Skocz do zawartości

polszu

Members
  • Liczba zawartości

    44
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Reputacja

0 Neutral

Converted

  • INTERESTS
    inf.. & agro...
  • AOL
    8544388
  1. Panowie z racji zbyt ogólnego tematu ceny wołowiny może wypowiadajmy się szczegółowiej i w podziale tematycznym podając rasę masę klasę wiek uzyskaną cenę podając wg wagi żywej czy poubojowej. Jeżeli uważacie za słuszne podajcie podmioty skupowe. Analogicznie proponuje niech admin lub ktoś inny założy analogiczne tematy 1)wołowina rzeźna-ceny cieląt 2) wołowina rzeźna - ceny jałówek i krów
  2. Hmm może to stare i tylko fragmencik ale opisuje podstawowe problemy: http://www.univ.rzeszow.pl/ekonomia/Zeszyt9/21_szura.pdf Pozdrawiam serdecznie
  3. Panowie czy ktoś z Was posiada instrukcje obsługi (najlepiej po polsku) i katalog do urządzenia czyszczącego Petkus K-531. Byłbym wdzięczny za informacje i wszelką pomoc. Pozdrawiam
  4. Panowie radze się temu rankingowi przyglądnąć . Wnioski są proste pasożytują na nas pośrednicy ,eksporterzy i zakłady przetwórcze. Rada jest jedna nie godzić się na odstawianie wołowiny poniżej kosztów produkcji. Dajmy na to przykład - absurdem jest aby na młodej cielęcinie ponosić stratę rzędu kilkuset złotych (tyle bowiem wynosi różnica pomiędzy wartością mleka służącą jako pasza a wartością sprzedaży cielaka przy obecnych realiach skupowych (nawet bez wliczenia innych kosztów, amortyzacji , pracy własnej itd) . Jedyna rada w sile rolników i grupowym działaniu. Przy wołowinie dorosłej opasach sytuacja ma się podobnie. Średnie ceny wołowiny w Unii Europejskiej (klasa U+R+O) w euro za 100 kg. Ceny w euro/100 kg notowane w drugim tygodniu sierpnia. BELGIA 300,91 CZECHY 298,61 DANIA 324,04 NIEMCY 316,41 GRECJA 406,98 FRANCJA 321,49 WŁOCHY 363,52 ŁOTWA 222,70 LITWA 232,08 WĘGRY 277,58 HOLANDIA 310,46 AUSTRIA 312,79 POLSKA 275,26 RUMUNIA 252,49 SŁOWACJA 283,12 FINLANDIA 345,57 SZWECJA 296,36 Źródło: Komisja Europejska śmiem twierdzić że ta średnia cena skupu wołowiny w Polsce i tak jest tu zawyżona! ale nawet dla tej ceny nie wygląda to dobrze na tle państw tzw "starej unii"...
  5. polszu

    Pszenżyto

    Odmiana Sorento stanowisko klasa III (rok wcześniej pszenicy ozimej, 2 lata wcześniej owies), plon 7,8t/ha bez ochrony fungicydowej, bez skracania, 1 raz zasilone mocznikiem dolistnie wraz z herbicydem, ilość azotu łączna odpowiada poziomowi agrotechniki a1. jedyne co do niego mam to to że jest faktycznie wysoki i na mojego bizonika przy pierwszym objeździe (gdzie musi pracować całą szerokością kosy) jest to już prawie masa krytyczna:-). Uważam że jest to jedna z lepszych odmian pomimo, że nie jest zalecana na moje rejony - Podkarpacie sprawdza się już kilka lat. Pozdrawiam wszystkich rolników i wszystkich ciężko i uczciwie pracujących.
  6. polszu

