DanDom

Jezeli to wspomaganie bedzie dobrze (tzn.nie bedzie wyglądało ze sie zaraz coś urwie) zrobione to przypuszcam ze policjant znajdzie sobie raczej inny powod do tego aby zabrac dowód zanim sie zorientuje ze jest cos nie fabrycznego w konstrukcji ukladu kierowniczego C360 a po zatym musi to byc człowiek ktory orietuje sie w konstrukcji własnie tego ciagnika a nie tylko taki który zatrzymał juz kilka 60-tek aby sprawidzic czy nie jedzie na oleju opałowym i czy ma sprawne wszystkie swiatła ewentualnie czy nie ma luzów w ukladzie kierowniczym! A z przeglądem tez nie powinno byc problemu o ile jak wczesniej wspomiałem przeróbka bedzie miała "rece i nogi" (musi bowiem byc to zmiana bezpieczna) to zawsze (przynajmniej jest tak umnie) znajdzie sie ktos kto przedłuzy przegląd!

ZT325 różni sie od ZT323 tylko niewilkimi zmianami w skrzyni biegów (nie wiem dokładnie jakimi opieram sie tylko na niedokładnych informacjach sprzedawcy) i hydraulice!Wszystkie te zmiany miały na celu ulepszyć działanie poszczegolnych układów!Z zewnatrz niczym sie nie rożni od ZT323 (miałem okazje obejrzeć ZT325) trzeba by było go rozebrac i dopiero wtedy zobaczylibyśmy czym naprawde różnią sie dokładnie oba modele! Natomiast model ZT423 to egzempalarz z 6 cylindrowym silnikiem ify o mocy 150KM ale sa one rzadziej spotykane bo wyprodukowano ich znacznie mniej niz ZT323 mimo to i tak mozna znalezc ich zdjecia w internecie!

Silnik mozna przeciązyc cieplnie lub mechanicznie! Wkręcajac silnik na maksymalne obroty czyli wciskajac pedał w podłoge w układzie korbowym powstaja duze obciązenia pochodzace od sił odśrodkowych które czasami moga doprowadzic do przykrych i kosztownych konsekwencji! Słabo chłodzony silnik mozna przeciazyc cieplnie nawet przy sprawnym układzie chłodzenia!A przy nie doplinowaniu sprawności układu chłodzenia jest jeszcze łatwiej o tzw.przegrzanie silnika którego konsekwencje tez nie należa do przyjemnych i tanich! Do Janek44 Nie rozumiem po co chcesz szlifować tuleje jesli przy podczas remontu wymieniasz cały zestaw czyli tuleje ,pierścienie i tłoki które są już fabrycznie spasowane! Taki zabieg szlifowania byłby słuszny w przypadku wymiany samych tłoków z pierscieniami a nie przy wymianie tulei na nowe! Po za tym wymiana tulei z tłokiem i pierscieniami to nie taka strasznie trudna robota a tym samym nie musza tego robic wybitni specjalisci ale wystarcza dobrzy fachowcy no chyba ze chodzi o wymiane samych tłoków z pierscieniami gdzie trzeba szlifowac tuleje no to wtedy potrzebne sa juz maszyny (typu:tokarki) w które juz dobrzy fachowcy moga nie byc wyposażeni! Do Włodek Jedynym błedem jaki popełniłes to oddanie silnika na naprawe do tego warsztatu po stronie którego ewidentnie leży wina takiego stanu silnika w jakim sie znajduje teraz! Wiec jesli chcesz jeszcze pakowac jakaś kase w ten silnik to polecam spróbować poszukac lepszego(sprawdzonego) warsztatu stosującego czesci o odpowiedniej jakości która akurat w tym przypadku odgrywa wazną role!

