jajeczny

Jak widzę taki tekst to mam wrażenie, że wszyscy są poje...ani. Łącznie ze mną. Strasznie to dołujące. Może czasem warto nie uogólniać, a sprawdzić wybiórczo Co w górę? A najlepiej nie używać słowa wszystko, wszyscy itp...

Morus... Ale ty pie...isz

Ale nawet nie próbuj zrozumieć !!! Nie ma dwóch firm, które posługiwałyby się identyczną ekonomią. Licz swoje i nie oglądaj się na innych. Morus... Jak pijesz do ekonomii to widzę, że "tamten" zarobi na 2 paletach więcej jak Ty na 28. Podobno słyszałem, że Mierzeję trzeba przekopać. Nie chcesz? Tam szukają tanich i pracowitych

Bylo tu kilku takich co chcieli kupić ilości tirowe a jak przyszło co do czego to nie kupili nawet jednej palety.... To akurat mogę potwierdzić. Pseudo klientów cała masa, którzy próbują sztucznie cenę podbić

Ale na polskim to się na wagary chodziło, co?

Na majówkę to raczej zejście na karkówkę. Ale przedszkola ruszają m. in.

No i proszę... Można coś ciekawego się dowiedzieć. A co do białych jaj to tak mi się wydawało, że jest bardziej wydajna hodowla bo na zachodzie i w Stanach znalezienie brązowego jajka graniczy z cudem.

Osioł (czyt. rolas) nie potrafiący merytorycznie się wypowiedzieć. A wyobraź sobie, że nie wiedziałem. I nie wiele wiem o hodowli. Bardzo wiele natomiast o handlu. Szacun i podziękowanie za wyjaśnienie dla thunder13

O co chodzi z tym kremem, że tak za to przepłacacie. U mnie przychodzi w tej samej cenie każdy kolor łącznie z białym. Kto to wymyślił? Czyżby kura znosząca kemowe jajko zjada więcej paszy lub może bardziej wartościowej?

A ty nie !? Rozumiem ci inni martwią się za Ciebie abyś miał z czego opłacić rachunki? A ty w podzięce opłacasz ich zobowiązania? Ja osobiście jak bym miał magiczny guzik do pozbycia się konkurencji wcisnąłbym go bez skrupułów. I nie wyjeżdżajcie mi tylko z tym, że któryś nie... Po prostu tego jeszcze nie wiecie. Ja już wiem.

Tak bez dyskusji... Ty to nie wszyscy.

Dobrze, że podkreśliłeś "na każdego". O to przecież chodziło by prawo nie działało wybiórczo.

Sprawdź też dane GUS sprzed 2000 roku. Bo to wciąż obejmuje te 50 lat o których wspomniałem.

Od czasu jak istnieję na tym forum to jednak ciągle słyszę, że nie tylko za darmo produkują, ale nawet dokładają do produkcji. Więc absolutnie nie martwię się tym, że jajek może zabraknąć. Bardziej martwię się o klienta. Kol ja daleki jestem do mówienia, że ciągle dokładam, bo tak nie jest, ale jezeli spadki ceny nastąpią jeszcze, a co gorsza będą trwał kilka miesięcy to wtedy napisze że dokładam, a tego nie chce robić. Puki co nie był źle było ok Natomiast nie pisz że nie widzisz drożyzny jaka nastąpiła od 3/4 lat i nie pisze tu o tych cenach które poszybowały teraz w związku z pandemią, tylko te które rosną bo są wynikiem wzrostu kosztów prowadzenia biznesów i to przeróżnych. Także tu PiSu nie wybronisz nie ma szans Rozumiem, że w dwóch różnych światach żyjemy. Bo ja po 50 latach nie zauważyłem obniżek, wciąż tylko wzrost cen. Więc chyba nie ma i nie było Rządu, który chciałbym bronić. I nie mam tu na myśli chwilowych dołowań, które i tak po jakimś czasie nadrabiane są zwyżką. Rachunek zawsze jest na plus. I to jak widzisz nie ma znaczenia kto Rządzi. Bo polityka jest polityką a ekonomia ekonomią.