    Późny siew zboża

    Co do opóźnień siewu to praktyka jest taka, że pszenica jara mocno negatywnie reaguje na opóźnienia siewnu znacznie lepiej jeśli sytuacja nas zmusza do późnego terminu siewu wybrać owies lub mieszanke z udziałem owsa. Zawsze można o ile komuś to odpowiada zasiać kukurydze o ile jest czym ja zebrać....Pozdrawiam
  7. Panowie ktoś tu napisał, że wniosek można wypełnić wg. nowych zasad ...owszem jest to jak najbardziej możliwe tylko, że sam wniosek jest/może być 2 -3 razy dłuższy i marnujemy proporcjonalnie więcej czasu...nie mówiąc o papierze, czasie na sprawdzenie i wprowadzenie w agencji...że o przeciążeniu zasobów systemu informatycznego Agencji nie wspomnę (terabajty zbędnych, nadmiarowych rekordów i wygeneroawne przez ich przesył spowolnienie sieci Agencji...) Szerzej o tym jest w postach pod artykułem T. G. na stronie głownej ppr... Tych którzy piszą, że to niewielki problem z punktu widzenia rolników... proszę o wzięcie pod uwagę małej poprawki na województwa gdzie grunty nie były/ nie są zkomasowane tylko w znacznej mierze rozdrobnione (choćby małopolskie, lubelskie, podkarpackie, świetokrzyskie, czy nawet mazowieckie). Jest to niekoniecznie wina rolników ale polityki wielu dziesiątek lat, a nawet wieków. Np. rolnik posiada 20 ha w kilkadziesięciu działkach więc dla niego taki wniosek stać może się nawet kilkunato stronicowy! PS. Sytuacja dotyczy ponad 1,5 mln wniosków. Jak to jest, że co roku fundowane są nowe rewolucyjne zmiany (atrakcje )...ktoś tu zachowuje się niepoważnie i nieodpowiedzilnie...niestety odium tego śmiechu i irytacji spada na odpowiedzialnych za przygotowanie wzorów winosków i instrukcji ze strony agencji i ministerstwa. Ciekaw jestem jakby tak co roku, albo lepiej co kwartał Urząd Skarbowy "obligaroryjnkie fundował" dajmy na to przedsiębiorcom "rewolucyjne" zmiany w zasadach rolziczeń i w samych formularzach PIT,VAT,CIT....było by wielkie larum na temat "kłód pod nogi", przeszkód, utrudnień, czerwonego światła...... i nie dziwiło by mnie to wcale... Dziwi tylko, że na rolnikach bezkarnie eksperymentować wolno!. Pozatym większość zmian nie ma nic wspólnego z logiką: nic nie wnoszą (ani jak chodzi o informacje ani jakościowo) są poprostu zbędne
  8. Panowie z całym szacunkiem ale to co napisano w linkowanym dokumencie "Ekspertyza_racjonalnosc_zakupu_maszyn" to czysty idiotyzm do potęgi n-tej (gdzie n->∞). Szykują się dla normalnych gospodarstw duże problemy z zakupem ciągników i innych maszyn. Jak można stosować jakiekolwiek wymogi w stosunku do ciagników <90KW ( w starym SPO do takiego poziomu mocy nie było wymogów "racjonalności"). Z obecnych wynika, że nalezy w 3/4 Polskich gospodarstw stosować ciągnik ( podkreślam 1 i tylko jeden) z przedziału mocy 15- 30 KW żeby zadośćuczynić idiotycznym wymogi bzdurnych statystyk racjonalności. ( hehe witajcie samoróbki S -15 i SAM-Y i wszchmocne Władimirce )W moich oczach runął cały szacunek jaki miałem dla IBMER-u .Nie wiem czy nikt z myślacych tego nie czytał ..wygląda to tak jakby napisał to teoretyk nie mający pojęcia o realiach gospodarstw a nikt z doświadczeniem tego nie sprawdził. Jak można się opierać na średniej ilości ciągników w gospodarstwie. Niech stosują te same kryteria co w karajach starej UE-15 o podobnej strukturze gruntów np: Austria, Włoch zamiast opierać się na durnych statystykach zbudowanych porzez ~ 30 letnie C330 C360 i T25. Nigdzie nie znalazłem słowa o specyfice gospodarstw posiadających bydło mleczne czy trzode. Na dobrą sprawę takie gospodarstwo może posiadać zaledwie kilka ha, a sam fakt posiadania zwierząt (mało czasu i dodatkowe prace jako ładowacz, czy przy kiszonkach wymagają dużych maszyn). Ogólnie dokument jest porażającym manifestem "teoretcznej głupoty stosowanej" Jak będziemy stosować takie kryteria to jeszcz kasa z programów zostanie na lata 2013-20 bo nikt z niej nie będzie mógł skorzystać. W tym tępie to my nie tylko nikogo w UE nie dogonimy ale przeciwnie "wrzucamy bieg wsteczny" i niedługo patrzeć na to jak minie nas rolnictwo Mongolii ( z całym szacunkiem dla ekspertów z Mongolii bo dla naszych szacunek straciłem). Zakończe taką samą śmieszną grafomąńską głupotą jak krytykowany dokument, więc parafrazując znanego pisarza wypada powiedzieć: No cóż trudno drogi polski EU - rolniku dostosujcie się, modernizujcie się "bo jak nie dostaniecie po łbie czego sobie i Wam życze"
  9. polszu

