
nukito
Members-
Liczba zawartości
147 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Reputacja
0 Neutral-
Jeden producent z Opolskiego przechwala? sie w listopadzie ,ze spokojnie ma 0,35 zl na jaju.
-
To co podajesz to ceny z zeszłego tygodnia.
-
Jak was czytam to się utwierdzam że "producent jaj" to stan umysłu. Jaracie się że przed wielkanocą sprzedaliście wszystkie jajka.
-
Misio odleciał. Problemem wszystkich nas jest to że sprzedajemy - to samo , i choćbyś zapakował to w złote sreberka i zawiózł na sklep Mercedesem za milion dolarów - będziesz sprzedawał wciąż to same jajko z kurzego tyłka co wszyscy inni. Jak jedziesz do potencjalnego kupca to niestety jedyne czym możesz zabłysnąć to ceną, bo nie sprzedajesz nic bardziej innego niż inni . Dlatego misio myśli że jak kupił nowe auta to ma lepszy towar. Gwarantuję Ci że ten z szopy jest taki sam i pewnie pochodzi z tej samej fermy.
-
Już poślady pieką. Bo handlarzynka nie dołożył tylko słabiutko zarobił. A wy prędzej czy później będziecie oddawać co zarobiliście.
-
Za chwilę się okaże ,że daliście się wpuścić w bańkę spekulacyjną. Jeżeli by jajka "brakowało" jak to mówicie to by nie było takiej sytuacji jak w tym momencie. Telefony dzwonią i to mi wystarczy aby ocenić tą sytuację.
-
XL -a po tyle to ja dwa tygodnie temu kupowałem. Tym są zastawieni po uszy.
-
Jeden z komentarzy pod artykułem że w Biedronkach nie ma jajek:
-
Odczep się pan od misia. To jest nasz miś na skalę naszych możliwości.
-
A ja myślę że już nigdy nie będzie dołka. Produkcja będzie przynosiła krocie. I żyli długo i szczęśliwie.
-
Dobrze Yoyo nagłaśniaj , oby było jak w Holandii. Konsumenci wypieli się na jaja.
-
No i tu się zgodzę !!! L - 0,32 , ale da radę wyrwać po 0,31. * - taki mały szczegół , taka cena jest U "HANDLARZY"
-
Yoyo napisał i zaraz pięć wpisów potwierdzających jego wersję
-
Nie muszę czekać dwóch tygodni. I to nawet u tych mikro pierdusi z jednym kurniczkiem , co to magazyny mają puste na miesiąc do przodu.
-
Próbujcie dalej. Nikt nie łyknął że są po 0,34 , to teraz nagle się okazuje że po 0,31 - a za 3 dni po 0,32. Oczywiście telefony się urywają ale od hodowców - którzy widzieli Yeti co sprzedaje po 0,34 . Oni oczywiście też sprzedają po 0,34 ale mi oddadzą wyjątkowo po 0,29. Myślę że jak by wszyscy handlarze teraz ograniczyli zakup do realnych poziomów zbytu na ten tydzień , to byście sobie te "puste " magazyny "trochę" podgonili i nagle solidarność drobiarska by się posypała.