Skocz do zawartości

tk

Members
  • Liczba zawartości

    17
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez tk

  1. tk

    Wszystko o ciągnikach Renault

    mam na myśli olej hydrauliczno-przekładniowy w modelu 160.94 lub 180.94. Osoba, która prawidłowo pierwsza odpowie na forum dowie się ode mnie, że się nie myli . Bawmy się i uczmy użytkownicy renówek!
  2. tk

    jaka dojarka przewodowa?

    Założyłem używana przewodówkę w swojej oborze. Firma x dała mi b. dobra cenę. Ucieszyłem się ale nie długo. dzis okazuje się, że powinieniem mieć inna pompę, większą bańkę szklaną na mleko. Wiele elementów zostało nie do końca prawidłowo zamontowane co zwieksza koszty eksploatacji i powoduje codzienna irytację. Z powodu niewiedzy ich nie zauważyłem wczesniej. sprzęt był uzywany, skutki na dzis, węże na aparatach nadają sie do wymiany, wiele uszczelek zaczyna pękać lub sa trudne w utrzymaniu czystosci, szybko zarastają, zamki na przewodach sa mało szczelne, ucieka podciśnienie. Rury z nierdzewki , zostały dociete i nie obrobiono wew. rantów, jak równiez w kilku miejscach za luźno spasowano,co powoduje szybkie zużywanie gąbek! Łuki przejazdowe podwieszono na zbyt małych kołkach rozporowych, jak ktoś puści linke to łańcuszki wyszarpują kołki z sufitu. Sznurki od łuków zostały przewleczone przez oczka zamiast przez rolki do prowadzenia linki, co skutkuje przecieraniem wszystkich po 4 m-cach użytkowania. Wniosek jest taki. Nad kazdym "profesionalista od dojarki" trzeba samemu siedzieć i go pilnować na kazdym ruch, a jak coś zrobi podejrzanie, to od razu to sprawdzic u sasiada, czy w jakims katalogu i wymagac, jescze raz wymagać i nie załować 5 tyś wiecej.
  3. tk

    Jak karmicie jałówki ??

    aktualnie mam kryzys kiszonkowy, wiec młodzież jedzie na słomie dobrej jakości gł.pszennej, 150g ospy pszenżytniej/dzień, 1kg kiszonki raz/2dni, lizawki i woda do woli, voila. Żyją i maja się dobrze, tylko jak raz dostaną kiszonkę to wieczrem się trochę dopominają;) jakieś 30 min. Najwąniejsze to nie zatuczyc młodzieży przeznaczanej na produkcję mleka.
  4. południowych oczywiście
  5. Tez mam stadko, o które dbam, choć jeszcze w żywieniu krów mlecznych dużo muszę jeszcze poprawić, to staram sie przestrzegac kilku zasad: kiedy krowe zasuszam, to tylko słoma i woda, na 3 tygodnie przed wycieleniem dochodzi delikatnie kiszonka z kukurydzy az do pełnej dawki na trzy dni przed wycieleniem, podobnie jesli chodzi premiksy dla krów mlecznych, ospę z pszenżyta i inne pasz za wyjatkiem pasz zawierajacych sporo wapnia!! W czasie zasuszenia nie podaje sie kredy pastewnej i wysłodków buraczanych natomiast równoważnie do kiszonek i pasz tresciwych podaje kwaśny węglan sodu (ok.3kg/100kg) lub 3%jak kto woli Zaleznie od wieku krowy, kondycji, przeidywanej mlecznosci, na 5 do 2 dni prze wycieleniem zaczynam podawac glikol propylenowy (coś jak glukoza dla człowieka) do 250g lub ml w momencie ocielenia i stopniowo zmniejszajac do 3-7 dni po wycieleniu. Żadko miewam problemy z zaleganiem nawet u 14 letniej sztuki, bo taką jeszcze mam, ze wzgledu na potomstwo. Mozna zwiekszac koszty przy duzej wydajnosci i na zasuszenie stosować dodatkowo premiksy z odwróconym stosunkiem Ca:P. Zresztą wystarczy trochę poczytać. Aktualnie walcze z właściwym bilansowaniem energii i białka. Szukam taniej śruty sojowej, lub regularnego dostawcy młóta z regionów połódniowych
  6. tk