    Pszenżyto

    Ja mimo wszystko polecam Sorento na południu Polski plonuje lepiej niz Woltario.
  10. Panowie popatrzcie realnie "psinco" się będzie opłacało ...! Popatrzcie jakie ceny są od maja 30% niżej niż przed rokiem? Wnioski: 1) pośrednicy przetwórcy (- złodzieje?? czy warto uzyć tego słowa) nas zjedzą jak chodzi o bydło mięsne delikatna nadwyżka i cena leci drastycznie w dół a mięso w sklepie do góry:-( 2) Kto mi z Was pośrednicy wytłumaczy czemu ceny skupu bydła mięsnego są w Polsce min 20% mniejsze od tych w państwach starej UE?? 3)Czemu w Polsce istnieje taka głupia zależność, że cena wołowiny aż tak gwałtownie spada wraz z wagą odstawionego zwierzęcia? To normalne że kg cielęciny jest droższy ale czy aż 3 - 5 razy??? W takich realiach nigdy nie będzie się opłacała hodowla bydła mięsnego. Rolniku zapamiętaj - "pośrednik" TWÓJ WRÓG:-)
  11. Czy używacie preparatu Valbazen do odrobaczania? Jakie macie z nim doświadczenia? czy zawsze odrobaczacie w zasuszeniu czy może też w innych fazach laktacji?
  12. Płatności miały być, miej więcej, tak jak podajesz. Lecz jest jedno ale. Od 2009 Polska powinna wejść w nowe płatności, czyli te które obowiązują teraz w starej Unii. Lecz Polska chce przesunąć ten okres do 2011 roku. To natomiast ciągnie za sobą następujące skutki. W 2009 roku zaczyna się wprowadzenie zasad wzajemnej zgodności (będzie o tym głośno) czyli tzw. cross complians. Przesunięcie tego okresu spowoduje zatrzymanie poziomu płatności na poziomie 50%. Czyli rolnicy, jeśli UE to przesunięcie zatwierdzi) będą otrzymywać płatności w latach 2009, 2010, 2011 na poziomie 50% dopłat unijnych. A od 2009 i tak muszą spełnić zasady wzajemnej zgodności. Polska na tym posunięciu straci bardzo dużo, a odczują dotkliwie to rolnicy, którzy prowadzą produkcję zwierzęcą jak i roślinną. Wymogi z crossa są w większości nie do zastosowania w małych gospodarstwach rolnych, więc prawdopodobnie ci rolnicy nie będą mogli ubiegać się o dopłaty. W razie kontroli będą musieli płacić wysokie kary za niespełnienie warunków. Zapraszam do przejrzenia materiałów o cross complians na stronach internetowych. Życzę miłej lektury. Hehe Szanowni Panowie jest jeszcze jedno "ALE" ... zapominacie o nieszczęsnym plonie referencyjnym zbóż uzgodnionym ostatecznie na nasze nieszczęście w Kopenhadze który dla Polski wynosi 3t/ha ( jest na poziomie kamienistej Portugali gdzie do niedawna dominowały woły )... Większy ma Słowacja (sic!!), Czechy, że o Słowenii i Węgrzech nie wspomne... W krajach naszej szerokości geograficznej Francja i landy Niemieckie plon referencyjny niekiedy znacznie przekraczający 6 t/ha ....A więc pula o jakiej mówimy jako o 100% i tak jest DLA NAS mniejsza dwukrotnie od tego co przeznacza się na finanoswanie rolnictwa we Francji czy Niemczech. Pomimo, że zasady się zmieniają to pula kasy na ha w danym kraju jest liczona wg zasady 63Euro/ha x PLON REFERENCYJNY x ilośc ha w danym UR w danym kraju .... * podsumowując jeśli komuś się wydawało że ma 60 % dopłat co jego koledzy z za Odry był w błędzie ma tylko 30 % ( niewspominając o stracie związanej z wymianą kasy po kursie urzędowym....) *takj więc gonimy (jak mówi ministerialna i euroszołomska propaganda pismaków liberalnych) wysoko rozwinięte rolnictwo starej UNII (12stki) gonimy tylko nikt nie mówi o Tym że mamy szybkość dwa razy mniejszą od peletonu hehehe... PS.Kraje stara UE doskaonale wiedzą, że objęcie nowych krajów obecnym pełnym systemem naliczania dotacji spowodowało by spadek ich konkuerncyjnosci i zbyt duże wydatki... próbuja więc wprowadzając JPO (jednolitą płatność obszarową) i ewentualny system premii zwierzęcych obliczany na zasadach historii z lat ubiegłych temu zapobiec ... Dla tych co nie zrozumieli Stara UE próbuje UTRWALIĆ DYSPROPORCJE w dotowaniu rolnictwa pomiedzy starymi a nowymi członkami.... jest to szczególnie bolesne dla Polski która zgodziła się na bardzo kiepskie warunki jak chodzi o wsparcie rolnictwa...
  13. polszu

