Maper

trochę dziwne żeby rzepak teraz zaczął kwitnąć Wydaje mi się że to raczej rzodkiew świrzepa, pewnie pryskałeś Butisanem Star. Czy na samosiewy zbóż można jeszcze polecieć np Fusilade??

Sorry zapomniałem o tych załącznikach graficznych

No to w końcu dostałem wniosek na 2009 i się trochę zdziwiłem. W karcie informacyjnej w kolumnie 8 "Kod uprawy" przy jednej z działek mam wpisane 203-pszenica oz. Nie byłoby w tym nic dziwnego gdyby nie to że faktycznie miałem tam pszenicę ,ale nie wpisywałem tego przecież w poprzednim wniosku, nie miałem również kontroli i nie biorę rolnośrodowiskowych. Więc skąd wiedzieli? Czyżby przeprowadzali kontrole na miejscu bez wiedzy właściciela?

Powiedzcie czy wszyscy dostaliście już nowe wnioski pocztą?? U mnie w okolicy (okolice Płocka) wszyscy dostali, a mnie chyba przeoczono. Do dziś nie mam wniosku i obawiam się że będę musiał starać się o niego w agencji.

Ja również mam decyzje z 17.11 i dopłaty też już wpłynęły na konto

Zwalczać czy zostawić?? Poza tym fiołkiem pole jest czyste stosowałem butisan star416.

Kto mi podpowie co to za chwast w rzepaku?? I jeszcze jedno czy można opryskać rzepak carambą która przemarzła( nie zamarzła całkowicie tylko nastąpiło oddzielenie się dwóch cieczy ale po wymieszaniu nie ma różnicy), chodzi mi o to czy nie zaszkodzę rzepakowi. A i czy ewentualnie mogę zmieszać carambę z perenalem

Ok, dzięki za spostrzeżenia. Chyba jednak opryskam jakimś insektycydem. Może zapobiegne dalszym stratorm.

A może była to niezmiarka paskowana , jak sądzicie?? http://www.basf.pl/_itemserver/agro/publikacje/Atlas_szkodnikow/Atlas_szkodnikow.pdf

Stosowałem antywylegacz na części plantacji, ale objawy widoczne są wszędzie nawet tam gdzie nie dawałem antywylegacza. To samo zaobserwowałem u znajomego który stosował zupełnie inne opryski herbicydowe i nie stosował antywylegacza. Znalazłem również samosiejkę pszenżyta która nie była traktowana niczym i też tak wygląda.

I jeszcze jedno zdjęcie w bardziej krytycznej fazie, liść flagowy jakby porozcinany

Kto mi pomoże rozpoznać przyczynę tak zwiniętych liści flagowych i nie do końca wykształconych końcówkach kłosów. Występuje to na wszystkich odmianach pszenżyta które mam czyli Moderato, Todan, Grenado [/img]

Czy pryskaliście już pszenżyto antywylegaczem czy może już za późno? Mam na myśli jakiś etefon. Pytam bo nie wiem jak rozpoznać czy to już liść flagowy czy jeszcze nie. Ja na swoim mam mam wyczuwalne 3 kolanko oddalone od 2 o 1-2 cm. Czy w tej fazie zaczyna się już pokazywać liść flagowy? A wy w jakiej macie fazie swoje pszenżyta bo moje było siane około 1 października. Podpowiedzcie coś.

A i jeszcze jedno znalazłem stronę ODR Poświętne z zabiegami wykonywanymi na rzepaku w 2006 roku. Zwróćcie uwagę na daty stosowania insektycydów. 3 dni po zastosowaniu mospilanu zastosowano pyretroid co świadczy o tym że mospilan nie ma żadnego wydłużonego działania a po jego zastosowaniu efekty są mizerne. http://www.hotel-plonsk.mazowsze.pl/pole2006/rzepak_oz_kolekcja_odmian.pdf

Ja kupowałem w opakowaniach 0.125g, a które twoim zdaniem są podrabiane i jak je ewentualnie ropoznać bo zostało mi jeszcze jedno opakowanie. Odnośnie wycofania ze sprzedaży to na stronie Sumi Agro informują że mospilan uzyska nową rejestrację do końca czerwca. A tak wogóle to nic dziwnego że mospilan jest bezpieczny dla pszczół skoro i szkodników nie likwiduje.