A powiedz szczerze na ch...j ci te rękawiczki? No chyba, że w oborniku się grzebiesz to bym był w stanie zrozumieć. Więcej powodów nie widzę. A że głupi chce kupić to mu z radością sprzedam i jeszcze maseczkę dorzucę. Choroby psychiczne nie są moją profesją.

A mnie jakoś nie wstyd. Bardziej by mi było wstyd gdybym nie potrafił rodziny i rodzin moich pracowników utrzymać. A na głupocie ludzkiej najwięksi tego świata się wzbogacili. Wybacz... Ale nie będę brał przykładu z podobnych do Ciebie.

Od czasu jak istnieję na tym forum to jednak ciągle słyszę, że nie tylko za darmo produkują, ale nawet dokładają do produkcji. Więc absolutnie nie martwię się tym, że jajek może zabraknąć. Bardziej martwię się o klienta.

...firme mam tak skonstruowana ze dzisiaj jajka, a jutro wszystko inne co chce I to jest motto prawdziwego handlarza. Przyznam się, że równolegle uruchomiłem dystrybucję maseczek i płynu dezynfekcyjnego do czasu dopóki gastronomia nie powróci. Przebitka jak cholera i z tęsknotą oczekuję kolejnego Antonova. Polski towar jedzie do Niemca a Chiński lepiej sprzedaje się w Polsce. Przynajmniej obsada została bez żadnych postojowych i hula jak ta lala.

Ja nie wiem i założę się, że Ty też nie.

W gacie zaglądałeś... ? Czyżby wydmuszki? Sorki. Tak mi na żarty się zebrało. Nie chciałem obrazić

Może nie koniecznie aż tak, ale tego już nie muszę googlować

Czy dla ciebie jest jakąś dziedziczną trudnością wypowiadać się po swojsku (czyt. polsku)? Nie wiem jak inni ale ja np prosty człowiek głębokiej wiary jestem i niestety muszę odpalać google, żeby zrozumieć o czym piszesz. Czy ty przypadkiem jakiejś politycznej funkcji nie pełnisz? Bo byś się nadawał. Mówić dużo i tak aby większość nie rozumiała o czym. W sumie to taka prośba do Ciebie jest. Muszę wierzyć, że nie wysilasz się zbytnio z tymi wyszukanymi określeniami ale miej na uwadze, że są tacy, którzy muszą się wysilić by ciebie zrozumieć. A co jak konwersacja odbywa się twarzą w twarz i twój rozmówca nie ma pod ręka google? Lubisz być nierozumiany?

Ja tylko skromnie chciałem zauważyć, że termin "przed Wielkanocą" obowiązywał trzy tygodnie temu. Teraz jest już po ptokach... Kto jaja miał kupić to już kupił. większej bredni dawno tutaj nie czytałem, aleś ty głupi. Twoja ocena mojej osoby jest tak dla mnie ważna jak wiatry podczas niestrawności. Wypuścić i szybko przewietrzyć aby smród nie pozostał. Nie kompromituj się. Poczytaj jeszcze raz co "głupi" sądzą o twoich mądrych wypowiedziach. A jak chcesz poczytać brednie to wystarczy jak przeczytasz własne jeszcze raz.

A na ilu fermach? Pięciu, dziesięciu... Może nawet 100? Mamy ich bodajże ponad 1500 więc nie sposób sprawdzić czy wszystkie są puste. A jeśli nawet dzisiaj są puste to popołudniu będą już ponownie pełne. No chyba, że ktoś ma kury mutanty i może im "gwizdek" zakręcić

Ja tylko skromnie chciałem zauważyć, że termin "przed Wielkanocą" obowiązywał trzy tygodnie temu. Teraz jest już po ptokach... Kto jaja miał kupić to już kupił.