
magicos
Members-
Liczba zawartości
107 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Reputacja
0 NeutralConverted
-
LOCATION
PL
-
I z tym jestem w stanie się zgodzić, to jest normalna cena z jaką na chwilę obecną można pohandlować. Ale to co tu piszemy, a to z czym mam do czynienia w rzeczywistości to co innego. Nie będę tu pisał jaki kurnik roznosi jaja w takiej cenie bo potem znowu w wiadomościach usłyszę, że któryś się spalił Kolego, w związku z tym, że to forum czytają też normalni hodowcy, pośrednicy i handlarze miej na uwadze, że każdy chce sprzedać towar najlepiej jak potrafi i jeśli trafią się tacy co puszczają jajka w takich cenach to ich problem i krótkowzroczność. A czy ktoś dostarcza jajka na Biedronkę, Selgrosa czy inne dużego odbiorcę i to po ile dostarcza to jest tajemnica handlowa i wątpię, żeby się z Tobą lub kimś innym dzielił tą informacją - także te wnioski to tylko dywagacje. Ceny kształtuje rynek czytaj popyt czyli zapotrzebowanie w kraju i zamówienia z zagranicy.
-
Sprzedam jaja kl. O, Ia, Ib. Cena do uzgodnienia tel. 509 03 94 79 lub kontakt priv.
-
Sprzedam jaja IIb, III w ilości około 16 palet łącznie. Cena i transport do uzgodnienia. tel. 509 03 94 79
-
Witam, Sprzedam jaja klasa IIb, III. Ceny do uzgodnienia
-
Ceny po środku z dwóch ostatnich wpisów: Ia - 0,25-0,26 Ib - 0,23-0,24 IIa - 0,22 W Niemczech M kupują po 0,24, S po 0,20 loco magazyn naszego zachodniego sąsiada. Pozdrawiam
-
Ja też miałem ostatnio sporo telefonów o jajko i jakoś nikt mi 0,19 za Ib nie ośmielił się zaproponować. Dziwi mnie trochę taka cena bo miałem też parę zapytań z zagranicy o jaja klasa M i po przeliczeniu to wychodzi mi jakieś 0,24 u nich na miejscu, minus 1-2gr transport i wysyłka więc ciągle do tych 19gr nie mogę zejść. Cóż jak ktoś nie ma stabilnych rynków zbytu to może w akcie desperacji sprzedaje w takich cenach, ale to lepiej dla tych którzy ciągle produkują bo przynajmniej tacy szybko wypadną z rynku (przy tych, b wysokich kosztach produkcji). pozdr i życzę wytrwałości
-
Witam, Wydaje mi się że chyba mamy tu jakieś dwa skrajnie różne bieguny zarówno popytowe i podażowe. Z tego co sam słyszę od innych hodowców to zainteresowanie jajkiem jest duże, nie ma co prawda wzrostu cen z tym związanego ale Ia spokojnie można po 0,25 - 0,26 sprzedać. Zejście też jest bo gdziekolwiek bym nie chciał dokupić dobrego jajka to każdy mówi, że ma mniejszą produkcję lub modernizuje kurniki i za bardzo towaru nie ma. Dlatego zastanawiam się skąd biorą się takie ceny jak co poniektórzy podają?! Dla tych, którzy chcą uzyskać rzetelne informacje o cenach jajek proponuję zrobić to co ja - zadzwonić na 4-5 większych ferm w różnych częściach Polski i spytać o ilości paletowe. Ja takie info uzyskałem ale na tym forum szkoda się nim dzielić szczególnie z niektórymi tutaj obecnymi użytkownikami - bo co to da, jak za chwilę ktoś powie, że to ceny z księżyca...
-
Witam Miarodajnością i wiarygodnością tego forum niech będzie mój przykład wcześniej wchodziłem tu żeby przeczytać jakiś ciekawy komentarz, samemu coś dodać - teraz zaglądam tu w ramach relaksu i jak chce się z czegoś pośmiać. Jeśli o to Wam chodziło żeby nikt nie traktował opinii tutaj pisanych poważnie to się udało doskonale.
