miskins

tylko zwolnice od mostu musisz odkrecic i nic tam ci sie nie posypie, troche kiepsko to rozwiazali bo zeby wymienic cylinderki trzeba sciagac zwolnice, w c385 wymienic cylinderek to jest 10 min. a takie wygiete kominy np przy czterdziestkach byly, albo sobie go przedluz zeby wystawal ponad dach. ps. jak bedziesz wkladac zwolnice to sobie tasmy od recznego (oczywiscie popuszczone) podwiaz zeby byly wyzej.

lisek jak tego z tylu wyciagnac to nie wiem bo nie praktykowalem tego, musialbym wuja zapytac ale lepiej byloby dokupic lub dorobic taki walek jak z tylu i tylko go z boku zalozyc i starczy.

nie zastanawialem sie nigdy jak liczyc za sznurek bo u nas uslugodawca daje sznurek. a bialy2005 jak zwykle wie najlepiej, ale nie wzial pod uwage ze moze robic mniej lub bardziej zbite snopki a wtedy wydatek sznurka jest tez rozny. a w zasadzie to wazenie nie jest takie glupie w kazdym razie najbardziej obiektywne.

nie nie zna tylko sie pomylilem, ale niech ci bedzie panie wszechwiedzacy. nie mam zamiaru sie z toba klocic. a skoro wiedziales to mogles mnie poprawic a nie teraz mowic ze od razu wiedziales.

ja zalozylem po 8 obciaznikow na jedno (od szostki turbo) tez duzo dalo, jak w twardym oralem to przod sie podrywal.

do bialy2005: na pewno lepiej od ciebie sie znam, bo jakbys byl taki madry to bys sie domyslil ze chodzi mi o trzy stopniowy wzmacniacz momentu obrotowego, ale czy ty wiesz co to jest? i jak bys nie wiedzial toyota jest uwazana za najbardziej niezawodny samochod (a to jest japoniec a nie europejczyk czy cos innego). ty sie pewnie nigdy nie mylisz?

no wlasnie moze dlatego nikt nie robil bo nie warto.

przod musisz caly wymienic nawet serwo. z tylu niewiele grzebiesz prawie nic tylko tryb i wal wprowadzasz a nawet do tego jest okienko. koszty? widzialem kompletny zestaw za 15 tys. wiec droga impreza.

od turwa wolal bym szostke. a az taki problem nie jest bo generalnie jest on przygotowany do przodu.

ktos nie kazal pisac jak widzial kubote tylko na stoisku a ja i tak napisze po dokladniejszym obejrzeniu nie wypada wcale zle!!! napewno lepiej niz jakis pronar, ursus a moze nawet zetor jesli chodzi o wyposazenie, rozwiazania techniczne... w kabinie tez ciekawie wyglada. a hydrauliczny rewers, klima, 3 stopniwy rewers w standardzie to juz jest cos. oby byl dobry jak japonskie samochody to daleko zajdzie a wlasciwie zajedzie:)

nie przerabialem ale z tego co wiem trzeba zwracac uwage na rozmiary opon bo musza byc zgrane, w przeciwnym razie mosty beda siadac. jeden znajomy jak kupil mtz'a mial zalozone przednie opony mniejsze od oryginalow i przedni most mu siadal, problem zginal dopiero jak zalozyl oryginalny rozmiar. a czy warto? jak masz dobry ciagnik to tak bo wiesz co masz, a jesli np wymaga remontu to lepiej sprzedac i kupic oryginal z przodem.

do lisek: sa dwie-540/1000. z prawej strony skrzyni jest taka klapka na dwie osemki srobki i tam jest kawalek walka ktory sie wyciaga i zamiania z koncowka z tylu. urwania korpusa przy 385 tez mi nie jest obce. /edit - Wto Lip 4 8:06:06 jeszcze jedno lisek, skoro masz 5x30 to jest tylko 10cm wiecej niz u mnie wiec mnie troche to dziwi ze tak wolno jezdzisz. ja bym probowal na twoim miejscu 1 szosowa-jest troche wolniejsza od 4 polowej wiec nie powinno byc za ciezko.

do kamazo: ten plug wazy ok 1200kg. mam podobny 4x45. ale jest dlugi i przez to wydaje sie byc okropnie ciezki. gorzej nim buja niz np z gruberem 3,60 mimo ze wazy 1650kg. resory nie maja sobie rownych:) i duzy plus za amortyzator przy kole podporowym, nie mowie o trzwalosci bo to oczywiste!!!

JD jade na ok. 22-25 cm na siewy jesienne a orka przedzimowa na ok 28-30. mam gdzies kamienie, na resorze nawet dluto nie ma prawa sie zgiac. lancuchy? a ile masz obciaznikow na tylnych kolach?

w zasadzie tym wykorbieniem reguluje sie kat skrawania a nie szerokosc, bo niby zmieniasz troche szerokosc ale zmienia sie tez sposob formowania skiby, szerokosc sie liczy gdy pietka zostawia delikatny slad na boku bruzdy.