Skocz do zawartości

orjentica

Members
  • Liczba zawartości

    2
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez orjentica

  1. Bardzo dziękuję za odpowiedź,szczerze powiedziawszy zaczęłam się zastanawiać czy ta zmiana się opłaca,właściwie w moim przypadku najlepiej byłoby w czasie sianokosów po prostu wynająć kogoś z belarką ale mało kto chce przyjeżdżać do siana,wolą do słomy.Zbieram około 600 kostek rocznie,niby nic ale zawsze jest to praca ,,po pracy'',zawsze jest stres jak chmura nadchodzi a 200 kostek jeszcze na polu,balotów byłoby to 10 sztuk,można owinąć folią i bezstresowo zebrać po deszczu.Problemem jest to że mąż nie zna się na mechanice,sianokosy idą pełną parą do pierwszej awarii czy rwanego sznurka w prasie,wtedy stop.Przy kostkującej wynajmowaliśmy człowieka z traktorem,ciągał prasę i miał pojęcie,coś tam sobie poustawiał i szło,naszym traktorem to zaraz rwało sznurki.Gdyby rzeczywiście prasy rolujące były mniej awaryjne to z pewnością miałabym mniej stresu w czasie zbioru. Pozdrawiam. Kasia
  2. Witam,potrzebuję porady odnośnie prasy rolującej,potrzebuję do rolowania siana,w tej chwili użytkuje kostkującą firmy walger ale problematyczne jest ładowanie dużej ilości kostek,rozładunek,później zimą znowu ładowanie,przewożenie do domu z wynajmowanej stodoły itp.W okolicy jest do sprzedania prasa rolująca FIATAGRI 5650 oraz 5670.Interesuje mnie przelicznik ile mieści się kostek w jednej rolce,jak awaryjne są te prasy,w kostkującej bez przerwy jakiś problem się pojawiał.Nie mogę znaleźć żadnej informacji w internecie na temat tej prasy.I jeszcze pytanie,czy te rolki ładnie się trzymają na sznurkach i nie rozwalają się czy lepiej kupić siatkującą,zawsze można taką gdzieś przeturlać i się nie rozwali. Bardzo proszę o pilną odpowiedź,muszę zdobyć jak najwięcej informacji w krótkim czasie by podjąć decyzję jeszcze przed sianokosami. Pozdrawiam. Kasia
×
×
  • Dodaj nową pozycję...