
bialy2005
Members-
Liczba zawartości
1 557 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Zawartość dodana przez bialy2005
-
co do tych bakteri to raczej plota JEsli bys był na szkoleniu ze wzajemnej spójnosci ( cross compilance) to dowiedziałbys sie ze zeby stosowac osad sciekowy musi on przejsc odpowiednie badania ( zawartośc metali ciezkich, jaj pasozytów, i czegos tam jescze i sa bardzo surowe normy. Z tego co rozmawiałem z moim profesorem od degradacji srodowiska praktycznie żadna oczyszczałnia nie spełni tych parametrów MOżliwe ze pod rekultywacje nieużytków bo na grunty rolnicze sa najwieksze obostrzenia. Nie ma tam mowy o wuylewaniu bezposrednio scieków bo to jest zakazane !!!!!!!!!! Jedynie osady powstałe w oczyszczli po odpowiedniej obróbce ( fermentacja i kompostowanie )
-
oficjalnie powinno sie wywozic do pobliskiej oczyszczalni, jesli gmina nie ma własniej to do tej z która ma umowe ALe i tak nikt tego nie przestrzga:) Ku... u nas biora po50zł za 6700, 30zł za 5000s a ja za 4300 25zł. Srdnio 4-5 na godzine machne wiec 120 na godzine to nie jest zle ale żaden rarytas robie sredno 30-40 beczek co miesiac Mysle podniesc na 30zł
-
jak sie wozi zielonke przyczepa zbioerajaca to wszytko można złapac !!!!!!!!!!!!!! Wiadomo że sieczkarnia juz taki nr nie przejdzie chyba że gdzies w okolicach pryzmy sie zawieruszy i pójdzie z zielonka w pryzme.
-
a najlepsze jest zdanie o tym że MF jest najwiecej w PL a może powiedz dlaczego bo sa tanie jak barszcz, czasami tansze od zetorów. A moim zdaniem spowodowane jest to tym że czesto sie sypia i handlarze sciagaja kupione za grosze uszkodzone ciagniki( bo na zachodzienie opłaca sie naprawiac) podszykuj, naprawaia aby tylko klient do domu dojechał i zarabiaja na tym kase I dzieki temu moga tanio sprzedac. Oczywiscieto jest moje zdanie
-
w moim koscianie 4300 z 2003r kompresor t529 ( łopatki bakielitowe) Juz w zniwa 2 razy poleciały tyle ze tym rasem tak sie złamała ta łopatka że rozwaliła korpus pompy wiec było spawanie i przy okazji toczenie bo juz było bardzo nierówna powierzchnia. Dodam ze oleju jeje nie żałuje, ale nie wiem jakim cudem nie mam żadnego filtra ani beczułki na wylocie wiec jak rozlewam i sie kurzy to ten kurz jest wciagany do pompy CZy można dokupic takie cos jak teraz montuja??? Naprawde dziwne jest że tego nie zamontowali
-
Raczej tak zwykły zawór to by długo nie wytrzymał BO w hydraulice ciagnika jest za duże cisnienie. I wszelkiego rodzaju elementy hydrauliki siłowej wytrzymuja 300 bar
-
szkoda gdybania jak sie rozbierze to sie okarze
-
bierz jakis element nie wyblakniety i do sklepu ( mieszalni lakierów Dorób lakier i napewno bedzie idealnie przynajmniej zielony bo jesli chodzi o szary i czerwony to dobierz podobny tanszy z gotowych
-
trafiłes na jakis fenomenalny model Nie cwniakuj !!! JA nie uważam sie za naj naj ale za dużo widziałem rozwalonych MF 30xx i nigdy nie chce go widziec na podwórku
-
3512 92 31tys
-
Nie obraz sie ale to jest tylko moje zdanie. Co to za ciagnik z którym trzeba sie obchodzic jak z małym dzieckiem żeby cos mu sie nie stało!!! Dla mnie to h.. nie ciagnik. A te skrzynie sa awaryjne i nic na to nie poradzisz. Jakos innymi ciagnikami z róznymi skrzyniami polscy rolnicy z zetorów i ursusów pracuja, i nie ma takiego zjawiaska jak w MF 30xx
-
przeciez pisąłem ze tylko po wcisnieciu sprzegła dało sie go ciagnac !!! wiec skrzynia jest zablokowana