Z tym Mospilanem to dziwna sprawa ponieważ niby z górnej półki, ale tak naprawdę nie działa lub działa może 2 lub 3 dni. Używałem też nurelki i było ok ale Mospilan moim zdaniem się nie sprawdza. Pryskałem mospilanem w środę w poprzednim tygodniu a w sobotę była chmara słodyszka i to aktywnego,żerującego. Pomyślałem że jeszcze się przytruje ale w dniu wczorajszym oprócz aktywnego słodyszka miałem jeszcze sporo dziur w pąkach. Podobnie było rok wcześniej. Do du.. ten środek. A i warunki zastosowania oprysku były optymalne więc nie ma mowy żeby nie działał bo coś zrobiłem źle a nawet dałem dawkę jak na chowacza no i du.. będę musiał prysnąć dziś jakimś pyretroidem. Czy ktoś z was ma dośwadczenie w reklamacji tego środka bo widzę że nie tylko u mnie nie działa.

PILNE Mam dwa pytania: 1) czy ktoś ma może zalecenia ochrony roślin lub wie czy można stosować Perenal łącznie z Carambą lub Horizonem. 2) mój rzepak ma teraz 6 - 7 liści i nie wiem co lepiej zastosować czy jeszcze carambę(4-6 liści) czy już Horizon(4-8 liści) ponieważ chciałbym uzyskać efekt skrócenia i nie wiem czy na carambę nie jest za późno

Wczoraj skosiłem połowę. Wydajność 3t/ha na V klasie, ale sporo mi wiatr wymłócił Jeśli dodać do tego zwrot z PZU po przymrozkach to wyjdzie jakieś 3,6 czyli chyba nie tak źle jak na taką klasę ziemi. Wilgotność średnio 9%. Zobaczymy jak odda na IV i III klasie. Aha Kruszwica płaci po 990 +vat za kontraktowany i 940+ vat za niekontraktowany. A Warszawa za kontraktowany daje tylko 930 +vat aczkolwiek podobno robią mniejsze potrącenia.

I jeszcze jedno. Na giełdzie Matif w czerwcu kontrakty na sierpień wynosiły 282 Euro. Dwa dni temu było już 290 euro. A dziś jest 294Euro. To chyba o czymś świadczy.

@przem O cenę z ZT Warszawa pytałem w Niesłuchowie koło Miszewka. Prawdopodobna cena Kruszwicy ma obowiązywać w Bodzanowie, konkrety będą znane dopiero w poniedziałek. Gancarz w Płocku i Bulkowie jeszcze wogóle nie ma cennika.Wydaje się że warto poczekać bo obecne ceny są zbyt niskie: http://www.agroabc.pl/?k=aktualnosci&ads=jeden&nrs=3165&PHPSESSID=686fec439af7e10fc3... http://www.agroabc.pl/?k=aktualnosci&ads=jeden&nrs=3236&PHPSESSID=686fec439af7e10fc3...

I jeszcze jedno cena na giełdzie Matif w kontraktach terminowych na sierpień znowu wzrosła i wynosi teraz 290 euro. Czyli cena w skupie powinna być mniejsza o jakieś 18-20 euro na koszty ligistyczne. A więc 290-20=270 x 3.76 =1037,76 i tyle właśnie powiniśmy dostawać za nasz rzepak

Okolice Płocka- mazowieckie. ZT Warszawa płaci 930 +vat a za nadwyżkę ponad zakontraktowaną ilość 910+vat. Niekontraktowanego nie przyjmują wogóle. ZT Kruszwica nie przysłała do punktów skupu jeszcze cennika. Podobno ma być 960 ale nie wiem czy z vatem czy bez. Podobno mają przyjmować też niekontrakrtowany. U nas gość kosił w poniedziałek z pnia, wilgotność 9% a wydajność 3t/ha. No ale teraz od wtorku pada deszvczyk. Dziś mierzyłem wilgotność to ma około 14% na tych bardziej przyschniętych kawałkach. Znacie może jakieś firmy skupujące rzepak niekontraktowany w okolicach Płocka??

