tomass12345

Żyje żyje tylko odechciewa się cokolwiek komentować jak potem trzeba się (słowo zostało usuniete) przez pół tematu z takim jednym upośledzonym

Panowie jak u was ze żniwami rzepakowymi? U nas na GÓRNYM ŚLĄSKU pogoda w kratkę więc akurat w moim przypadku miałem rozłożone koszenie na 4 dni (gdy normalnie ogarniam ten temat w max 2 dni). Jeśli chodzi o plony to powiem tak że," po wyglądzie" rokował na lekko ponad 4t/ha tymczasem po zważeniu okazało się że średnia z ha wychodzi 3,86 t przy wilgotności od 7,2 do 8,6%. Jeśli chodzi o cenę to kontrakt podpisany jeszcze w maju na 1660 zł/t za technologiczny.

Jak czytam ostatnie trzy komentarze to nie mogę wyjść z podziwu że stosując takie archaiczne metody osiągacie plony rzędu 4-6 ton rzepaku i to w tym roku !! Będę wdzięczny za podpowiedzi i instrukcję jak to zrobić by w roku podobnym do obecnego osiągać tak wybitne plony stosując metody jak za króla Ćwieczka.

Cena kontraktu na piątek 1550 zł/netto za technologiczny ,loco gospodarstwo.

Zrozum wreszcie szubrawcu że rolnik, baaaa nawet cała rzesza rolników ma w tym łańcuszku jakim jest rynek najmniej do powiedzenia a już tym bardziej ma goowno do powiedzenia jeśli chodzi o środki potrzebne do produkcji rolnej. Pojmij to wreszcie zamiast się ośmieszać w każdym temacie. No powiedz (ale napisz to wreszcie po POLSKU a nie w tym twoim bełkocie Suahili ) jaki wpływ ma rolnik na ceny kopalin z których są produkowane nawozy sztuczne lub ceny gazu z których produkuje się nawozy azotowe ? Jaki wpływ ma rolnik na ceny komponentów chemicznych potrzebnych do wyprodukowania ŚOR. Jaki wpływ ma rolnik na wyprodukowanie stali potrzebnej aby zrobić jakąkolwiek maszynę rolniczą itd itd? Przykładów można by mnożyć do groma, ale po co jak TY i tak tego nie pojmiesz swoim wąskim jak (słowo zostało usunięte) węża rozumkiem. Tak ciebie czytając, to człowiek ma wrażenie że ty człowieku mieszkasz i żyjesz tam sobie u siebie jak za króla Ćwieczka.... orzesz koniem albo swoją starą, uprawiasz perz na poplony, narzędzia do uprawy wystrugasz sobie z jakiegoś pniaka i tak sobie wegetujesz na tej swojej wiosce gdzie wszystkim dałeś się poznać jako miejscowy wiejski głupek.

Panowie, dlaczego wdajecie się w polemikę z szurniętym ? Chyba każdy z was zna przysłowie: “ Nie dyskutuje się z idiotą. Bo najpierw sprowadzi cię do swojego poziomu, a potem pokona doświadczeniem. ” Jakiś czas temu próbowałem z tym kretynem upośledzonym w stopniu znacznym, polemizować ale to jak krew w piach. Żadna logiczna argumentacja do tego tępego barana nie dociera.

To życzymy wszystkiego najlepszego a w szczególności obfitych plonów No i nie pozostaje nam nic innego jak pogratulować pradziadka.

A Pani Zuzanna pracuje jako "etatowe ucho" w prywacie jaką jest AN z Leszna i Pani zadanie polega pewnie na tym aby inwigilować i tak już poszkodowanych przez te parszywe rządy, rolników. Jeśli przez przypadek udało mi się trafić, na czym Pani praca polega to proszę mi tylko zdradzić tajemnicę, skąd wy jako prywatna firma macie dane rolników ? Bo jakimś dziwnym trafem zachodzi pewna prawidłowość... że ten rolnik który posiada nadany weterynaryjny nr. paszowy to od razu ma do czynienia z waszą złodziejską prywatą. Czyżby przypadek?

"gregor" ja polecam Faworty 300sl koszt niższy niż Navigator a skuteczność ta sama (przynajmniej u mnie się sprawdził)

"marbar" tu masz odpowiedź z ulotki po Linturze "NASTĘPSTWO ROŚLIN Po zastosowaniu środka można uprawiać wszystkie zboża bez ograniczeń. Po wykonaniu orki na głębokość 15 cm można uprawiać rzepak ozimy w roku zastosowania środka, a w następnym sezonie wegetacyjnym inne dwuliścienne rośliny jare. W przypadku konieczności zaorania plantacji potraktowanej środkiem w wyniku uszkodzenia roślin przez przymrozki, choroby lub szkodniki, po wykonaniu orki przedsiewnej można uprawiać jedynie zboża."

Panowie, Lintur 70WG w najniższej dawce 150g/ha poradzi sobie z makami,chabrem i przytulią (koszt to około 52 zł/ha).

W dodatku zbożowej i tak mu się przypadkiem wywróżyło...

Skończ tą durnowatą gadkę, upośledzony dzieciaku bo już od dawna mnie to nie bawi.... Czy nie widzisz że każdy na tym forum ma cię głęboko w (słowo usunięte) i leje na ciebie ciepłym moczem z góry i komisyjnie.

[/code]

Dzięki przyjacielu za podpowiedź, pogrzebię przy tym i jakby co to napiszę czy pomogło.