
grzegorz200
Members-
Liczba zawartości
145 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Zawartość dodana przez grzegorz200
-
do darekkk.zacznij od wymiany sprezynek na zatrzaskach.są one na gorze skrzyni biegow pod takim podloznym malym dekielkiem przykreconym na 4 srobki.oraz prawdopodobnie trzeba przeregolowac blokade wodzikow.jak zdejmiesz podloge to bedziesz mial super dostep.bez zdejmowania podlogi to trzeba sie troche nagimnastykowac.
-
jesli po podniesieniu podnosnik "trzyma", to prawdopodobnie pompa jest zuzyta. a moze tez byc przyczyna w oleju
-
tuleje mosiezne rozwiertak bierze na calej powierzchni, z bialymi (przecietymi ) bywa roznie.spotkalem sie z przypadkami , ze w tuleje przeciete sforzen wchodzil bez rozwiercania
-
do marcin c360.masz albo zuzyta pompe, lub pierscienie na tloczysku do wymiany.jesli wywrot dziala dobrze , to szukalbym przyczyny w pierscieniach na tloczysku podnosnika.
-
do przednich napedow mam tylko telefony.pierwszy to . 0506323945, drogi zas to ; 0603501408 pisze zeby dzwonic po 20.00
-
ja znalazlem dwa ogloszenia z przodkami.jeden za 6500(cos dziwnie niska cena), a drogi za11500(pisze ze kompletny)
-
po 21.00 jest czat o maszynach rolniczych http://www.polchat.pl/chat/?room=maszyny+rolnicze
-
wielkie dzieki kizo
-
poszukuje przynajmniej czesci katalogu od JD3640 z 1990 r.potrzebne mi sa strony z instalacja hydrauliczną.z gory dziekuje.(moze tez byc podobny model)
-
poszukuje przynajmniej czesci katalogu ze stronami na ktorych jest hydraulika od JD3640 z 1990 roku.z gory dziekuje
-
oli007 zobacz jak maja rozwiazane wspomaganie ostrowki.w c360 mozez zrobic tak samo
-
miras z calym szacunkiem.popatrz czasem jak ciagaja jakis traktor, albo dlugo go "piluja" a bialy dym wali caly czas.przeciez w jednym i w drugim wypadku pompa olejowa pracuje, wiec smarowany jest.rozpylony olej napedowy wymieszany z powietrzem i niespalony ma wlasnie bialawy kolor
-
do farmer.poluzuj przewod przy silowniku i zobacz czy jest tam cisnienie oleju podczas skretu.jesli jest "cisnienie" na silownik to najprawdopodobniej odkrecila sie nakretka trzymajaca tloczysko w srodku silownika(spotkalem sie juz z taka awaria).a jesli niema cisnienia to szukaj przyczyny w pompie, badz w zaworze przelewowym znajdujacym sie na zbiorniczku oleju do wspomagania.i sprawdz stan oleju we wspomaganiu
-
na polchacie jest czat o maszynach rolniczych.,mozna sie tez tam dowiedziec ciekawych zeczy.http//www.polchat.pl/chat/?room=maszyny+rolnicze
-
po napompowaniu przednich kol do tej samej wartosci cisnienia ustaw je do jazdy na wprost. nastepnie przywiaz do kol po zewnetrznej stronie po jednej prostej listewce.poziomo i na takiej samej wysokosci(mniej wiecej w polowie kola)zmierz nastepnie odleglosc miedzy listewkami (pomiar powinien byc w tej samej odleglosci od kola).bedziesz widzial czy kola maja zbierznosc , czy rozbierznosc.metoda moze troche prymitywna , ale wmiare mozna sie zorientowac w czym zecz. kola w ciagnikach powinny byc troszeczke , ale minimalnie rozbiezne.pozatym n polchacie jest czat "maszyny rolnicze, tam tez mozna ciekawych zeczy sie dowiedziec .http://www.polchat.pl/chat/?room=maszyny+rolnicze
-
podnoszenie sie stanu oleju jest w t-25 spowodowane dostawaniem sie paliwa do misy olejowej.najczestrzatego przyczyna jest zuzycie sie uszczelniaczy w pompie paliwowej(sprawdz czy w pompie tam gdzie powinien byc olej nie masz ropy).inna przyczyna moze byc przeciskanie sie paliwa przec pierscienie na tlokach.moga byc juz zuzyte pierscienie i poprostu niema wystarczajacej kompresji , zeby w kazdym cyklu nastepowal zaplon(najczestszym objawem tego jest to ze traktor jest slabszy i moze kopcic bialym dymem(bialy dym swiadczy wlasnie o niespalaniu ropy na ktoryms z cylindrow)).czasem gdy poluzuje sie pompa wtryskowa to przestawia sie zaplon i tez nie bedzie wtrysku wtedy kiedy trzeba i nie bedzie spalal ropy.u ciebie podejrzewalbym w pierwszej kolejnosci nieszczelna pompe wtryskowa, gdyz oranzada ma to do siebie ze powoduje twardnienie uszczelniaczy , i szybsze sie ich zuzywanie.naprawy pompy wtryskowej w warunkach domowych raczej niepolecam
-
