
bialy2005
Members-
Liczba zawartości
1 557 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Zawartość dodana przez bialy2005
-
w zetorze jest podobny myk tylko w standardzie nie ma wogóle tylnych roboczych. ale oryginały kosztuja 120zł ale i tak deler mówi każdemu że nie ma sensu lepiej kupic sobie po 30zł w jakims sklepie i założyc samemu lub oni założa gratis. JA w 7341 tez tak miałem i założyli mi firmy wessen ( 4 lata i jest oki)
-
jesli pisze ze po zdjeciu przewodu przy nagrzewnicy nie leci płyn to ewidentnie brak cisnienia ( chyabże odkrecił za zaworem który jest zamkniety ) No zgadzam sie ze uszkodzenie pompy to rzadkosc ale obieg w silniku czyli na poriomie pompy jest o wiele łatwiej wymusic niż pchnac ciecz na 2m. najlepiej byłoby odkrecic pompe i sie wtedy okaże jesli nic innego nie pomoże.
-
polecam wał rurowy bo cieższego nie dzwigniesz. z uciagniecem 3 m nie bezie problemu a od 2,7także nie jest dużo cięzszy także raczej bierz 3m i przerób siewnik lub zmien go na jakis lekki zachodzni 3 m z małą skrzynia
-
sporo oststnio widac tur-ów z zabezpieczeniem spreżynowym w obrocie ( na allegro) był 5 skib za 9tys na ażurach i pare innych tez widziałem. Jakbede kupowął pług to tylko na sprezynach bo kołkowe to wiadro srub trzeba ze soba wozic
-
termostat nie ma nic wspolnego bo on zamyka tylko duży obieg czyli chłodnice, a nagrzewnica jest podłaczona z pominiecem termoststu jako mały obieg. ewidentnie pompa po jak odłaczyłes przewód na górze kabiny i nic nie poleciało a powinno to oznacza ze pompa nie tłoczy. do chłodzenia silnika nie konciecznie pompa musi byc sprawa aby wentylator chodził i termostst sie otworzył i płyn grawitacyjnie bedzie krązył, a na wysokosc kabiny grawitacyjnie to juz troche by trwało i termostst musi byc sporawny w 100% - zamkniety az do momentu uzyskania odpowiedniej tem.
-
a zapomniałem zeby w agregatach uprawowych sa strasznie delikatne( cienkie, waskie) i w scierniku napewno długo nie wytrzymaja. JAw uprawowo-siewym 2 wymieniłem w ciagu 2 sezonów Zasiałem jakiesc 60ha ale to pewnie przez kamienie
-
te agegaty jak wiesz nie służa do uprawy scieniska !!!!!!!!! to sa agregaty przedsiewne I wogóle oprawa sciernisk sprzetem tupu kultywator to to nie jest najlepsze rozwiazanie bo sie zapycha itd. U mnie od ponad 20 lat telerzówka jest od tego A teraz coraz czesciej sie widzi agr. scierniskowe a kultywatorami to rabia stare dzuadki co maja po 2 -5 ha
-
to wycie to chyba każdy case z tym wiekszych ma bo mojego znajomego 5140 to tez z kilometra słychac, ale silnik to chodzi jak w moim bmw 530d 3,0d 6cyl. CR
-
wydaje mi sie że był identyczny temat na forum wiec może lepiej najpierw kolego go przeczytaj poza tym zetor !!!!!!!!!
