bialy2005

Ja mam makite 430 od 11lat i spisuje sie super na wąłsny użytek prowadnica 38-40cm i wystrczajaca. Popularne tez sa Sthil 23 ale nie iwem czy jescze go produkuja ale jest mniejszy troche i słabszy od makity dcs 430 a chyba droższy była jak pamietam

Zgodze sie że wytrzyma i dłużej niz 5 lat ale pod warunkiem ze nasz alternator bedzie działałą jak nalezy, instalacja bedzie sprawan, nie bedzie jakigos zwarcia w miedzy czasie. Bo wystarczy kilka razy rozładowac do zera akumulator ( padniety alternato i brak kontrolki, jhakies zwarcie któr rozładowuje podczas postoju itd) i akumulator moze 2 lat nie wytrzymac W samochodach pracuja w troche lepszych warunkach a ciagniki to sa ciezkie warunki. Aku który juz kilka razy rozładujemy do zera, potraktujemy jescze prostownikiem z rozruchem to nie ma szans żeby długo wytrzymał Może nie padnie całkiem choc i cela może pasc ale juz nie bedzie miał odpowiedniego prądu rozruchowego i w zimie może nie dac rady Także wiek głownie zalezy od przebiegu użytkowania.

ja tez juz sie przyzwyczaiłem. ale najgorzej jak ktos obcy siadze i nie bardzo ma pojecie Mi oststnio jescze rozdzielacz pod siedzeniem sie pop.... Chyba sie wytarły te gniazda i dzwigienka i za daleko wpada bo az ciagnik dusi i jak lekko pociagne dzwignie do przodu to wszytko wraca do normy, ale trzeba tak trzymac. musze wyjac dzwigienke i ja napawac

tzn. ze tez masz przestawiona. u mnie przed tym grzebaniem było oki. Może Juz dokłądnie nie pamitam jak wygladał ta regulacja bo robiłem to 2 lata temu, ale cos mi sie kojzrzy że to było jakas sruba M8 która sie popuszczało i wtedy ustawiało dzwignie jak pasuje i dokrecało sie ta srube. Moze ci sie przestawiła.

Mi by sie przydały jakies wymiary, sposób ustawiania dzwigienek sterowania podnośnikiem. Bo kiedys taki wiejski mechanior mi wymieniał cylinder, tłok i kilka pierdół w podnosniku i jak składał to ta głowna dzwignia od sterowania zaworem przy pompie nie trafiła tam gdzie trzeba i podnosnik zaczał swirowac ( podnosił do konca zaraz po odpaleniu i nie opadał) Poddał sie i ja sam doszedłem co sie stało ale w miedzy czasie poprzestawiał mi jedna dzwignie. Metoda prób i błedów ustawiłem prawie oki( tzn jak pszesune do konca do tyłu dzwignie od podnosnika to nie opuszca sie do konca zostaje jakies 15cm, a zeby opadł do konca musze załkowicie posunac ta druga dzwignie do przodu i wtedy opada do konca) Ustawienie tego na oko to masakra bo to sie przestawia dosłownie na milimetry bo to dośc długa dzwignia.

musze sobie założyc do 7341 bo u mnie wogóle nie słychac turbinki a u znajomych w proximach, forterach i jednego w 7340 gwiżdze az miło

przecież sa jescze używane classy i welgery bez rotora. i ciagnik spokonie sobe bedzie z nimi smigał. chyba że szukasz czegos tylko do słomy, to możesz myslec o pasówce lub np. krone łancuchowej jesli nie chchesz pilskiej sipmy czy warfarmy

chyba jasne że serie 61xx zawsze nowszy i jak dla mnie ładniej wyglada kabinka lepiej przeszklona i podobno, pisze podobno bo tyle wiem z tego co o tej serii czytałem to sa dużo mniej awaryjne od 30xx

2 wirnikiowe istnieja nawet polskie MESKO robło na wzór PZ czy KHUN ale 4 wirnikowe raczej nie to nie wykonalne technicznie przynajmniej takie jest moje zdanie

k150 na 25ha to mi jakos sie nie widzi

to jakie ma zalety ażurowy. każdy kto pisał o nim cokolwiek to to ze lżej idzie i to był chyba jedyny plus oraz na ciezszych ziemiach lepiej kruszy. Ale na chłopski rozum jesli powierzchnia odkładni bedzie miał 50% normalnej to i opory powinny byc mniejsze poniewarz powierzchnia tarcia ziemi o odkłądnie bedzie 50% mniejsza

przyznaje ze to co pisałem to przeczytałem na tym forum Ipowiem szczerze ze chyba sobie kupie azury jak bede kupował nowe pługi i wiekszy ciagnik Bo te 300-400 wiecej na korpus to niby dużo i nie dużo. a sporo mniejsze opory oznaczaja mniejsze spalanie i mnijsze obciażenie ciagnika. a jak sie spisuja na typowym piachu ?? klasa VI dosłownie pył jak jest sucho mam takie działki gdzie powinien byc las ale zytko i owies rośnie i dopłaty porzadne bo ONW II strefa