    KIRROWIEC T 150 OPINIŃJA

    ubijanie kiszonki idzie świetnie ale trzeba mieć trochę szerszy silos. spalanie przy pracy na wolnych obrotach 10-14l/ha, na 25 ha tez dobry, ale muszą być długie pola i najlepiej to 25 ha mieć na maksa w 3 kawałkach . Praktycznie orze w każdych warunkach, przyczepność ( z dociążona tylna osią i dobrym bieżnikiem) b.dobra. Idealny do pociągania tirów, kombajnów i utopionych sprzętów:), sam radzi sobie w zimie ze sporymi zaspami, ale nie bez przesady
  7. tk

    KIRROWIEC T 150 OPINIŃJA

    Ja t150k z roku 1993 kupiłem 4 lata temu do uprawy ( czytaj orka 90% , agregat 6%) jak również co się później okazało do odśnieżania i ciągania tirów w zimie - 4% . Maszyna zamortyzowała sie po 3 latach na 150 ha ziemi. Usterki jakie sie pojawiały nie stanowiły nigdy problemu finansowego i wbrew opiniom nie są takie częste. Oczywiście drobne wycieki , kapania, to nie usterka. Po zakupie od razu wymieniłem pompę wtryskową i końcówki na nowe, wyciszyłem i uszczelniłem kabinę, dorzuciłem tonę złomu na tylną oś,całość dokładnie pomalowałem akrylem. W orce średniej na glebach typu rędzina, czyli ciężkich , z pługiem PHX6 na polach o długości ponad 350m, spalanie wychodzi między 17 - 18 l/ha. Jest to realny wynik, gdyż 1012ursus na ten sam hektar zużyje ponad 20l i potrzebuje nie godzinę, a dwie. Dodatkowo ze względu na zużycie turbiny dolewam 0,25l oleju silnikowego na hektar,ale na razie nie ruszam tematu. Co 20 h smaruje ciągnik smarami dobrej jakości i jakoś idzie do przodu. Jesli chodzi o uruchamianie, to polecam nowy gaźnik, iskrownik, sprawny silniczek , oraz przerobić drania na cewkę. Z benzyniaka uruchomi sie go bez większych problemów nawet po 2 miesięcznym postoju na mrozie, wystarczy dobry akumulator od malczana:). Ciągnik polecam do ciężkich prac na dużych areałach, bez pustych przebiegów i dalekich dojazdów , choć leci pod 35km/h.
  8. tk

    Młóto browarniane

    najlepiej zadzwoń na uczelnie rolniczą i poproś o połączenie z katedrą żywienia zwierząt, poproś kogoś od żywienia krów i pytaj, ryzykujesz tylko połączenie, a uzyskane informacje będą obiektywne
  9. tk

    Młóto browarniane

    młóto jest ok, ale jak sie przesadza i daje ponad 8kg na szt/dzień to krowy po kilku latach są wykończone. Osobiście jestem zwolennikiem podawania w dawkach 2* 3Kg i wszystko jest ok, oczywiście do tego masa dodatków
  10. tk

    Wszystko o ciągnikach Renault

    wymiana oleju w silniku co 200mtg a w skrzyni co 1000mtg , ja mam silnik mwm 6cyl i wchodzi ok 12l oleju, leje foush, albo chevron,albo cokolwiek ze specyfikacją powyżej cc, byle nowy i czysty. do skrzyni wchodzi mi 118l, jest 7+2 korki spustowe! i leje polski wielofunkcyjny STOU ,ok 10zł/l
  11. tk

    Wszystko o ciągnikach Renault

    A propos skrzyni biegów, zdobyłem ksiązkę napraw (mała encyklopedia) oraz katalog i od dzis p...... wszystkich serwisantów szpeniorów, sam wszystko naprawie, choć trzeba trochę pogłówkować i mieć podstawową znajomosć francuskiego lub tłumacza. To ile kasy zaoszczedze posiadajac właściwą wiedze o eksploatacji i odnajdowaniu usterek,której nie mieli poprzedni posiadacze ciagnika,to inna sprawa !!!
  12. tk

