Rogerwawa

"Oczywiście zgodnie z literą prawa Izby powinny robić bardzo dużo ale prawda jest taka że w zasadzie nic ten twór nie robi poza przejadanie funduszy publiczny (jeśli Pan sądzi inaczej to proszę przytoczyć jakie projekty zrealizowała izba np. w Wielkopolsce (nawet nie prowadzą oddziałów powiatowych - tylko 2 dni po 4 h w tygodniu ) – proszę przytym pamiętać że finanse Izby są dość pokaźne (2 % podatku rolnego wszystkich gmin) a działanie i pomoc rolnikom bliska 0. " jestem specjalistą ds projektów w Fundacji Programów Pomocy dla Rolnictwa FAPA i muszę powiedzieć że izby rolnicze bardzi chętnie uczestnicza w projektach wdrażanych przez FAPA. Izby obecnie realizuja wiele projektów szkoleniowych i doradczych.

to xero to tylko na potrzeby ODRu więc

mam wrażenie, że o różnych wnioskach mówimy! Ja mam na myśli wniosek o dofinansowanie projektu i wniosek o płatność składany przez ODR do FAPA

ok, ale gdzie to wszystko składaliście?

pewnie.....zresztą uważam, że doradcy powinni mieć procent od kwoty jaką otrzymuje ODR za jednego rolnika w przypadku wsparcia doradztwa rolniczego.....ale to tylko moja skromna opinia...

FAPA przekazuje środki na konto ODRu.....a co z nimi robi dyrektor to jego sprawa...FAPA nie może go zmusić do tego aby dzielił te pieniądze pomiędzy doradców. Pretensje z tym związane można mieć wyłącznie do dyrekcji ODRu

Jaką umowę masz na myśli? a nie ma obowiązku składania xero wniosku zarówno w przypadku wniosków o dofinansowanie projektu jaki wniosku o płatność! takiego obowiązku niebyło w ani I ani II edycji Szkoleń i Doradztwa A kim ja jestem? specjalista ds projektów szkoleniowych i doradczych i troszke też lider+

Więc pragnę Cię pocieszyc ,tym, że w II edycji szkoleń listy nie będą wymagane przy składaniu wniosków o płatność choć beda musiały być prowadzone.

Ciekawe rozwiązanie - wycofanie sie z ubieganie o wsparcie doradztwa rolniczego i szkolenia? Myślę, że byłby to początek końca takiego odr'u. Tak naprawdę konkursy na wsparcie doradztwa rolniczego są ustalane tak aby to właśnie ODRy je wygrały. W I edycji doradztwa zdajsie tylko jedna firma wygrała konkurs w mazowieckim reszte dostały ODRy. Jest generelne przekonanie , że należy ODRy faworyzować gdyz wymagaja dofinansowania itp. W dodatku gdyby wprowadzić pełną zasadę wolnego rynku przy konkursach mogłoby się okazać, że inne podmioty są wstanie przedstawić znacznie lepsze oferty od ODRów. Podobnie jest w przypadku szkoleń gdzie także ODRy dominują, choc coraz większą rolę odgrywaja inne podmioty. Warto wspomnieć że w ramach tych projektów ODR może zakupić sprzęt itd. Fakt, że FAPA(2 mies) i ARiMR(1 mies) maja 3 miesiące na wypłatę pieniędzy a w rzeczywistości terminy te się przeciągają i bywają problemy z płynnością finansową....ale w ostateczności są one wypłacane. W sytuacji gdy ODRy nie zgłoszą się do konkursu w przyszłym roku zapewne zostaną wyłonione inne podmioty jak stowarzyszenia, fundacje prowadzące działalność doradczą czy szkoleniową - a nie sądze by rolnicy fatygowali się do ODRów gdzie usługi będą płatne kiedy będą mogli korzystać z darmowych usłóg. A nie wróży to im dobrze. Podsumowując rezygnacja z działań wdrażanych przez FAPA była by dla ORDów raczej bardzo niekorzystna.