Skocz do zawartości

handlarzyna

Members
  • Liczba zawartości

    19
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez handlarzyna

  1. czyli życzy mi rozwoju zawodowego, dziękuję może napiszesz więcej konkretów? bo Twoje przedziały są kolosalne, u mnie przedziały ilościowe to od skrzynki do 10
  2. dlaczego przy mojej skali miałbym posiadać pakownię? Towar przychodzi do mnie od producenta w opakowaniach a ja dystrybuuję tylko, tak działa większość hurtowni spożywczych a brak własnego znaczka firmowego nie jest dla mnie problemem, więc nie rozumiem czemu się trzęsiesz. Widać że to Ty do końca się nie znasz na przepisach, bo średnio 2 razy do roku mam kontrolę sanepidu i nigdy nie było problemu... Podaj swoje ceny bo tylko się mądrzysz
  3. a więc jeżeli u Ciebie stałe koszty to 6gr plus paliwo i inne czyli rozumiem że marża to ok 15 gr. Ale Czad
  4. haccp mam, magazyn i auto hłodnię, nie mam pakowni bo przy tej skali nie potrzebuję tak więc moje stałe koszty to bardziej 3gr do sztuki. Reszta to zarobek tak więc nie wiem o co chodzi?
  5. słowo za trudne? bo nie wiem o co chodzi. napisz jakie są Twoje ceny bo może faktycznie za tanio sprzedaję. Konkurencja duża i jeśli chodzi o cukiernie do wozi po 3 dostawców tak więc trzeba być konkurencyjnym, a niestety nie wiem po ile reszta wozi
  6. tanio? jeżeli marża jest na poziomie 5-6 gr to mało? A to przepraszam po ile Ty sprzedajesz? I jaka powinna byś właściwa marża w tym biznesie?
  7. cukiernie,piekarnie 2b-24 2a-27 sklepy 1a-40 0 -44 ceny brutto uśrednione choć moje ceny zakupu są dalekie od tych które są wypisywane na forum, więc nie wiem czy mam się cieszyć czy byś smutny. A jak u innych??
  8. handlarzyna

    zakupy

    Witam, kupię 2b, 2a, 1a, ilości paletowe, oferty proszę kierować na priv. Pozdrawiam.
  9. kupię 2b ilości paletowe, stała współpraca. Kontakt na priv.
  10. handlarzyna

    jaja

    kupię 2b stała współpraca, oferty na priv.
  11. witam, mam pytanie odnośnie jaj wylęgowych. Czy nadają się one na cukiernie, piekarnie itp? Pytam się bo ktoś mi zaproponował i nie wiem co myśleć.
  12. poszanowanie wieloletniej współpracy obowiązuje tylko przy nadprodukcji.... A w pozostałych przypadkach to już tylko biznes
  13. nawiązując do cen sprzed roku to właśnie o to mam żal, bo mogłem kupić 1a o 10 gr. taniej i tak na szybko licząc 30 skrzynek tygodniowo razy 52 tygodnie to jest 52 tysięcy dodatkowej kaski rocznie. A teraz szłyszę 40 gr i bierz bo jak nie to jest dziesięciu w kolejce. Czyli dwa lata przepłacania (w stosunku do cen rynkowych) a teraz ani grosza taniej? Dziwny ten handel...
  14. nie mówię że są wszędzie takie warunki, ale widziałem fermy gdzie drzwi się nie domykają i zero ocieplenia od dachu, tynk ze ścian się sypie a na ścianie mały klimatyzator. W lato parnik tam straszny, temperatura grubo powyżej 20 paru stopni ale wg. Twojej ustawy Panie Leszkiewicz wszystko jest ok. Ja tu nie atakuję ale mówię że zarówno u handlarzy jak i producentów warunki bywają różne.
  15. wiele jest niewielkich ferm które nie są pakowalniami i sprzedają towar, sam nie raz widziałem takie fermy, brak hłodni tylko klimatyzator, a przecież mają regularne kontrole weterynarii...
  16. panie kreator, każdy sprzedaje ile może i przez dwa lata hodowcy nie narzekali na tych handlarzy, poza tym na kurniku z którego biorę towar wcale nie ma lepszych warunków i weterynaria jakoś nie robi z tego problemu? Ja mam to szczęście że mam działalność z nabiałem od paru lat i wystarczy chłodnia na placu i niewielkie auto z agregatem. Jaj nie przepakowuję także nie jest mi potrzebana pakowalnia za pare baniek, a w mojej okolicy rynek nie jest zbyt duży i sprzedaję ile mogę
  17. kolego Kogut, nie wiem jak jest u Ciebie ale wiem jak ja kupuję. A druga sprawa jest taka, że skoro ja kupowałem drożej przez dwa lata, to czemu teraz nie mogę mieć powiedzmy te 3 grosze poniżej ogólnych cen?
  18. i to jest paradoks bo własnie ci drobni handlarze płacili dobrze "swoim" producentom przez dwa lata a teraz kiedy zmieniła się koniunktura to albo nie ma dla nich towaru albo jest w cenach podawanych na forum bądź jeszcze wyższych. Producent już zapomniał, że w trudnym okresie ci drobni handlarze brali 30 skrzynek 1a po 27 gr bezpośrednio z kurnika i płacili gotówką, po to by sprzedać z niewielką marżą w imię paroletniej wspópracy. Jaki wniosek? Za rok bedzie mniej tych drobnych handlarzy, a na ich miejsce wskoczą tak zwani krwiopijcy którzy będą kupować 1a po 16 gr. na krechę. Pozdrawiam.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...