do farmer.jesli masz wspomaganie na orbitrolu to przyczyna jest awaria orbitrolu.jesli to sie stalo nagle, to najprawdopodobniej podwiesil sie zawor.mogl sie tez wyrobic frez w miejscu polaczenia drazka kierowniczego i orbitrola.jesli kierownica obraca sie bardzo lekko to jest prawdopodobnie ta druga przyczyna
-
wlasnie luz miedzy dzwigienkami a lozyskiem wyciskowym.najlepiej ustawic dzwigienki tak aby luz ten wynosil okolo 5 milimetrow.w kazdym badz razie zadna z dzwigienek nie powinna dotykac lozyska gdy nienaciskamy na sprzeglo.gdy lozysko jest w pelni sprawne i jest wlasciwy luz to podczas pracy silnika i gdy nienaciskamy na sprzeglo to lozysko powinno sie zatrzymac.bardzo wazne jest zeby dzwigienki ustawic w tej samej odleglosci od lozyska, gwarantuje to prawidlowa prace sprzegla.polozenie dzwigienek reguluje sie poprzez pokrecanie nakretki na srobie na ktorej osadzina jest dzwigienka(powinna tam byc nakretka kontrujaca).o ile regulacja sprzegla w c330 z nowym typem sprzegla nie stanowi problemu(ruch dzwigienek wyraznie widac), to w starym typie jest troche gorzej, gdyz dzwigienki sa ze soba polaczone.(i ich ruch jest mniej widoczny).zas w sprzeglach na 6 dzwigienek ustawiamy odleglosc od lozyska w zaleznosci od potrzeby.trzy sa od 1 stopnia , a trzy od 2 stopnia.jesli chcemy zeby nam 2 stopien "bral" razem z 1 to ustawiamy je tak samo, a jesli chcemy zeby nam 2 stopien "bral" troche pozniej to powinnismy dzwigienki od 2 stopnia ustawic w wiekszej odleglosci.kiedy niemozliwe jest ustawienie dzwigienek w odpowiedniej odleglosci od lozyska , to znaczy ze tarcza jest do wymiany.
-
w silnikach C-360 wystepuja dwa rodzaje odrzutnukow(stary i nowy typ).odrzutnik przy demontarzu przewaznie ulega zniszczeniu.jest to aluminiowy karbowany dosyc szeroki pierscien z osadzonym na nim stalowym kolnierzem, i stanowi jedna calosc. ( w sprzedazy wystepuje jako "odrzutnik oleju kompletny").przy montarzu , jesli odrzutnik luzno w chodzi na wal to trzeba by bylo wymienic w sklepie na inny.odrzutnik powinien ciasno wchodzic na wal(wtedy gwarantuje to szczelnosc)
-
T25 ma hamulce taśmowe.nacisniecie na hamulec powoduje zacisniecie sie taśmy na czyms w rodzajum bebna hamulcowego.regulacja naciagu tasmy jest pod przykrywkami.sa one przykrecone na 4 śroby kazda.jak ja odkrecisz to ci troche odskoczy , gdyz sa tam takie sprezyste druty.przykrywke ta znajdziesz patrzac gdzie wchodzi oska na ktorej sa zamocowane pedaly hamulca
-
w C-330 skrzynie pracuja z zasady niezawodnie, a jesli zgrzytaja to tylko pojedyncze biegi i to bardzo zadko.szukalbym raczej przyczyny w sprzegle.moze jest jeszcze regulacja, a jesli nie to tarcza do wymiany
-
Ansu. nie bardzo umiem wstawic schemat na forum. kozystajac z twojego schematu , i zakladajac ze drugi z kolei silownik jest taki sam jak pierwszy, to trzeba polaczyc L pierwszego z R dgugiego.powstaly zamkniety odcinek napelniamy olejem ,ustawiajac jedniczesnie zbieznosc. tak powstala "poduszka" olejowa utrzymuje nam zbieznosc.jesli bede u goscia w tygodniu to porobie zdjecia , jesli nie uda mi sie wstawic na forum to wysle majlem
-
maniek183.w duzych ursusach i zetorach stosuje sie tylko jeden silownik.ale jest maly problem , bo nie kazda os ma miejsce do przykrecenia podstawy silownika.widzialem rozwiazanie, ze podstawa silownika jest poprostu przyspawana do osi
-
po zamontowaniu wspomagania wedlog schematu przedstawionego przez ciebie byla wlasnie spora roznica miedzy skrecaniem poszczegolnych kol, dlatego wyprobowalismy polaczenie przedstawione przezemnie i dziala lepiej(specjalisci od hydrauliki silowej nie umieli tego wyjasnic, hos byli bardzo zaskoczeni)
-
na zdjeciu masz wspomaganie z jednym silownikiem dwustronnego dzialania(pierwsze zdjecie).skret drugiego kola nastepuje poprzez przekladnie kierownicza.na drugim zdjeciu zas zwrotnice sa polaczone drazkiem kierowniczym.w C-330 jest potrzeba zastosowania dwoch silownikow (po jednym na strone.)chyba ze zdecydujemy sie na zamocowanie drazka laczacego zwrotnice bardzo nisko .zas jesli chodzi o olej miedzy silownikami to jest go stala ilosc. poprostu jesli z orbitrola poplynie olej na jeden silownik, to poprzez olej znajdujacy sie miedzy nimi zostanie poruszony drugi silownik.byc moze uklad ten wydaje sie bardzo prosty, ale dziala skutecznie.