Witam Potrzebuję rady bardziej doświadczonych kolegów, mianowicie chodzi o interpretację wyniku badania w kierunku ORT.Kurczaki po wstawieniu kichały , charczały itd. Lekarz podejrzewał ORT. Badanie z surowicy 7 dniowych kurczaków- usłyszałam wynik dodatni, ale lekarz stwierdził , że na 23 sztuki tylko 2 pozytywy to nie należy się martwić. Oczywiście leczenie, antybiotykoterapia itd. Po przeanalizowaniu całej sytuacji stwierdził , że kurczaki się dusiły na wskutek złego technicznego podania szczepionki wziewnie na wylęgarni, co doprowadziło do podrażnienia i ropni w górnych drogach. Sytuacja się powtórzyła na kolejnych wstawieniach w 2 pozostałych kurnikach. Czyżby wylęgarnia mimo monitu nie poprawiła technik szczepienia, czy poprostu coś innego jest spaprane , lekarz z nimi chyba współpracuje i nie mówi wszystkiego do końca. Prosze o radę. Z góry dziękuję za pomoc