
FARMERKA1
Members-
Liczba zawartości
56 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Reputacja
0 Neutral-
Powtarzam któryś rok z rzędu to my decydujemy o ilości jajka na rynku więc i o jego cenie ,jeśli każdy przytnie trochę najstarszej kurki to powiedzmy 10% to sytuacja się rozładuje .Towaru musi brakować wówczas nie ma głupich dyskusji i można podziękować najbardziej ''zasłużonym '' dyskutantom .
-
Uderz w stół a nożyce się odezwą ,resztę wypowiedzi ignoruję szkoda czasu .
-
Uderz w stół a nożyce się odezwą, resztę wypowiedzi ignoruję szkoda czasu ,rozumu do głowy łyżeczka nie nałożysz .
-
Jutro połowa do uboju ,do jesieni niepewne 6 miesięcy bez sensu trzymać .Jeśli będzie kicha przytnie się więcej .Szkoda nerwów na pyskówki z niektórymi niedowartościowanymi handlarzami ich nic nie nauczy, puste dzwony głośno biją . Na szczęście są też odbiorcy normalni z którymi współpraca to czysta przyjemność, a hołotę lekceważyć ,niech się pławią w swojej próżności i jeden drugiego poklepują po plecach tyle ich .
-
xl-36 l-0,27 m-0,22-0,24 netto na fermie
-
Co ma być to będzie, póki co to idzie i tego się trzymajmy rynek jest nieprzewidywalny ,zagrożeń dookoła mnóstwo i nie mamy na to wpływu .Ostatni tydzień stycznia ceny stabilne ,magazyn pusty ,nastrój dopisuje nie warto się martwić na zapas .Będzie trzeba będziemy butelkować Polak potrafi .
-
Prawdę kolego powiadasz ,my też od kilku lat zwiększamy własną sprzedaż i mimo ,że czasami konkurencja oferuje taniej to nasze jajo broni się jakością ,wiemy co wozimy bo sami produkujemy .To jest as w rękawie .Budowanie sieci dystrybucji nie jest tak trudne jak hodowla ,liczy się tylko jakość i terminowość a afekty finansowe są niewspółmierne .Zresztą nie jest to odkrywanie Ameryki bo 20 lat temu rozwoziliśmy cały towar po sklepach zrzeszonych wówczas w ''społem '',cukierniach piekarniach, stołówkach zakładowych.Nie było sztucznego tworu jakim jest pośrednik i cały zysk zostawał w kieszeni hodowcy .Fakt ,że mieliśmy mniejsze obsady ,ale hodowla była trudniejsza bo nie zmechanizowana . Generalnie coraz więcej sprzedajemy we własnym zakresie i widzę że to jest słuszna droga uniezależnienie się w jak największym zakresie od pośredników .Wiemy kiedy są zastoje i przyjmujemy to ze spokojem bo możemy dostosować produkcję nic na siłę .
-
xl-0,34 L- 0,26-0,33 M-0,21-0,28 S-0,12-0,14 NA MAGAZYNIE ECHO
-
Kolego Jajeczny mam wrażenie ,że w tobie jest tylko przysłowiowe g... i złość zajmuję się produkcja od dawna i umiem ocenić czy magazyn jest pełen czy pusty więc proszę zachowaj swoje cenne uwagi dla siebie i pilnuj swojego a nie mojego biznesu .Sianie fermentu i niepokoju nic nie da jeśli idzie to idzie a jak przestanie będziemy ciąć .
-
Potwierdzam u nas ferie a na magazynie pusto nie pamiętam takiej sytuacji od wielu lat, wszak to styczeń po świętach żniwo dla odbiorców a ,oby tak dalej
-
Czytając te bzdury jakie wypisują niektórzy koledzy handlarze przypomina mi się fraszka ; BYŁA SOBIE MUSZKA MAŁA, KTÓRA BYKA POŻREĆ CHCIAŁA, NA ZADZIE MU SIADŁA, BYCZEK PIERDNĄ MUSZKA SPADŁA. Totalny przerost ego i buta ,nawet nie chce się komentować proponuję ignorować.Psy szczekają karawana idzie dalej.
-
Jak ktoś zaczyna handel od wołania o termin to ja wiem, że u niego z kasą krucho i chce się kredytować moim kosztem .Pieniądz to towar a towar kosztuje chcesz kredyt idź do banku i nie wmawiaj ,że kredytowanie się u hodowców to sytuacja normalna .
-
W lubelskim zjadliwy dla ludzi wirus ptasiej grypy na fermie indyków, kilka ferm objętych strefą zapowietrzoną dzisiaj ma zapaść decyzja o wycięciu ,znowu zrobi się cyrk w kraju .
-
Kolego nie używaj słowa zapasik bo zaraz usłyszysz, że celowo postarzasz towar .A swoja drogą zaczął się ruch być może to Andrzejki grunt, że idzie
-
Jeśli cena spadnie o 2-3 gr to ani towar nie stanie się bardziej świeży ani nie spadnie cena na detalu nikt jej teraz nie obniży ,to jest sztuka dla sztuki .