
śledzik
Members-
Liczba zawartości
158 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Reputacja
0 NeutralConverted
-
LOCATION
ze środka
-
-
Macie może jakieś artykuły na temat uzdatniania wody do ŚOR. Lub też wskażcie portale na ten temat.
-
Grodyl jest jest niezła kosa na to ustrojstwo.
-
Na przytulię, uporczywą przytulię to Grodyl.
-
Panowie, potrzebuje jakiegoś herbicydu na chabra w rzepaku.
-
Możesz coś powiedzieć na temat juliusa?
-
No niestety ale nie bardzo.
-
Kupował ktoś Fandango, jeśli tak to w jakiej cenie. Bo ja zakupiłem po 5l 635zł. Nie żebym był nie zadowolony, ale jakoś to tanio. W porównaniu z innymi punktami sprzedaży.
-
To znaczy ile czystego N wyrzucasz na 1 hektar.
-
U mnie też zawsze szły poprawki wiosną. Dlatego w tym sezonie poszło: na jesień zwykły Tolurex a wiosną Mustang forte. Miotła przytulia fiołek są wycięte. Cena to 120 - 130 zeta. Ile wy wydajecie na odchwaszczanie pola ?
-
Jeśli to owies głuchy to go zwalczysz. Ale o tej porze to głuchy dopiero wyłazi. Miotła ma chyba węższe liście i stojące prosto do góry. Tak się składa że w moim rejonie jest dużo osób które sieją trawy na nasiona i mają w zbożach problem z samosiewami. Bo po prostu nic tego nie bierze.
-
To wygląda jak jakiś reygras (czyli trawa)
-
I na to wychodzi że sprawdzi się 40-stu męczenników. Czyli od 10 marca, 40 dni zimy (bo właśnie 10 była zima). Czyli sezon będziemy zaczynać gdzieś ok połowy kwietnia.
-
Byłem wczoraj w Kobierzycach i tam można powiedzieć że nie ma śniegu. I co ciekawe ktoś nawet orał, co oznacza że nie jest tam mokro. Koło Olesna też nie ma śniegu. Tak po za tym to ktoś bawił się z siarką mieloną w ochronie jako fungicyd, bo generalnie to taka siarka nie jest droga ???
-
Stosował ktoś boraks pieciowodny w dokarmianiu dolistnym ??
-
Ja u siebie mam z samosiewami trochę problem, bo na jesieni pryskam i uwzględniam go w herbicydzie. Ale na wiosnę także muszę poprawiać bo są wiosenne samosiewy. Co do zrywania ścierniska to się zgadza że trzeba wykonać to płytko. Raz zrobiłem podorywkę po rzepaku to do dziś są tego skutki. Dodam że najlepiej zrywać ściernisko po jakimś tygodniu czasu, część nasion zostanie zjedzona, część zacznie kiełkować. Ale jest jeszcze część nasion które się osypały ale nie są jeszcze do fizycznego kiełkowania, po prostu muszą dojrzeć. Dlatego opóźnienie zrywania ścierni prowadzi do przygotowania tych nasion do kiełkowania.