Yayo

ceny ludzie ceny dziś grosik do góry nie patzre juz na was ja podnosze

ceny jajków hurt ex - nie ma tematu ale jak już to 36 0 - 21-27( stara kura - młoda kura) 1a - 20-25 1b 18-23 2a 17-20 lokalnie ex - 50 0 - 48-50 1a 30-40 1b 28-36 2a 26-34 detal ex - 60 0 - 53 1a - 47 1b - 43 2a - 40 2b - 33 stłuczka - 27 brudne - 33

produkcja zależy u kogo -10gr na jaju czasami i więcej handel + 20gr na jaju i lepiej

Zasadniczo wymiana klatek opózniła w czasie obecny kryzys. Gdybyśmy nie wymieniali tego złomu to napewno produkcja bylaby teraz dużo wieksza. Inna sprawa, że gdybym nie musiał wymieniać klatek to teraz bym sobie spokojnie czekał na lepsze czasy i nie płakał, że kasy na pasze nie ma o ratach kredytu nie wspomne. Po wymianie klatek mam 30% mniejszą obsade. Zaraz bede jechał na 30% obecnych możliwości. Czyli było 70 tyś. zaraz bedzie 12tyś. KURCZAKI kiedys musi być lepiej. Nie opłaca się produkować trzeba handlować. Nie każdy jest ten zły

Prawdziwy fermiarz jest pracoholikiem, nigdy nie jeżdzi na urlop. Fermiarz który jeździ na urlop to już bisnesman. Bisnesman który jest wiecej na wyjazdach turystycznych niż w pracy to ... (wpisz odpowiedni nick ) Napewno nie mój zaznaczam. P.S. Gdzie ta biedronka?

Tej co ją zdaje w poniedziałek kura 80 tyg. Płacą za kure 2 zł/kg Nic tylko sprzedawać kury.

Sprzedam 0 (70-75g) od starszej kury

To trzeba kurnik zasiedlić. 29.07 zdaje kurnik wiec moze cos kura pohandlujemy a daleko nie jest. Kupił Pan szwedzka klatke czy udało sie cos tanszego znaleść?

To są jaja stołeczne

z Sokołowa nie są wiejskie

mozesz wtedy wydrukować sobie na jajku wesolych swiat albo udanych wakacji w zależności od okresu gorzej jak będzie takie zejście jak obecnie to mozesz w zime sprzedawac letni druk

kupisz a potem posty typu kupie wiejskie jaja bez znaku

A ja myslalem, ze jajczarek to Pan Zbyszek, albo Pan Maciej. Od Pana Zbyszka kiedyś bralem kury lepszych nie miałem musze przyznać. Ale juz nie jestem pewien swoich domnieman. Pozdrowienia dla Pana Zbyszka co lubi Malediwy i lexus'y. Gratuluje 3 nowych kurników.

To się scyzoryki ucieszą

Powiem wam jedno chodzą sluchy, że za miesiąc cena ... no wiecie Będzie pierdnięcie tylko jake to się okaże

za dobrze to może i nie, ale mniejszy minusik by był

to sie podziel

Dzwonią szukaja jaja nawet nie pytaja o cenę byle bylo. widać zaczyna aż tak brakować jaja ze i cena nie istotna. Cena w gore!!!

mam nadzieje, że na tych jajkach bylo 50 różnych numerów 😃😃😃

Jakie ceny w tym tygodniu? Coś do góry? Gdzie biedronka?

Mam 50/50 ryczałt i vat - super na tym wychodzę 50/50 jestem w stanie zrozumieć. Bardzo proszę o nie mylenie Nicków jestem Yayo. Piszac a raczej rozkminiając problem i jego ewentualne konsekwencje nie spodziewałem się, że największy oddźwięk będzie miała w zasadzie praktycznie nie istotna kwestia vatu. Czy ktokolwiek skupił się na esencji mojej rozprawki? Widzę, że nie. Oj biada nam biada. p.s. Jak się wkleja pliki .jpg tez chce dodawać fotki

W sierpniu bedę jechał już na 30% możliwości. Nawet wytwórne pasz już dostają czkawki. Ludzie nie płacą a i obrót dużo mniejszy. Za starych dobrych czasów, gdy było wiadomo kiedy będzie jaka cena(spadek lub wzrost) od 15 sierpnia zaczynało już drygać z jajkiem. Odnoszę takie wrażenie, że albo po tym okresie (15.08) cena walnie do poziomów pamiętnej wielkanocy, albo komuś naprwde zależy na tym aby sporo ferm się zutylizowało bo przy tym poziomie euro do złotego to już dawno export powienien szaleć. Inna sprawa, że przecietny człowiek oglądając programy typu UWAGA nie rozróżnia typów kur (mięsna/towarowa) i dla niego kura to kura, więc strach po antybiotykowy odbija się szerszym echem na wszystkich 3pl i 2pl i 1pl. Przeciętnego Polaka nie interesuje czy kura ma odpowiednie warunki bytu, czy siedzi w klatce czy skacze po czereśni( nie dotyczy części Warszawy), ale już jak usłyszy antybiotyk to zapala mu się swiatełko. Tak czy inaczej to jak miałbym 100% obsady to i tak bym wszystko sprzedał, bo na zejście nie mogę złego słowa powiedzieć. Magazyn pusty jaja na zawówienie. Problem jest taki, że koszt samej tylko paszy przy średniej i starszej kurze jest na poziomie 20-22 gr na jajo, a ceny każdy wie jakie są. Wiec duży hurt dla każdego jest jak pływanie na bezdechu pod wodą. Albo wypłyniesz i złapiesz powietrza, albo już zostaniesz przy dnie. Idąć dalej tym tropem hurtownika bądź pośrednika nazwe ratownikiem. Taki ratonik albo pozwoli utonąć albo uratuje. Z tym, że jak pozwoli utonąć to straci prace bo nie bedzie mniał na kim kasy robić. Nadeszły takie czasy, że zarówno hurtownik dla producenta i odwrotnie to zło konieczne. Producenci są zbyt leniwi by całość produkcji sprzedać we włanym zakresie, a i przedgrywają z pośrednikem bo prawie zawsze mają bogatszą ofertę i dostępność towaru. Producent aby konkuraować z pośrednikiem musi sam zacząć skupować jaja by poszerzyć swój asortyment. Ale aby legalnie zacząć to robić musi zmienić rodzaj prowadzonej działalnośći i zmienić sposób rozliczania się z US itp. To dla wiekszości z nas jest straszny szok i strach przed nieznanym. Ja sam nie jestem w stanie zrozumieć drobiarzy na ryczałcie. Ile tracą pieniedzy z powodu utraconego Vat-u.A co dopiero mówić o takiej rewolucji. Czas pokarze, że Ci co wzieli los we własne rece przeżyja. To wróży, że częsć pośredników też wypadnie bo nie chcieli się dzielić zarobkiem z producentem dobrą duszą. Niestety ja jestem troche leniwy, tylko czy na tyle by popłynąć z tymi bardziej leniwymi? Wniosek nasuwa się jeden, albo się sytuacja poprawi albo bedzie niezła jazda bez tzrymanki. Albo szacunek albo wojna. Satwiam na szacunek. Sorry, żę tak dużo

Wszystkie jaja są bez Gmo. roznica jest take,ze kury są karmione pasza bez gmo a na opakowaniu jest napisane bez gmo ale juz nie ma informacji ze chodzi o pasze czy jajka. wiec czy taka czy taka pasze wedle przepisow jaja wszyskie są bez gmo to tzw marketing

Może byśmy tak ceny troche podnieśli? Jaja brak, jaki to znak?