    Wszystko o ciągnikach Renault

    to prawda silnik można naprawic zamiennikami i zadna to filozofia, szczególnie jak posiada się książke napraw ze wszystkimi parametrami i momentami dokreceń, to już można zrobić prawie jak fabryka:). Natomiast do skrzyń, nie warto żałować na drogie oleje i oryginalne filtry, tylko trzeba postępować zgodnie z zaleceniami producenta i wymieniać nawet co 800 -1000 motogodzin. należy zapomnieć o podpinaniu do hydrauliki przyczepy sasiada, z której nie wylejemy starego oleju.
  13. Posiadam KSIĄŻKE NAPRAW, KATALOG CZĘSCI do ciągników RENAULT 160.94 TZ i RENAULT 180.94 TZ . lucklove@poczta.onet.pl Kupię elementy z demontażu dojarki przewodowej z dużych obórm, używane wiązania grabnera, okolice- polska południowa kontakt jak wyżej. [/b]
  14. tk

    Opinia o Korbankach

    jeden pan opowiadał mi, że przepadło mu 6 tysięcy u jakiegoś dilera x , który chciał mu sprzedać ciagnik uzywany jako nowy!!! SKANDAL Ten sie zorientował po podmalówce. Uważajcie ludzie na tą całą mafie krwiopijców. Od dilera wcale nie oznacza 100%pewne!!!
  15. tk

    Wszystko o ciągnikach Renault

    zdarza się, że nie rusza 2 m i przestaje ciągnąć na poszczególnych stopniach dzieje sie podobnie, podobnie również przy cofaniu, najczesciej pojawiaja sie problemy na zimnym oleju. doradzono mi przeczyścic elektrozawory jazdy w przód i w tył z osadów i ewentualnie sprawdzić stan oringów, wymienić cały olej na nowy markowy oraz oczywiscie filtry. Dodatkowo zamierzam przejrzeć wszystkie wsuwki i połączenia kabli bo w kilku miejscach sa łaczone kombinerkami. Przelutuję kazde watpliwe miejsce. Jak to wszystko zrobie, a planuje na luty, to sprawdzę czy pomogło, mam nadzieję znaleźć ewidentną przyczynę, ale moze to być trudne, ponieważ jak dział wszystko to ciągnie aż miło na wszystkich biegach do przodu i do tyłu. Doswiadczenia uczą, że jeżeli mogę zrobić sam, to z pewnoscią zaoszczedze na tym sporo kasy. Serwisanci , których do tej pory poznałem umieli duzo gadać, wymieniać całe podzespoły, nie zawsze celnie i wystawiać słone rachunki. Rzadko kiedy sa skłonni podzielić się wiedza, która posiadaja najcześciej na temat aktualnie produkowanych modeli. Nikt teraz ich nie szkoli do obsługi ciagników sprzed 12lat.dowiedziałem sie niedawno:( [/url]
  16. tk

    Wszystko o ciągnikach Renault

    szukam kogoś kto umie, lub ma możliwość serwisowania skrzyni biegów, lub wie skąd wziaść oprogramowanie i interfejs do ciągnika RENAULT 180.94, lub SAME lub LAMBORGHINI wyposażonych w skrzynię 27+27 z 9cio stopniowym powershiftem
  17. tk

    Malowanie ciągnika

    zainwestowana kasa w lakier akrylowy+rozcieńczlnik+utwardzacz (do malowania aut)zwróci się w postaci wieloletniego pięknego wyglądu bez znacznych sladów korozji. Grunt to dobrze odtłuścić i zmatowić maskę i błotniki, zaszpachlować głębokie rysy, pomalować podkładówką, która wyrównuje powierzchnię i zwieksza przyczepność i trwałość lakieru. Jeśli zaś chodzi o malowanie silnika to ja malowałem autorenolakiem po bardzo dokładnym odtłuszczeniu. po 4 latach jest nieźle, ale zacieki z oleju i paliwa zmatowia kazdy lakier z czasem, szczególnie gdy katalizuja sie temperaturą rozgrzanego motoru. Chlorokauczuk jest odporny na korozje, ale każdy , kto nim malował ciagnik wie, ze słabo kryje!
×
×
  • Dodaj nową pozycję...