
handlarzyna
Members-
Liczba zawartości
19 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Reputacja
0 Neutral-
-
czyli życzy mi rozwoju zawodowego, dziękuję może napiszesz więcej konkretów? bo Twoje przedziały są kolosalne, u mnie przedziały ilościowe to od skrzynki do 10
-
dlaczego przy mojej skali miałbym posiadać pakownię? Towar przychodzi do mnie od producenta w opakowaniach a ja dystrybuuję tylko, tak działa większość hurtowni spożywczych a brak własnego znaczka firmowego nie jest dla mnie problemem, więc nie rozumiem czemu się trzęsiesz. Widać że to Ty do końca się nie znasz na przepisach, bo średnio 2 razy do roku mam kontrolę sanepidu i nigdy nie było problemu... Podaj swoje ceny bo tylko się mądrzysz
-
3gr
-
a więc jeżeli u Ciebie stałe koszty to 6gr plus paliwo i inne czyli rozumiem że marża to ok 15 gr. Ale Czad
-
haccp mam, magazyn i auto hłodnię, nie mam pakowni bo przy tej skali nie potrzebuję tak więc moje stałe koszty to bardziej 3gr do sztuki. Reszta to zarobek tak więc nie wiem o co chodzi?
-
słowo za trudne? bo nie wiem o co chodzi. napisz jakie są Twoje ceny bo może faktycznie za tanio sprzedaję. Konkurencja duża i jeśli chodzi o cukiernie do wozi po 3 dostawców tak więc trzeba być konkurencyjnym, a niestety nie wiem po ile reszta wozi
-
tanio? jeżeli marża jest na poziomie 5-6 gr to mało? A to przepraszam po ile Ty sprzedajesz? I jaka powinna byś właściwa marża w tym biznesie?
-
cukiernie,piekarnie 2b-24 2a-27 sklepy 1a-40 0 -44 ceny brutto uśrednione choć moje ceny zakupu są dalekie od tych które są wypisywane na forum, więc nie wiem czy mam się cieszyć czy byś smutny. A jak u innych??
-
Witam, kupię 2b, 2a, 1a, ilości paletowe, oferty proszę kierować na priv. Pozdrawiam.
-
kupię 2b ilości paletowe, stała współpraca. Kontakt na priv.
-
witam, mam pytanie odnośnie jaj wylęgowych. Czy nadają się one na cukiernie, piekarnie itp? Pytam się bo ktoś mi zaproponował i nie wiem co myśleć.
-
poszanowanie wieloletniej współpracy obowiązuje tylko przy nadprodukcji.... A w pozostałych przypadkach to już tylko biznes
-
nawiązując do cen sprzed roku to właśnie o to mam żal, bo mogłem kupić 1a o 10 gr. taniej i tak na szybko licząc 30 skrzynek tygodniowo razy 52 tygodnie to jest 52 tysięcy dodatkowej kaski rocznie. A teraz szłyszę 40 gr i bierz bo jak nie to jest dziesięciu w kolejce. Czyli dwa lata przepłacania (w stosunku do cen rynkowych) a teraz ani grosza taniej? Dziwny ten handel...
-
nie mówię że są wszędzie takie warunki, ale widziałem fermy gdzie drzwi się nie domykają i zero ocieplenia od dachu, tynk ze ścian się sypie a na ścianie mały klimatyzator. W lato parnik tam straszny, temperatura grubo powyżej 20 paru stopni ale wg. Twojej ustawy Panie Leszkiewicz wszystko jest ok. Ja tu nie atakuję ale mówię że zarówno u handlarzy jak i producentów warunki bywają różne.