Sprawny silnik nawet troche przeciazany nie powinien brać oleju! Jesli olej nie wycieka zadnymi uszczelkami , nie ma przedmuchów na głowicach to najprawdopodobniej przyczyna lezy po stronie nieszczelności pomiędzy tłkokiem a cylindrem(tuleją)! Wiaże sie to w nalepszym przypadku z wymiana pierscieni a w gorszym z wymiana całego zestawu czyli pierscieni,tuleji i tłoka ze sworzniem chociaz wydaje mi sie to dziwne jesli niedawno robiłeś remont kapitalny silnika ale z drugiej strony jeśli to było robione w kiepskim warsztacie (takie opinie właśnie słyszałem o tym warsztacie w ciechanowie takze od moich znajomych którzy tam oddawali do naprawy swoje maszyny) to przyczyna moze lezeć własnie w tym kto i jak zrobił ten remont zwłaszcza jesli jedynym jego potwierdzeniem jest warsztatowy protokół! Skoro piszesz ze robiłeś remont silnika w Ciechanowie to albo jestes z tego miasta albo z jego okolic wiec jak chcesz to mogę ci dac namiary na sprawdzony warsztat w Pułtusku który napewno wykona naprawę profesjonalnie dając gwarancje na swoją usługe i na uzyte czesci ktore mogą byc takze dostarczone przez ciebie! Nie jest to zadna reklama tego warsztatu ale wynik moich doświadczeń i praktyk z różnymi tzw.warsztatami!

Ja mam jak wczesniej juz napisałem szersze opony(16.9R20) z przodu w swoim ZT323A niz sa z tyłu w C360 (14.8R28) wiec nie wiem jakie ty masz z przodu ale jezeli sa one niewiele szersze od tych w C360 to rzeczywiscie przydało by sie je wymienic ale niekoniecznie na wiekszy profil tylko na szersze np:18.4R34 takie jak ja mam u siebie i które powinny w zupełnosci wystarczyć! [/i]

Na taka sama wysokość tzn. jaka? Bo na przykład przy zmianie opon z przodu z R20 na R24 a z tyłu z R34 na R38 powstanie juz duza róznica stosunków obwodów przed zmiana i po zmnianie! Wiec nie wystarczy zmienić kół o taka sama wartość srednic ale trzeba je umiejętnie dobrac! Szerokościa mozesz sobie manewrowac dowoli , ogranicza cie tylko konstrukcja ciagnika a mianwicie miejsce na koła w ciągniku! Ja w swoim ZT323A z przodu mam koła o wymiarach 16.9R20 a z tyłu 18.4R34 i jak narazie sa wystarczające! Ciągnik nigdzie mi sie nie zapada mimo ze jezdze po róznych nawierzchniach a przeswitu też nie mam za mało! Ewentualną zmianą jaką bym rozważał to zmiana tylnich opon na szersze!

Jak chcesz zmienic opony w swoim Fortschrittie na wyzszy profil to spróbuj je dobrać tak aby nie zmienił sie znacznie stosunek obwodów kól tylnich do przednich po zmianie do stosunku obwodów koł przed zmiana! Bowiem przy znacznej różnicy tych obwodów kół po zmianie w odniesieniu do obwodów kół przed zmiana moze nastapic tzw.niezgranie napedów co moze sie ujawniac uślizgiem kół na jednej osi w stosunku do drugiej no i w ten sposób przy dobrej przyczepności kół obu osi wzrostem obciażenia skrzyni!

Poradzi sobie napewno! Miałem kupywac kiedyś taka prasę od człowieka który uzywał jej własnie z C360 i mówił ze ta prasa smiga z 60 bez najmniejszego problemu! Zresztą jest to jeden z mniejszych modeli Welgera wiec bez problemu C360 powinna sobie z nią poradzic! Mój sasiad ma Sipmę Z-279/1 dla ktorej wg.danych producenta zapotrzebowanie mocy to 55KM a pracuje z nia własnie Ursusem C360 bez najmniejszego problemu!

