze liniówki mocniej zareagowaly na tebukonazol niz mieszance(sa nizsze) z charakterystyk wynika ze sa podobne w wysokosci. Jak narazie wygladaja niezle, u mnie bez wiekszych strat zimowych, bylo troszeczke sniegu. wg mnie octans wyglada najlepiej, zobaczymy w plonie, ale to wlasciwie juz teraz widac ze on da rade, sa bardzo wysokie ogolnie tzn ze bedzie sie go ciezej zbierac, z drugiej strony to moze i dobrze bo karly maja napewno tez krotszy korzen bo widze u sasiadow ze na gorkach pioneer siada a obok tradycyjna odmiana jest ok. Takze trzymam za nasze rzepaki kciuki i jestem pelen optymizmu. pozdrawiam