U mnie jest tak: 3 hale ogrzewa 1 piec na mial z podajnikiem. Pod ziemią są kanały ciepłownicze. Na halach po dwoch stronach biegną rury fi 100 (zasilanie i powrót) do tego na kazdej hali sa 2 nagrzewnice (zasilana z tych rur) wraz z pompką. Bede nieskromny ale powiem szczerze nie widziałem lepszego rozwiązania. Nagrzewnice chodzą przez pierwszy tydzień moze 2, potem grzeją same rury.