To zalezy z jaką ilościa bedziesz wkładał silnik!Im wiecej tego osprzetu bedziesz miał przy silniku tym łatwiej bedzie go założyć i mniej bedzie roboty! Zresztą ramowa kosztrukcja ZT323 jest jedną z lepszych (można powiedzieć idealną) do takich podmian silników! Na pewno jedna z różnic w pracy ciagnikiem z SW400 a normalnym czterocylindrowym silnikiem IFY bedzie spalanie na korzyść oczywiscie orginalnego niemieckiego silnika!

Te 125KM osiągane przy 2400[obr/min] w tym silniku(SW400) istniało już w 1968roku (a moze i wczesniej) wiec nie jest to moc osiągana dpoiero od niedawna w tych silnikach! Widocznie płocka fabryka Bizonów musiała zastosować w swoich produktach inną wersje tegoż silnika! Były i najprawdopodobniej są używane także silniki SW400 o mocy 95KM przy 2200[obr/min] a moze jeszcze i inne wersje (np:turbodoładowane) legitymujące sie inną mocą nie koniecznie przy innych obrotach A może jest to tylko kwestia ustawień tegoż silnika? Podobna sytuacja jest z silnikiem SW680 bowiem sa wersje 165KM ,180KM,200KM i 240KM (w których ostatnie dwie były turbodoładowane).

Raczej nie za dużo o 80KM ale o 55 KM (pomyliłem go z SW680)! Przepraszam za wprowadzenie w błąd! Ma on dokładnie 125KM (to pewne źródła)!

Widziałem tego fortschritta kilka razy na allegro! Ciekawe jak sie sprawuje z tym silnikiem? Ale właściciel chyba sam nie wie jak moca dysponuje ten ciagnik z takim "sercem" bo o ile pamietam 6 cylindrowy silnik Leylanda SW400 nie turbodoładowany dysponuje mocą około 180KM! Sam myślałem nad takim przeszczepem z tym ze ja bym jednak wybrał 6 cylindrową ife no chyba że bym miał pod reka SW400 ale póki co wystarczy mi 4 cylindry od ify!

No własnie też tak myślałem do mojego przedostatniego (nie liczac tego) posta że forum jest po to zeby sobie pomagać! Nie miałem zamiaru nikogo tonem tego postu obrażac!!! Ale po twojej odpowiedzi (także jej tonie) na niego takze zwątpiłem w to iz zadaniem tego forum jest pomoc! Jeśli ty tak to odczułes to przepraszam! Tez mi nie zalezy na obrazaniu kogokolwiek tylko jak najbardziej na pomocy dlatego odpowiedziałem na twój wątek!

Po pierwsze to nie mówie a pisze!!!! A po drugie jakbyś zadał sobie troche trudu i spróbował przetłumaczyć co rzeczywiscie oznacza słowo Siebscheibenfilter to dowiedziałbyś sie ze jest to własnie filtr oleju w układzie wspomagania!!!Ale chyba sobie tego trudu nie zadałes dlatego postanowiłem specjalnie dla ciebie przetłumaczyć słowo Siebscheibenfilter (Sieb-oznacza siedem , scheiben-oznacza plastry a filter-oznacza jak sam sie domyślasz a moze i nie dlatego napisze ze jest to filtr) Wiec jak niby go rozbierałes i twierdzisz ze jest tam tylko zawór z dwoma magnesami a nie filtr to albo masz inny układ albo te magnesy to jakiś rodzaj filtru chociaż wątpie zeby spełniały taka rolę!

Do piotrfire Ja też nie znam niemieckiego ale ze schematu zamieszczonego na tej stronie wynika ze masz zbiornik oleju przed (z widoku od kabiny) zbiornikiem paliwa a w nim od góry powinien byc wkręcony filtr! Oznaczony jest na tym schemacie na pozycji 2! Zresztą sama nazwa po niemiecku (2 Siebscheibenfilter) sugeruje ze jest to jakiś filtr a skoro jest na schemacie od układu wspomagania to zapewne jest od niego! Zobacz czy w ogóle go masz! Do S-Piotr A ile kosztuje u ciebie to łożysko oporowe?