Jak zinterpretujecie taki zapis na stronie agencj w dziale sankcje: -jeżeli w danym roku rolnik nie zadeklaruje we wniosku o przyznanie płatności do gruntów rolnych wszystkich gruntów rolnych będących w jego posiadaniu, a różnica pomiędzy całkowitym obszarem zadeklarowanym we wniosku a obszarem wykazanym łącznie z całkowitą powierzchnią działek niewykazanych wynosi więcej niż 3% wykazanej powierzchni, całkowita wysokość płatności bezpośrednich należnych temu rolnikowi za ten rok będzie pomniejszona nawet do 3% w zależności od wielkości niezgłoszonego obszaru, Dziś złożyłem wniosek i trochę się martwię że jest źle. Całość rozgrywa się o kolumnę 12 w tabeli VI. Pracownik agencji powiedział że w tej kolumnie mogę ale nie muszę wpisywać użytków rolnych nie zgłoszonych do żadnej pomocy finansowej gdyż jeśli bym wpisał a suma powierzchni wpisanych w kolumnie 12 przekroczyła by 3% sumy powierzchni z kolumny 10 otrzymał bym sankcje w postaci zmniejszenia dopłat nawet o 3%. Jestem w kiepskiej sytuacji bo mam około hektara starego sadu który rzaczej nie kwalifikuje się do JPO bo rośnie tam troszkę krzaczków i odstępy pomiędzy drzewami są bardzo duże więc go nigdy nie zgłaszałem do dopłat.Niestety jeśli bym go wpisał do kolumny 12 to dałoby to różnicę pomiędzy kolumną 12 a 10 około 6% i zgodnie z interpretacją pracownika agencji nałożyli by mi sankcje. Więc poradził mi że bezpieczniej będzie nie wpisywać tego sadu. Dodam że sad ten widnieje w ewidencji gruntów jako sad, czyli defakto grunt rolny. Zadzwoniłem więc na infolinię agencji ale tam nawet nie słyszeli o sankcji którą przytoczyłem na początku i wogóle nie chcą tego interpretować. Skierowali mnie do kieronika agencji a więc będę się musiał do niego wybrać po weekendzie. Moim zdaniem nie można karać sankcjami jeśli ktoś wpisze w kolumnie 12 grunty rolne o powierzchni większej niż 3% gruntów z kolumny 10, ponieważ dopłaty były i są dobrowolne, a więc w jednym roku mogę złożyć wniosek na cąłą powierzchnię a w drugim roku na pół i nikt nie może mnie za to ukarać. Wydaje mi się więc że interpretacja pracownika agencji jest zła. Z tego zapisu wynika (tak mi się wydaje) że jest na odwrót jeśli ktoś w kolumnie 12 nie zadeklaruje wszystkich gruntów rolnych nie zgłoszonych do żadnych programów pomocowych a różnica pomiędzy kolumną 10 a gruntami niewykazanymi w kolumnie 12 a będącymi w ewidencji gruntów gruntami rolnymi łącznie z wykazanymi w w kolumnie 12 da więcej niż 3 % powierzchni wykazanej w kolumnie 12 wtedy będą nałożone sankcje. A to dlatego ponieważ agencja obliguje nas do podania wszystkich gruntów rolnych. Podam przykład: Zgłaszaliśmy 10 ha łącznie działek rolnych do dopłat. Łącznie w ewidencji gruntów mamy 12 ha gruntów rolnych. Dwóch hektarów nie zgłaszaliśmy z różnych powodów np. stary sad zakrzaczony, powierzchnia pod materiałami budowlanymi, droga która ma powyżej 2 metrów szerokości lub ogródek mniejszy niż 10 ar. itd. Jeśli w tym roku wpiszemy w kolumnie 12 tylko 1 ha użytków nie zgłoszonych do żadnych programów pomocowych to pozostanie nam jeszcze 1 ha niezgłoszonych ale widniejących w ewidencji gruntów jako grunt rolny. Czyli podliczamy: w kolumnie 12 wpisujemy 1 ha w kolumnie 10 wpisujemy 11 ha poniważ do tych 10 ha doszedł nam 1 ha gruntów niezgłaszanych i teraz matematyka: 11 ha + 1 ha = 12 ha Grunt rolny wykaznay w kolumnie 10 + grunt rolny nie wykazany co daje nam 12 ha i ta powierzchnia różni się od powierzchni wykazanej w kolumnie 10 o 1 ha. Czyli ta róznica daje nam 100 % powierzchni wykazanej w kolumnie 12 no i wtedy są właśnie sankcje bo ta róznica powinna wynosić maksymalnie 3 %. Jakie jest wasze zdanie na ten temat??. Ale się rozpisałem

Witam. Jak tam wasze rzepaki po przymrozkach w ostatnich nocach. U mnie z 30/1 było -7 a dzisiejszej nocy -6. Czy taki mróz jest szkodliwy jak rzepak już kwitnie i jak się objawia przemarznięcie? Chodzi mi o to czy uszkadzają się zawiązki łuszczyn(kwiaty) czy łodygi pękają? U mnie kwiatostany się pochliły ale w ciągu dnia już patrzyły do góry. Zauważyłem też pęknięcia na łodygach ale nie jest tego dużo. Jestem z woj. mazowieckiego. P.S. Ja dawałem 40kg N na jesieni i wiosną na ruszenie 300 kg saletry i drugą dawkę 3 tygodnie później też 300 saletry. Jakieś dwa tygodnie przed kwitnięciem jeszcze 5 l basfoliaru 3 kg soluboru i 10 kg siarczanu magnezu siedmiowodnego w 200 litrach wody. Pytanie do Luki21: dlaczego dawałeś tylko 5 kg siarczanu ? no chyba że był to jednowodny

A ja niestety jeszcze czekam na pierwszą wypłatę z tak zwanej listopadowej dogrywki. Za kilka dni minie dwa miesiące od wydania decyzji przyznającej wypłatę. Czyli czas im się kończy.