adas

Na septoriozy to najlepszy i najtanszy jest chorotalonil lub jak co niektótrzy twierdzą również folpet. A capalo to fenpropimorf czyli morfolina czyli mączniak metrafenon tez mączniak podobne działanie zapobiegawcze jak talius czyli proqinazid. I jescze epoksykonazol troszke septoriozy walczy. napewno brak prochlorazu czyli waliki z podsuszkami (najtańsza substancja na rynku w niskich temp. bardzo dobrze działa) Warto napewno przyspeszyć 2 zabieg i nawet wykonąc 4 słabe zabiegi . Ale to wszystko zależy od pogody i wielu innych czynników. Napewno dobre rozwiązanie kleje i wody 100lna ha. Takie są moje uwagi . nie mam bardzo dobrych ziem . i nie realne jest na moich mozaikach z suszą coroczną zebrać 10 t z ha.

Z tym Capalo to według mnie zależy jakich plonów oczekujemy. na moje 1 l wystarczy nawet mniej ale ja sie nie znam.

Miałem na jeczmieniu ozimym zółtą karłowatość i skasowany a wystarczyło tylko z smierdzielem wjechac w czas i byloby ok. Słyszałem że koło dziezgonia podobno 70 ha w pszenicy wirusówki jest. A wszystko przez mszyce jesienią.

moim zdaniem kazde nawet 50kg z ha sie liczy bo w przeliczeniu na duze areały zrobi się duża ilosć . Co do kiedyś można też zauważyć lepsze zmianowanie - ziemniak też rządził na wsi były trawy nasienne siane i inne. A teraz pszenica i rzepak na dobrych gruntach tylko i wyłączznie . Zazielenienie troche to zmieni ale w niewielkim stopniu .

To ile chowaczy w żółtym naczynku macie ? Bo u mnie w zeszły piątek był tylko 1. I się nie powiekszyła ilosc. A co do zabiegu to oczywiste że Pyrynex czyli dursban i na zielony pąk też pyrynex. trzy dni bije jak nic innego.

Jak temp. wyzsza jak 10 to dopiero pokazuje sie chowacz. Takie są moje obserwacje nie wiem czy sie zgodzicie.

W moich rejonach fioletowo na polach. Przeważnie na tych pozniej sianych.

Napewno warto zastosować i sól i siarczan magnezu . Tylko właśnie szybko. Kolega któryś wczesniej pisał zeby ciąć koszty, ale nie na nawożeniu. Tego się nie oszuka. Zabiegi można słabsze zrobić . Jak nie ma plonu to i zysku.

Temat pszenicy więc rozmawiajmy o pszenicy. Jakie mikroelementy w pszenicy na wiosne kiedy podane i jakie ilości . Czy wogóle ktoś z rolników próbował np jedną scieżke mikroelementy drugą bez i czy były różnice.

Podobno jest to odpad z prdukcji papieru w kwidzynie . Tlenkowe wapno około 30 % CaO. Bardzo mokre . Tak mi mówiła osoba która sprzedaje to. A 500 zł to jest cena wapna i transportu.

Co powiecie o wapnie (odpadzie) z produkcji papieru . Jest bardzo tanie . 500 zł za łódkę z dostawą ok 60 km.

Wszystko zależy od rejonu w zeszłym roku w moim rejonie najbardziej opłacalny byl ziemniak wydajnosc 28t duzego kalibrażu z ha i na dodatek dobra cena 0,6zł. A w tym roku susza od czerwca i po plonie a cena masakra. Rok w którym wymarzły oziminy i rzepak- były rejony gdzie sie ostał rzepak a cena też była super ponad 2000zł/t. Ten rok rekordy plonowania zbóż i rzepaku i ceny kiepskie chociaż ceny pszenicy w parametrach ruszyły troszke. O hodowli to juz wogóle nie ma co wspominać . I jak tu odważyć się na duże inwestycje w chlewnie, obory, które napewno pomogłyby w opłacalności produkcji roślinnej.

ipu +dff+chlorotoluron super rozwiazanie dosc tanio wychodzi trinity do tego granstaru jak problem z chabrem i nic lepszego nie ma

w moim rejonie juz w czwartek ruszyli w jeczmienie zimowe . ja mam zamiar pod koniec tygodnia ruszyc.

Tego Mondataku daj z litr i pol albo 0,4 lotusa ale lepiej zamiast lotusa daj Taliusa 0,15-0,2 i dobry zabieg jest na pszenice rokującą do 6 ton