Nie wiem jak to jest naprawdę: wszyscy rzucają mięsem w kierunku handlarzy, opluwają ich , a każdy im sprzedaje, ciekawe ... czy to dlatego ,że nie mają gdzie sprzedawać i trzymają jaja pochowane po magazynach ? zagranica proponuje ceny z kosmosu po 0,60e/kg z dostawą , po 0,50e/kg od miejsca... markety cisną niemiłosiernie w dół, bo dostają niskie ceny od ferm... Kazda pakownia bierze co popadnie by po świetach nie odsyłać ludzi do domów.... jaka jest przyczyna... ???