-
jesli 1614 jest niedrogi to ja jestem księdzem Rozejrzyj sie dokłądnie w innych markach to sie przekonasz
-
Hamulce pneumatyczne jedno i dwu obwodowe
bialy2005 odpowiedział Gwiezdny Tancerz → na temat → Maszyny
z tego co ktos mi kiedys mówił dwuobwodowe sa o tyle lepsze ze powietrze nie jest spuszczane po każdym uzyciu hamulcy tak jak w jedno obwodowych, tylko wraca spowrotem, ale to tylko co słyszałem nigdy nie używałem 2 obwodowych w swoim zetorze. i chyba tak jest bo kiedys wcisnałem to jedyn ssało powietrze( żółtym) a czerwonym pompowało -
do do przewodów spiralnych to zależy jaki sie kupi. ja miałem taki z kompletem pistoletów ( gówno pekało co chwile) i jak kupowałem sprezarke to dokupiłem sobie 12m ( niebieski) chyba ze 30-40zł kosztował ale juz 2 lata i wyglada jak nówka, można po nim chodzic i niec sie nie dzieje Czasami lepiej dopłacic troszke i miec cos porzadnego
-
bardzo dziwne ta twoja opinia bo ogólnie tendencja na brony talerzowe powraca !!!!!!!!!! Dobra brona jest porównywalna z agregatem scierniskowym nie porównuje tu lekkich polski talerzówek ale zachodnie sprzety ( a także polskie ale nowej generacji) NApewno nie jest to syf !!!!
-
3 to i ja czesto szczepam,i w żniwa po słome czy siano, nawet kiszonke ale z łaki to maks 2 wyciaga 7341 jak nałoże po 10 belek, ze słoma to inna bajka. zboża tez 3 przyczepy spokojnie targa ale na twardym podłoży bo na scierniku to może byc róznie najgorzej jest zawrócic na polu
-
do tej sruby z allegro to trzeba juz ciagnika byle slinik nie poradzi bez przekładni, a żeby dobrze pomieszac obroty tez sa wskzane dos wysokie
-
dokłądnie za ładne jak na 4,5tys mozliowe ze to juz jego 2 gumy z tyłu i ma jakies 7-8 tys ale niczego sie nie dowiesz jak dokładnie go nie oblukasz
-
z polska spokojnie pracuje 2812 czy 3512 jedynie na mokrych łakach + przyczepa to pojawiaja sie problemy z uciagiem. ale w normalnych warunkach na polu czy łace to z przyczepa tez sobei radzi. U mnie kilkanascie lat chodził 3512 z z224/1
-
za 80km to tak mało ??????? jak proximie 8441 masz za 104tys !!!!!! JA nie wiem kto kupuje takie wynalazki Ale każdy ma prawo wolny wybór
-
A nie masz pózzniej pasówa na łace czy w zbożu ??? JA mam w meprozecie taka łyzke( patelnie) i na 8-10 m poleci i dosc równomiernie leci pod cisnieniem oczywiscie. Jak latam koło 14km/h to 3 beczki 4300l na hektar leje ale ja gnojówki nie traktuje az tak bardzo serio bo i tak normalnie nawożenie mineralnymi stosuje jakby jeje ni było. pod kukurydze ładyje obornik 30-40t i jescze 3 beczki gnojówki przed nawozami i agregatem.
-
ja niedawno to robiłem, ale po wymiane też cieknie Z tymi weżami to chyba dobry pomysł i nie wiem czego odrazu tego nie zrobili tylko jakies popaprane i drogie głowice rozdzielcze a tak to 4 weże od dołu to góry i po kłopocie z cienącą głowiaca
-
co innego jak jakis kawałek ( kilka metrów) tak zrobisz a co innego jak cała łake. Nie wyobrażam sobie zasiania łaki tylko po agregacie i bronowaniu. A jak robisz agregatem to tez na te 12cm najmniej wiec na torfie też bedzie sie topił bo darnina zostanie całkowicie poprzerywana.
-
z ta sruba to ja bym nic nie kombinował jesli tak jakis inżynier zaprojektował to tak ma to działac. Nie zapominaj ze sruba i ciecz to sa duże opory a tymbardziej w gestej gnojowicy JA to bym sie nei zastanawał na twoim miejscu i kupował szkoda czasu na konstuowanie i pewnie dużo taniej to by ci nie wyszło