natalia

Nie jestem przedstawicielem Wipaszu, ale kupuję paszę już trzeci rok, zarówno dla kurczaka i indyka i nie zgadzam się z tym, że ich pasza jest uboga w standardzie. Pasze Pro i Plusy są dla stad, które z różnych przyczyn( słabsze pisklęta, choroby, gorsza wentylacja, słabsza opieka zootech, podkliniczna kokcydioza., itd) mają określone problemy. Pasze wzmocnione i Pro zostają przywiezione po konsultacji z przedstawicielem, hodowca sam ich nie może zamówić. Nie wiem czy inne firmy też mają takie pasze w sprzedaży, bo przedtem współpracując z nimi nikt o takich paszach nie mówił, być może z wygody, bo po co przedstawiciel ma sobie zawracać głowę jakimiś wzmocnieniami, osuszaniem, wiezie to samo wszystkim i ma z górki.

Niedawno skończyłam rzut indyków na Wipaszu, z wyniku produkcyjnego jestem zadowolona. Obecnie kupuję paszę na brojlera kurzego i jestem zaniepokojona gorszymi wynikami zgłaszanymi na forum, bardzo proszę o więcej szczegółów na temat paszy z Wipaszu.Pozdrawiam.

Od kilku lat współpracuję z Wipaszem i muszę powiedzieć, że wyniki wagowe i zużycie paszy jest zgodne z najnowszymi normami. Firma poza tym jest bardzo elastyczna, można zamówić pasze pro albo wzmocnione. Pozdrawiam.

Wybór dostawcy paszy zależy od tego, jakich konkretny klient spodziewa się wyników, czyli jakie go zadowalają. Tak dla jednych spożycie paszy przy wadze kurczaka 2,5 kg może wynosić 1,7kg, a dla innych 1,89. Dla niektórych ta różnica to przepaść, a dla innych norma. Jedno jest pewne, że dostawca paszy, robiący wyższe spożycia robi sobie dobry interes, sprzedając po prostu więcej ton. Pozdrawiam.

Potwierdzam, to co zostało napisane o paszy z Cedrobu, tylko nikt jeszcze nie zna wyników, bo pasze indycze produkują od 8 m-cy. Ważne jest też to, że mają jeden cennik i nie dają indywidualnych upustów, bo z tymi rabatami u innych bywa różnie, tzn. można się "zagapić" i przepłacać, czyt. "być robionym w konia".

Rzeczywiście jutro sprzedaję indyczki do Lukty po 4,8, ale można wyciągnąć więcej. Czy ktoś zna wyniki tuczu indyków na paszy z Cedrobu? Pozdrawiam.

Mój wynik indyczki tuczonej na Wipaszu: wiek 15 tyg. i 2 dni, waga: 9,93: zużycie 2,43, upadki 3,5 % Jest to wynik z lutego, a wiadomo, że letnie wyniki są nieco słabsze ze względu na spadek spożycia paszy wraz ze wzrostem temp. i duże dobowe wahania temp.

Dziękuję za inf., ja również miałam ostatnio jesienią wstawienia na Wipaszu i wyniki podobne do podanych, chociaż problemy biegunkowe nie występowały, być może to kwestia związana również z jakością piskląt jednodniowych, obsad, mikroklimatu, itd. Pomimo to podane spożycie (1,69) jest dla mnie wyznacznikiem jakości i zbilansowania tej paszy. Pozostaje kwestia powtarzalności tych wyników na dzień dzisiejszy?

Czy ktoś z Państwa karmi brojlery kurze paszami z Wipaszu? Bardzo proszę o wyniki, ewentualne problemy na tych paszach. Pozdrawiam.

Dzięki za inf. bardzo się przydały, sytuacja cenowa jest bardzo dynamiczna, co w produkcji indyka jest bardzo nietypowe, zawsze była większa stabilizacja. Wynika to z zachwiania podaży żywca, a dodatkowo słaby złoty napędza eksport, co daje nadzieje na dłuższą poprawę cenową.

Po dłuższej przerwie witam hodowców indyka, interesuje mnie cena indyczki w innych rejonach, na terenie Warmii cena ok. 4,3 netto. Po licznych telefonach z okolicznych ubojni widać braki żywca, ale w porównaniu z ceną brojlera kurzego i trzody, to żadna rewelacja.

To prawda cena indyczki 4,00: indor 4,40: ubojnie są bardzo zaniepokojone brakiem żywca. Tylko, żeby przy tym mizernym wzroście cen żywca nie zapomnieć o cenach paszy, które są horrendalnie wysokie.

Dzięki za inf., to może lepiej zacząć handlować z Ukraińcami, bo Nasi zasługują już tylko na to, żeby w końcu naprawdę nie mieli żywca i docenili, to co mieli. Ciekawe jakie świadectwa są potrzebne do sprzedaży żywca?

Na wolnym rynku indyczka 3,9: indor 4,3 netto. Na ternie Warmii zaczyna się walka o żywiec. Są to ceny również do negocjacji, bardzo proszę o inf. odnośnie wstawień żywca, bo w sierpniu były rekordowo małe, większość hodowców na moim terenie czeka na dalsze obniżki pasz i wzrost cen. Jeśli znowu wszyscy wstawią, tak jak to się zbiegło w lutym, to znowu będzie górka. Pozdrawiam.

Ubojnia Pana Zawiślaka to solidna firma zarówno pod względem płatności jak i wag.