
bialy2005
Members-
Liczba zawartości
1 557 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Zawartość dodana przez bialy2005
-
człowieku za podobne pieniadze masz zetora fortere 9641 a proxime plus 9541 to juz napewno wiecej nie kosztuje:) Po co pchac sie w jakis badziew
-
chodzi mu o instalacje elektryczna ciagnika
-
według mnie nie wiele mocy, ale dobra wydajna hydraulika
-
jesli przyczepa ma długi dyszel taki jak np w d47 to bez problemy belke można połozyc tez tak kiedys kładłem słome miedzy przyczepami zeby zabrac oststnie + w tura belke i heja
-
dokłądnie to jest najwiekszy problem ze to torf Dasie to zrobic ale najesieni jak jest sucha. Mam zamiar w tym roku zasiac od nowa łake torfowa ale jest równa i nie bede wyorywał, tylko opryskam randupem i jakas płytka uprawe sytrzele aby tylko nasiona mogły skiełkowac, mysle ze powinno byc oki. Jak dobrze wyjdzie to jescze troche tak zrobie na drugi rok.
-
ciagam ja 7341 i nie ma co robic chyba ze 4 biegiem wtedy juz cos czuje, ale mało łak jest żeby 4 jechac, zbyt nierówne według mie do niej na nierówne łaki to 60-65KM i bedzie ok przy predkosci do 12km/h bo tyle mam na 3 biegu, To nie sa bruzdy na łakach tylko w sasiedniej wsi mam 2 ha łaki i podczas meloracji jakos słabo porównali i jest maskarycznie nierówno. W mojej miejscowosci sa w miare równe i wiekszosc których jestem włascicielem juz wyorywałem i sa jak nalezy
-
rób kiszonke i długo nie mysl. ja mam tez kilka takich łak półdzikich ( siane dawno temu ) I jak kiszonka jest wilgotna to jescze zjedza ale jak zrobi sie taka suchsza bardziej w siano to juz nie bardzo chca jesc. Choc u mnie nie ma zalan ale to jedna chwałaq
-
bebny w bennówce sa okragłe i lepiej kopiuja teren niż prosta listwa w dyskówce !!!
-
a niby dlaczego miałby nie byc warto?????
-
nie wiem jak to wytłumaczyc ale jesli masie takie łaki jak niedaleko mnie gdzie na odcinku 2m jest róznica 30cm a może i wiecej miejscami to nie uwierze że listwa dyskówki sie wygnie w tym dołku a jednak beben jeden może poleciec niżej a drugi wyżej i wygoli w tym dołku. kilka lat temu niedaleko gosciu kupił dyskówke i tylko rok nia kosił i wrócił do bebnowej !!!
-
Na łakach w mojej okolicy nik nie kosi dyskowymi i mysle ze rzcaje niebedzie. bo łaki sa strasznie nie równe i nie wyobrażam sobie koszenia kosiarka dyskowa o szerokosci 3m bo poprostu w jednym miejscu bedzie jak nalezy a 50cm dalej zostanie 20cm trawy bo jest dołek Dlatego kazdy kto kupuje nowe bierze bebnowe. powiem wam ze ładnie wyglada koszenie samaszem 2,65 4 bebnowym. Ja swoja 2,10 wykosiłem 12 ha na jednych nożykach. przekreciłem dopiero po 7ha.