-
Ja myślę że wysyp jajka będzie z wolier, przecież powstają ich setki a nawet tysiące, tak samo kurniki ściółkowe i ekologiczne, a już nie wspomnę o jajku z 3 tego będzie tak dużo że do Chin będziemy wysyłać... perspektywy ciekawe. Co do kosztów to każdy ma inne i pewnie co hodowca to inaczej wyliczy ile groszy wyjdzie do jajka. Jestem tylko jednego pewien - każdy umie liczyć i raczej ciężko w takiej sytuacji nie zgodzić się z opiniami, że 18gr/jajko to stosunkowo mało aby przy obecnych cenach przetrwać na rynku. Oczywiście może być tak jak kolega Jajcarek mówi, że są tacy którym się to opłaca ale najwidoczniej byli na tyle przewidujący, że większość inwestycji zrobili wcześniej, nie mają kredytów, leasingów, wybudowali własne odchowalnie, pasze (zboża) mają z własnych upraw i teraz mogą spokojnie egzystować. Ceny na dziś, ruch stabilny z tendencją wzrostową: Ia -0,25 Ib-0,23 IIa-0,21 IIb-0,19
-
Witam, Czy jest na tym forum jakiś moderator? administrator? prosiłbym o pousuwanie zdublowanych osób które piszą z więcej niż jednego loginu, nic konstruktywnego do tego tematu nie wnoszą, zaśmiecają to forum, odpychają od forum normalnych użytkowników. Ceny jaj na dziś (wbrew wielu opiniom, jajko można sprzedać bez problemu - kwestią zawsze pozostaje cena) : Ia-0,26 Ib-0,23 IIa-0,21 IIb-0,18 III-0,16
-
Cóż ktoś rzuci hasło o najdroższych jajach w Europie a później inni co niekoniecznie orientują się w realnych cenach w różnych krajach to powtarzają za przykładem różnych gazet i osób. Taka ciemnota powoduje że niektórzy spokojnie pakują sobie autka na Słowację, Węgry, Rumunię, Włochy itd i wywożą Wasze jaja czyli np IIa za 0,20 i tak na tym zarabiają sporo. Ceny na dziś: XL - 0,38 S - 0,32 Ia - 0,28 Ib - 0,25 IIa -0,22 Choć wiem, że niektórzy od tych cen sprzedają zarówno w dół i w górę z 2gr
-
Każdy sprzedaje po tyle ile są mu w stanie zapłacić odbiorcy. Czytam te wypowiedzi na forum i czasami śmiać mi się chce jak widzę te ceny bo w rzeczywistości Ci co tak piszą płacą inaczej ale widocznie mają jakiś cel w podawaniu odmiennych na forum. Zainteresowanie towarem stopniowo wzrasta choć narazie nie pociąga za sobą znaczących zmian cen. Z jednej strony wiem, że L i XL jest poszukiwana ale nie do tego stopnia aby proponować wyższe ceny. XL-0,32 O-0,23 Ia-0,17 Ib-0,13-0,14 IIa-0,12 IIb-0,10
-
nawet jak produkcję wszyscy obetną o 2/3 to i tak jajka nie zabraknie bo zawsze można przywieść spoza unii, zresztą nie wierzę za bardzo jak ktoś mówi że obciął produkcję i tak zrobili pozostali bo gdzie by te młode kurki i te odchowane w takich ilościach jak teraz szły - do ubojni?! śmiechu warte... gadanie i tyle... myśli że jak napisze to sąsiad wytnie i nie wstawi nowej, a niestety będzie odwrotnie...polskie realia...długo się jeszcze sytuacja nie zmieni ale jak widać niektórym to nie przeszkadza i mają skąd dokładać
-
fundusz promocji drobiarstwa działa w najlepsze - pobierają pieniądze, płacą sobie wynagrodzenia a promocja holenderskim, niemieckim, hiszpańskim i francuskim jajem stoi.... "jem co mi dadzą markety czyli niepolskie"
-
Owszem, że w teorii rynek reguluje sam zachodzące na nim zmiany ale w życiu jest już to zdecydowanie daleko bardziej zależne od przeróżnych czynników pozarynkowych. Jajka jak wydawać by się mogło wcale nie jest wiele więcej niż rok czy 2 lata wstecz (dla niedowiarków warto trochę popatrzeć w dane statystyczne), eksport też jakoś bardzo nie usiadł (tu też warto zerknąć w te dane), spożycie krajowe być może niższe (niestety negatywne skutki kampanii w mediach) ale nie na tyle żeby nie było sprzedaży nawet na średnich poziomach. Może warto się więc zastanowić jak to jest, że np holendrzy produkują 7-8 razy ile potrzebują (można przyjąć że praktycznie połowę w systemach 0,1,2) a jednak jakoś żyją z tej produkcji, niemcy modernizowali się i teraz mają większość kur w wolierach i też są praktycznie samowystarczalni i produkcja się u nich opłaca - a może po prostu mają jakieś dotacje do tych jajek?! Odpowiedzcie sobie sami czy koszty produkcji w wolierach i na wolnych wybiegach mają niższe niż u nas w klatkach?! Czy pan W. czy pan B. wywozili by setkami tirów jajka na zachód gdyby tam były tańsze jajka niż u nas?! Czyżby klienci tam woleli nasze jajka klatkowe od ich z wolier czy wolnego wybiegu?! A może po prostu ta unia nie chce żeby Polska była tak znaczącym producentem jaj w europie, szczególnie te stare kraje Unii... zresztą popatrzcie ile już powstało u nas ferm z kapitałem niepolskim - przykład ferma na jakieś 250 tys kur na mazurach w miejscowości P. - kto poszuka znajdzie i można by jeszcze wymieniać sporo... także prędzej czy później produkcja u nas ograniczy się do kilku którzy przetrwają, a resztę będą produkować u nas przybysze zza zachodniej granicy.