Skocz do zawartości

jendrula36

Members
  • Liczba zawartości

    88
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi dodane przez jendrula36


  1. miałem Visello na V kl. i ponad 5,5 tony a w zeszłum roku u kumpla miał 7 ton,padał deszcz jak był czas pylenia i być może to miało wpływ na plony .kolega siał polskiego Gradana ale ten oddal tylko 3tony .(visello 285 zł/0,5 ha)


  2. siałem Algoso ,i jestem zadowolony ,gleby u nas V kl. i 4,5 tony odsypało bez herbicydów ,ziarno nie porastało w kłosie podejrzewam że gdyby nie susza to spokojnie przekroczyło by 5,5 tony ,wienm że dla niektórych to śmiesznie mało ale u mnie jest to dość zadawalajaco


  3. ciekawie w tej telewizji gadają ,ciekawe jak oni w tej warszawce ocenili przeżywalność plantacji ,podobno to najbardziej korzeń decyduje o upadku plantacji,a jak go ten redaktorek z zamarzniętej gleby wyrwał ,pierdzielona propaganda,na pawia mnie ciągnie jak się słuch takich specjalistów (bynajmniej mnie).pozdrawiam


  4. Witam ,panowie kiedy można posypać po rzepaku pierwszą dawkę azotu ,jaka temperatura powietrza ,myślę o saletrze wapniowej ,jakieś 200kg w ha.pytam bo to mój pierwszy raz ,( o ile go mrozy do reszty nie wykończą)


  5. Nie wiem czy dobrze to rozumuję ,otwarcie szyjki następuje w 24 h-36 h ale jeżeli macica nie będzie miała skurczy to nie nastąpi wydalanie płodów??.pytam bo mój wet nigdy nie mówi co robi i co podaje wręcz stara się zakryć nazwę preparatów .a wiedzę fachową zostawia dla siebie .


  6. to była trzecia ciąża (8),(14) ,(14) pisałem że było 11 ale do rana wyszły jeszcze trzy .nigdy nie miała problemów fakt że prośną stałą się dopiero po drugiej inseminacji,czy według Ciebie podanie zastrzyku na indukcję w113 dn .wydłuży ciąże o 24-36 godzin w przypadku lochy która normalnie oprosiła by się np.w 114 ?


  7. dlaczego indukcja? nie pierwszy raz stosowałem i nigdy nie miałem problemów ,co można powiedzieć o powikłaniach w tym temacie,mój wet.nie wyobraża sobie porodu bez bioestrovetu i zawsze go stosuję


  8. Witam i mam pytanko czy prosięta które nie potrafią dostać się do wymienia , przewracają się na bok, nie potrafią ssać są porażone parwowirusem.a czy locha która je urodziła nadaje się jeszcze na matkę oczywiście po zastrzepieniu czy należy ja wybrakować.liczba prosiąt w miocie była 11 wszystkie miały te same objawy ,poród w 115 dniu .podany był zastrzyk na indukcję porodu w 113 dniu.wszystkie prosięta poszły do piachu


  9. Witam .mam pytanko odnośnie stosowania dwóch specyfików w czasie porodu u świń.a mianowicie w 112,113 dniu podaje losze Oestrophan na indykcje porodu mówiąc prosto na otwarcie szyjki macicy ,czy po rozpoczęciu akcji porodowej czyli po urodzeniu dwóch trzech prosiąt mogę podać losze Oxytocynę która wywołuje skurcze macicy żeby poród przebiegł szybciej? pozdrawiam

×
×
  • Dodaj nową pozycję...