-
bardzo mozliwe, tylko ja poprosty nie jestem w tym temacie obeznany bede musiał sie popytac znajomych co maja tir-y
-
no nieznam w okolicy zadnej takiej firmy ale dobry pomysł podsunołes
-
kup 5314 z pampom tandem tam można używac podnosnika i hydrauliki jedoczesnie
-
jest super w kiszonce nie ma porówania i w siane tez jest bardzo dobrtze. o wiele szybciej sie zgrabia, ale potrzebny ciagnic z mocnym podnosnikeim zmoja TS 415 DN 3512 to ledwo podnosi az pompa klekocze cały czas. Bardzo ładnie zgrabia. P.S. gdzie mozna dokupic plandeke do zgrabiarki Fella, bo u mie jest polowa urwana i teraz zrobilem prowizorke od pasowej dołozylem, ale na 2 skos trzeba to zrobic jak nalezy
-
przeciwaga daje bardzo duzo. japrasuje 3512 i praktycznie nieodczuwam szarpania. A co do tego pekania to mi jak prasuje juz 4 sezon to chyba nigdy nie pekł ten gruby sznurek 2000m 4kg. Czesto zdarzało mi sie kiedys ze sznurek z brzegu belki sie zsówał i wygladał jak zerwany bo sreasznie go poszarpało, ale był cały jedynie sie zeslizgiwał, na to dorobiłem ogrniczniki które odsunołem dallej od brzegów komory i sie poprawiło
-
ja tez prasy nie oszczedzam i wystrczy spojrzec na sanokiszonke to widac ze jest super zbita robie to z569/1. Bele ładyje 3512 zturem ( 2 kły kupowane odlewy) na przyczepy a na owijarke( ledwo podnosi, czasmi trzeba pomóc rekami ) i układanie rozwijaczem "rozmaryn" z sipmy. Wczoraj, znaczy dzis do 3 w nocy owijałem i na 101 bel tylko w jednej pekł sznurek przy załadunku . Raz nawet 10 sztuk zepchnąlem z przyczepy bo była pilnie potrzebna i wszytkie belki całe, zadne sznurek nie pekł Ja owijam z kłebka 2000 około 38-40 bel, czyli około 50m sznurka na bele
-
robie nim wszytko. robiłem tez troche tex 1300 28zł 3000m, ale nie widze róznicy. jesli sznurek peka to sporadycznie własnie przy spadnieciu belki z przyczepy i zacepieniu o cos ostrego. Tak poza takimi przypadkami jest oki.
-
3514 nie da rady z obrotówka !!!!!!!!!!!! skąćz te przemyslenia 4514 to możesz prubowac
-
naostrz nóż ucinajacy i bedzie oki. Ja sipma od 2 lat robie tylko cienkim sznurkiem tex 1000 po 15zł kłebek .
-
tego nie da sie okreslic w przeliczeniu na hektary. jedynie na ilosc bel na godzine.
-
Porobiłem troche fotek 7341 + przetrzasacz. Narazie radze sobie tak ze do transportu uzywam najniższego otworu dla łacznika wciagniku, a do pracy najwyzszego i łacznikiem juz nie krece Ale i tak to nie jest rozwiazanie obczajcie sobie fotki w moim albumie http://www.agrofoto.pl/forum/index.php?automodule=gallery&req=user&user=37&op=view_album&album=108
-
cos te twoje obliczeni mi sie nie podobaja Z 1 ha napewno jest wiecej jak 80 balików ( pęczków słomy z prasy kostkujacej) Jak pamietam dawne czasy prasowania to zdziałki 1,15ha zytniej słomy to ledwo to wchodziło na 2 przyczpy d47 z rozłozonymi bocznymi burtami. nie iwem ile to snopków ale sporo pewni przeszło 200 na przyczepie. a co do ilosci balików, snokpów itd w beli okragłej 120x120 to według wagi wychodzi około 10-13szt na bele I to by sie zgadzało bo włąsnie z tego samego pola 1,15 ha zyta było 35 bel robionych sipma z279/1 + 4512 a co do zuzycia słomy to nie wiem jak to jest przy swiniach ale u mnie przy krowach obora płytko scielona wsumie 35 sztuk ( 20 krów dojnych + młodziez) Zuzywam 1 bele na dzien czsami 1,5 dni zalezy od słomy. co daje jakies 350 bel na rok edit gedii
-
ciezko znalesc cos ciekawego z turem za 50tys. bo tez o czyms takim mysle, widziałem jakiegos case za50ty z 94 roku z turem dosc ładny był, a z zetroów to za taka kase cos koło 88r np 7245 lub 7745 ogólni wszytko strasznie drogie
-
Narazie próbowałem zetorem, jak była mokra swieżo po deszczu trawa to czasmi było słychac że cos robi:) Pózniej spróbuje 3512 ale nie wiem czy bedzie dawał rade , ale mysle ze poradzi sobie. Tylko ze w zgrabiarce nie trezba az tak ustawiac jak w przetrzasaczu