dudim

scyzoryk się w kieszeni otwiera...

wiesz co morga? n=Nie chcę być złośliwy, ale użyj tego linka: http://www.ppr.pl/forum/search.php, poswięć 20 minut i będziesz wiedziała wiecej ode mnie w sprawie kursów. A co do "młodego rolnika" to wszyscy tutaj czekamy na ostateczne roztrzygnięcia. Pozdrawiam

ups, nie zauważyłem: politologia

morga: co to znaczy kupiliśmy? Współwłasność, czy też każde z Was kupiło po połowie? Masz 36 miesięcy na uzupełnienie wykształcenia, podejrzewam że maturę masz więc wystarczy kurs.

Tu się zgadzam w 100%. Niedługo popsuję sobie wzrok od komputera, szukając informacji....i jak wtedy będę podgladał sąsiadki? Szczęśliwy ten co ma jakąś firmę doradczą z prawdziwego zdarzenia, a oszustów przecież nie brakuje. Chcesz informacji? Jest to możliwe tylko jeśli zatrudnisz kompetentne szefostwo agencji rolniczych itp. Tzw. "awans społeczny" prezesów powoduje że całą robotę muszą odwalać szeregowi pracownicy (zwykle są to nieźli fachowcy), a oprócz tego poprawiać idiotyzmy kacyków. I kiedy mają mieć czas na klienta? A przecież wystarczyłoby dać etat jednemu z pracowników na takim forum jak to, żeby udzielał kompetentnych informacji i porad, a świadomość rolników by wzrosła. Przynajmniej mam taką nadzieję

I pomyśleć że to my sami wybraliśmy taką bandę żeby nami rządziła. Ale emigrować wstyd, trzeba to teraz naprawić Panowie i Panie

he he nic romantycznego, kanalizacja się zapchała nadal chętni do pomocy? A tak poważnie, to rozmawiałem z pracownikiem łódzkiego odzialu agencji i powiedział mi nieoficjalnie, że tak naprawdę to nic nie będzie wiadomo do samego końca i "jak zwykle" informacje dostaną w ostatniej chwili. Po prostu bałagan.

Poczekajmy co ustali Doradca_1, a na razie pomóżmy sprzątać przed Świętami

Ja poczekam na oficjalne zasady, na razie co chwila się zmieniają. jeden z serwisów podał że mają zamiar jednak wprowadzić ten termin 12 miesięcy od przejęcia gospodarsta, wydłużony do 18 miesięcy. Ale to tylko spekulacje, pewnie zasady poznamy dopiero po 1 stycznia

Nie bardzo wiem kogo masz na myśli. Ja przejąłem całe gospodarstwo (4ha), później dokupiłem jeszcze 4,5ha i z żadnej pomocy nie korzystałem. Nie mam zamiaru nic "kombinować" po prostu jeśli spełnię warunki według nowych przepisów to złoże wniosek. A jeśli sie nie załapię to tez rozpaczać nie będę. To jest chory kraj i trzeba do tego przywyknąć, albo emigrować. Po prostu trzeba wyluzować i nie dać się zgnoić. Pozdrawiam

Mój ojciec poszedł na rentę strukturalną w lipcu 2005r. Nie przyjęto ode mnie wniosku na "młodego rolnika" w agencji, bo nie było już środków. Jeśli dobrze rozumiem to mam pecha i na żadną pomoc nie mam co liczyć? A może ci, którzy spełniali warunki, ale brakło dla nich kasy mogą ubiegać się o dotację?