Maciek

Klucz do skucesu w osiąganiu parametrów przemiałowych tkwi w odmianie i doborze fungicydów,technice wykonywania zabiegów,podstawowym parametrem dyskwalfikującym towar jest porażenie grzybami z rodzaju fuzarium niestety robienie prób na zawartość DON jest nieopłacalne i zbyt długie podczas skupu.Robi się to na oko.Toksyny zawarte w produktach niszczą wątrobę najgorsze są dietetyczne pełnoziarniste produkty żytnie które zawierają okrywę nasienną.

jak najbardziej ,boomer już lepszy poszperam w necie może uda mi znalezc link to podam,tylko powiedzcie jak z fuzarium,ogólnie uprawa pszenicy jest najmniej opłcalna ze wszystkich ,kurczak konkuruje na stole z chlebem.

Ja paszówek nie uprawiam bo przy plonie ok.6-7 t różnicy w cenie tylko 80-90zł w żniwa paszówka musiała by dać 1 t więcej no satysfakcja z min sąsiadów wracających z towarem z młyna do mieszalni.

W instrukcji bina powinno być opisane ,wejdź na icm new meteo i tam będzie na wykresie jak wybierzesz na numerycznej prognozie ,nie potrzeba stacji meteo chociaż to najpewniejsze i wcale nie drogie rozwiązanie,aha jeszcze musisz dmuchać 8 godzin ciśnienie minimalne 8cm słupa wody czyli jakieś 800pascali aby odnieść pożądany skutek raz a dobrze i wystarczy ,zupełnie jak z babą .

chwalcie się zbiorami chwalcie,tymczasem mimo klęski urodzaju pszenica 50zł w skupie do góry ,dawid już 7kilozł do przodu,Dmuchać trzeba często najlepiej babe,Jeżeli zebrałeś suche zboże ,w tym roku u mnie 11%,i bez zanieczyszczeń to można sobie podarować,dmuchać trzeba wiosną kiedy wilgoć osiada w kierunku dna silosu.Wiadomo żeby dmuchać przy wilgotności względnej >70proc i temp.>15stopni gdyż efekt może być odwrotny do zamierzonego.

prowadzę gosp.8 lat a zaczynałem od zera,zainwestowałem w nie 0,5 mln zł a muszę jeszcze raz tyle ,tak się złożyło że kupiłem używany sprzęt do zbioru zbóż.Znacznie posiłkując się kredytem ,to i brak wiedzy o stanie rzepaku w silosie spowodowały że po zbiorze zdecydowałem go zhandlować,rzepak był czysty i suchy 7-8proc wilg- 1 proc zanieczyszczenia.To przeinwestowanie gospodarstwa powoduje konieczność dokonania takiego wyboru ,równie dobrze rzepak mógł kosztować dziś 1100zł za tonę ,tylko ze względu na klops na soi i być może że inwestorzy pozbyli się nadziei na szybkie zyski na akcjach i innych instrumentach,spowodowały odbicie jego ceny do tej dopiero z początku żniw,nie mogłeś zakontraktować w maju po 1700zł,masz 2 krotnie większe doświadczenie w prowadzeniu gosp.z pewnością po rodzicach już co nie co dostałeś.A gospodarkę rynkową mamy dopiero 25 lat.

prowadzę gosp.8 lat a zaczynałem od zera,zainwestowałem w nie 0,5 mln zł a muszę jeszcze raz tyle ,tak się złożyło że kupiłem używany sprzęt do zbioru zbóż.Znacznie posiłkując się kredytem ,to i brak wiedzy o stanie rzepaku w silosie spowodowały że po zbiorze zdecydowałem go zhandlować,rzepak był czysty i suchy 7-8proc wilg- 1 proc zanieczyszczenia.To przeinwestowanie gospodarstwa powoduje konieczność dokonania takiego wyboru ,równie dobrze rzepak mógł kosztować dziś 1100zł za tonę ,tylko ze względu na klops na soi i być może że inwestorzy pozbyli się nadziei na szybkie zyski na akcjach i innych instrumentach,spowodowały odbicie jego ceny do tej dopiero z początku żniw,nie mogłeś zakontraktować w maju po 1700zł,masz 2 krotnie większe doświadczenie w prowadzeniu gosp.z pewnością po rodzicach już co nie co dostałeś.A gospodarkę rynkową mamy dopiero 25 lat.

dalej jest matif minus ok. 200zł

do tej pory uważałem cię za mądrego gościa szopen,mogłem podpisać kontrakt ok.10.07 ale zasięłgnąłem opinii kolegów po fachu i nie podpisałem po 1570,100t dawali już 20zł więcej,ale miał być droższy a punkty skupu wyszły od ceny 1500.Mam jeden silos w którym przechowuję rzepak a potem pszenicę,w tym roku wyszło tak że kiedy zbierałem pszenicę był tam rzepak i zmuszony byłem wozić ją prosto z pola 25 km dalej do młyna.Kto wiedział że notowania dojdą do 345euro a potem pójdą do góry jakbyś takie rzeczy wiedział to nie klikałbyś tu z nami w klawiaturę tylko opalał się na plaży na jakichś ciepłych wyspach.

dziś dopiero cena z początku żniw 1440zł.

380 mokra netto

kontrakty po 1800-1600 zł odrobili sobie na tych ,którym w dniu skupu obcięli 300zł od matifu czyli 1200zł.Rechu zdradź jakie odmiany tak rewelacyjnie ci zaplonowały.

Wożę wszystko do kapki parametry max. plon 6,5-7 cena 650 jeżeli jest tak jak mówicie to za 2-3 miesiące pszenica powróci do przedziału 800-900 zł/t coś czuję że dałem się ogolić .

Ukraina na pewno nie wyżywi całej europy może za 50-100 lat kiedy populacja zmniejszy się o 50% z powodu niechęci do rozmnażania,zabranie dopłąt i ceł na pewno nie spowodowało by zamknięcia gospodarstw na klucz ,a spadek cen maszyn,nawozów i chemii o 50proc i paliwo musiało by mieć pełny zwrot vatu i akcyzy,pamiętacie lata 90 te kiedy cena ziarna oscylowała ok.400zł za tonę pszenicy i jakoś ludzie gospodarowali małe gosp. dwuzawodowców które dawały podstawowe środki do życia i wymiana zboże na węgiel na zimę.

Żeby była sama pyraklostrobina to bym kupił a chodziło mi o lekki efekt strobi gdyż przez ostatnie sezony bayer mi słabo trzymał liście ,plonów rewelacyjnych się nie spodziewam ,miesznka poszła na kłos 15.06 a miesiąc wcześniej poszło fenpropidyna +boskalid +epoksykonazol.