myliszsie tak jak ja pisałem 290 do XL i 340 LX netto

ja tez mam płyte za unijana kase i wystarcza jej na jakies 2 -3 miechy wiec nie ma opcji trza wywozic na pryzme w zimie chyba że jest opcja rozrzucenia i zaraz przyorania to sie tak robi. Ci co budowali za unijna kase to wiedza że ich smieszne obliczenia płyt można sobie w d... wsadzic Zbiorniki sa oki, ale płyty za małe wyliczali. Ja zrobiłem sporo wieksza ale całej nie moge wykorzystac bo mam przez nia przejazd za stodołe JAkbym mógł cała załadowac to na 4 miechy by starczyło A zrobiłem zamias 90 -> 150m2. Nie wolno skłądowac obornika na polu i nie ma na to wytłumaczenia. Jakby ktos podkablował to sankcje na 100%( jedynie można sie wykrecic zakupujac areator do kompostowania ). Nie ma że niezamarnieta ziemia od 1 grudnia do konca lutego nie wolno rozrzucac obornika ani rozlewac gnojówki i gnojowicy. Z ta zamarznieta gleba to chodzi o to ze przed tym ustwowym terminem jakby zamarazła ziemia to także nie wolno rozrzucac i rozlewac jak narazie jakos nie scigaja za bardzo i każdy te zakazy olewa i robi jak pasuje ale od 2009 może dużo sie zmienic niestety u mnie naprzykąłd dzis to chya z 5 rolników działało przy oborniku

Droższy i to nawet sporo. Miałem gdzies cennik w UNII chyba 300zł na korpus. Ale te pługi podobno nie spisuja sie na lekkich ziemiach a ja takie mam i tylko miejscami by sie przydały ażury

takie cus nie istnieje Pamietac cos do wszytkiego tzn. do nieczego Ja kupiłęm na wiosne przetrzasrke 6 karuzeli 6,4m DF i zgrabiarke 4,15m Felli i jestem bardzo zadowolony z tego sprzetu

tak na 7341

musiałbym szukac ale mi sie nie chce Wiem że mniej wiecej od 75tys mam co miesiac 810 kapitału i odsetki poczatkowo byłu koło 120-130zł teraz juz poniżej 100 mam bo zmniejsza sie kapitał to jest tak zwana branzówka na mleczarstwo i jak brałem to był na 2 % chyba

ale po co spłacac taki kredyt to sie bierze nawet jak jest własnakasa U mnie kiedys było tak ze wzielismy branowy na mleczarstwo na zakup zbiornika 330l za 10tys, kasa była swoja ale wtedy były takie jaja że odsetki na lokacie były wuyzsze nisz w kredycie preferencyjnym także kredcick sie spokojnie spłącaało a kasa n koncie sobie rosładużo szybckej. Tak ze po spłaceniu kredytu na koncie z 10 zrobiło sie 15 teraz tez preferencyjne sa bardzo opłacałne , a umowe można zawsze w pewnych punktach negocjowac z bankiem tak zeby nie przeszkadzało w pózniejszym planowanym przekazaniu

z tego co wiem to w umowie o kredytowej masz zapis że przez jakis tam czas musisz np utrzymaywac ilesz tam sztuk krów itd. przynajmniej ja tak mam z BGZ czyli musisz prowadzic gospodarstwo. u mnie chyba 5lat jest w umowie, a a kredyty sa na 8lat

finansowany jest z budżetu polski unia nie ma nic wspólnego z kredytami preferencyjnymi. to jest instrument panstwa. były głosy ze ich nie bedzie ale UE sie zgodziła ale nie wiem do kiedy. Jedyne powiazania maja z UE takie że sa finansowane przez ARiMR

tak samo jest z pomostówka dla PROW jest WIBOR + 3-5%

jakiego konca roku ??? jak narazie beda i nie maja zamiaru ich usuwac. Bo UE sie zgodziła na todziałanie w polsce. Bo to jest alternatywa w miare taniego finansowania dla rolników którzy nie spełniaja wymagac na PROW.

to tylko w erze Nie ma takiej opcji zeby był stały procent zagwarantowany. Jaj ma m2 kredyty preferencyjne jeden 4lata drugi 3 lata i jeden na hipoteke drugi tylko poreczyciele i nie widze jakiejs zmiany a jak obserwowałes to od tamtego czasu nawet spadła stopa procentowa a sa one na 8lat. i nie ma co sie bac bo złotówka jest mocna i bedzie mocniejsza żeby łatwiej wejsc w euro Bo banki w umowach zawiraja zapis ze oprocentowanie bdzie wynosiło np. WIBOR+np 2% te 2%to zysk banku

wiekszosc kredytów ma taki dopisek bo to wszytko zalezy od tego jaka stope ustali NBP, jesli oni podnosza o 0,25% to i banku musza podnies. Nie ma kredytów bez takiego zapisu przynajmniej preferencyjnych dla rolnictwa a zwykłych także. Nie ma co sie bac tego zapisu bo on sie tyczy włąsnie zmian stóp procentowych NBP bo sam bank nie może nagle o 10% ci podnisc oprocentowania jesli spłacasz w terminie