Jestem bardzo młodym hodowcą niosek reprodukcyjnych, z zaledwie 3 letnim doświadczeniem, i pomimo, że trafiłem chyba z wejściem w "tragicznym" okresie to wydaje mi się, że praca którą robię potrafi być satysfakcjonująca finansowo. Poświęcony czas i optymalizacja wielu procesów produkcji potrafi owocować.