-
zwróc uwage ze pisał o agregacie 4m !!!!!!!!!!! on "troszke " wazy do takiegociagnika to on troche przy duży i ciagnik staje sie za lekki w stosunku do wagi agregatu
-
prosty agregat na lekkie ziemie tylko ja bym brał z wałem rurowym nie jest dużo ciezszy a lepiej według mie doprawaia. ja ma mz agromaszu 2 sezony w takim samym zestawieniu i nie jest to złe ale do idelnego pola troche brakuje Najwieksze problemy sa w swierzo zaoranym( przedni wałek sie zapada i potrafi strasznie obciazac ciagnik) i jak jest duzo obornika( zapycha sie miedzy zebami) no i wiadpomo perzu nie lubi:) Ale ogólni jestem zadowolony bo robota szybko i w miare dobrze zrobiona, wschody ładne równe. Tylko cena takiego 2,7 m to 13tys jak dobrze pamietam, a ja za 3m agromasza dałem 6500 teraz zdrożały i cos ponad 7 ale to i tak poława ceny tego Wada agromasza to słaby hydropak na którym tylko starszy poznaniak z małą skrzynka może byc zakłądany i nie robi mu szkody bo słyszałem ze przy wiekszym siewniku to sie "troszke" gnie
-
jak wcisnałem sprzegło to normalnie mnie cholowano bez oporów, ale jak tylko je pusciłem to dusiło silnik. rozmawiałem z mechaniorem i twierdzi że najprawdopodobniej urwały sie widełki i 2 biegi siedza na kupie ale troche martwi mnie straszne wycie pod obciązeniem przed sama awaria
-
to chyba najwazniejszy powód lepszego stanu ciagników używanych z zachodu !!! Ponieważ na zachodzie nie żadki widokiem jest ciagnik 150km z 4 obrotowa czy jedna przyczepka Ogólnie chodzi o to ze mentalnosc niemca to miec duży zapac mocy, a polaka to wyciagnac ile sie da i 4 obrotowa potrafi byc czepana do 90KM ciagnika
-
alez róznica 3 tys pewnie jeden podał cene cennikowa lub zlepszym wypasem a drugi po upuscie lub np. bez obciazników czy czegos innego
-
zalezy od ciagnika ale ogólnie wiekszego problemu nie ma jesli nie masz pod ciagnikiem jakis elementów o które może sie zaczepic siano czy zielonka. w zetorze jest dos spory przeswit ni nigsdy nie miałem tego problemu ale w ursusach typu 4514 jest troche mniejszy (hich) ale tez nie jest zle bo nie ma elementów które by zaczepialy. kiedys nawet 3512 robiłem troche i tezjakos szlo a on to juz wogóle malutki ma przeswit, byle miedza i wisi na hich-u
-
nie ma sensu Same dennicce kosztuja koło 1tys sztuka czyba ze jakas cała beczke kupic ale to i tak bez sesnu. jesli masz jakiegos kupca to sprzedaj. ja za swojego rdzewiaka PN 20 kompletny szrot ale ciagnał tylko juz chyba wszedzie blacha poleciała 5 lat temu wziołem jescze 2800 za nia przebia dennica była wymieniona bo mi ja wciagneło i slusarz dorobił ze zwykłej blachy i pekała na spawach bo ona pracuje jest wypychana i wciagana na zmiane i spawy pekaja lub obok To była masakra normlnie Odkąd kupiłem nowa 4,3m3 to jest super sprawa wywożenie to przyje,mniosc a nie mordega, az sie chce na usługi polecic
-
zbanujcie go bo mam go juz dosyć !!!!!!!!:)
-
ten cały mihu123 to to samo co miko045 jakis dzieciak jajaca sobie robi Moze by tak mu IP zbanowac
-
mnożliwe ja 7341 zszedłem do 11,5 na hektar ale chodził na niskich obrotach tz nie przekraczał 2000 i miałciezko bo na 3 biegu z pługime 4x30 na około 25-28cm głeboko. Takie spalanie mi wyszło po zaoraniu 4 ha
-
Nie to normalka ze na poczatku płyty powiedzmy ze 2 rozrzutniki sa takie nie za bardzo sfermentowane , ja zawsze staram sie ta wierzchnia warstwe ładowac na spód i przykładac takim bardziej sfermentownym zeby sie pomieszało. W zimie jak mi sie juz nie miesci na płycie to wyworze na pole i po kilku miechach to robi sie zniego połowa:) i takiego to mniej rozrzucam A co do szkodliwosci to nie przefermetnowane odchody zawierzaja jakies tam substancje toksyczne i bardziej szkodza glebie niż pomagaa. Ja myslałem ze może wywozisz czasem taki prosto od zwierzatek MI starcza na jakies 8 hektarów co roku z tym że pod kukurydze 4 ha rozrzucam co roku.
-
ja mam 2 wałkowy i on rzuca jedynie na szerokosc rozrzutnika i jezdze kołem obok sladu koła poprzedniego przejazdu. ja takiego swieżego nie wywoże bo on bardziej szkodzi niz pomaga ja wywoze mniejwiecej jak w ksiązce pisza 40t na hektar co 3-4 lata
-
Ty miko to lepiej nic nie pisz bo tego sie czytac nie daje A co mówic jak sie ktos ciebie posłucha
-
jamam ustawione tak ze 8 moich dołądowanych konkretnie rozrzutników starcza na hektar. np po kukurydzy czy scierniku to latam nawet 4 biegiem ( 16km/h) a posów na maks lub przedoststnia dziórka, a jak jet miękko np po talerzowanym scierniku lub wiosna to 3 biegiem jakies 12km/h i dziórka mniej Nioe powiem że u mnie rozrzutnik ma leko bo ja chce zrobic to szybko a nie wozic 2 dni jak można w dzien Własnie wczoraj wywoziłem i na spokojnie 15 rozrzutników od 10 do 18 rozwiozłem
-
case podaje w takiej normie ISO TR14396 - 2000/25/EC