    Targi Kilece

    Miałem tych zdjęć nie publikować bo są mniej ciekawe od tych z 2006 roku ale z racji "posuchy" ... Galeria z Agrotechu Kielce 2007 polecam również... Agrotech Kielce 2006 Pozdrawiam e-rolników:-)
  14. Na Podkarpaciu cena targowiskowa ziemniaków jadalnych to obecnie 1,10 -1,20. Cena przy sprzedaży pośrednikom z gospodarstwa trudniących się produkcją ziemniaków workowanych to najczęściej 1 zł ( jak ktos ma stałych odbiorców to dla nich jest czasem nieco taniej tj 0,9 zł). Niestety wiele drobnych gospodarstw psuje interes gospodarstwo specjalistycznym gdyż sprzedaje ziemniaki w małych partiach o kiepskim wyrównaniu i kiepskiej jakości nawet po 0,7 zł/kg (kiepska jakość ziemniaków więc boją się strat przy przechowaniu). Propagande niskich cen tworzą też sami pośrednicy którzy dają wiele pustych - fałszywych ogłoszeń z niskimi cenami po to by zbić ceny od innych albo przynajmniej zapobiec ich wzrostowi. Ceny sadzeniaków bez dokumentów - kwalifikacji przy zakupie wprost z gospodarstwa to najczęściej 1,20 a z gospodarstw nasiennych to minimium 1,6- 1,8zł/kg. Natomiast przez pośredników i przez centrale nasienne to cena kształtuje się na poziomie 2,2-2,3 zł/kg sadzeniaków. Pozdrawiam e- rolników. I apeluje nie dajmy się OGŁUPIĆ zachłannym pośrednikom których marże nie rzadko sięgają 100% wartości naszego towaru!!!
  15. Za tanio "sprzedalismy" polskie rolnictwo Mysle ze nie wszędzie jest tak różowo..owszem sa pewne pozytywne aspekty..cena mleka skoczyła bo teraz UE nie utrudnia nam, eksportu to po pierwsze po drugie cena skupu mleka była w polsce przedz przystąpieniem zaniżona...Z drugiej strony ceny zbóż są znacznie niższe i tak dla przykładu: można by rzec że jest to srednio to 580zł /t stare do obecnych 430zł/t w miesiącach wiosennych a w sezonie tuz po zniwach jeszcze gorzej bo zchodzi do poziomu 300zł/t. Winny temu jest tez wysoka wartośc złotowki - niski kurs Euro... Jak ktoś osiaga plony na poziomie 6 i więcej t/ha to ponosi znaczne straty nawet po uwzględnieniu dopłat Powiedzmy sobie szerze intensywana produkcja zbóż jest nierentowna... Ja osobiści byłem przeciw wstapieniu do UE tylko z jednej przyczyny Polska za tanio sprzedała rolnictwo ...mamy jedne z najniższych referencyjnych wielkości produkcji bo tylko 3t/ha Francja i landy niemieckie mają na poziomie 6-9t/ha jak sobie uzmysłowimy że kazda tona to mniej to~ 63Euro straty to nam wychodzi...obraz tego ile pieniędzy mogło by do polski napłynąć gdyby nie głupie negocjacje..!! i gdyby nie ta nieszczęsna Kopenhaga. Gdy tak spojrzeć na problem to wychodzi że w Polsce rolnicy dostają 55%*7t/3t=20% pieniędzy6 którą dostaje przeciętny rolnik w UE w przeliczeniu na 1ha uzytków rolnych. Podobnie z Kwota mlecznymi i z limitami referencyjnymi ...co z tego że zatrabiasz jak musisz kupować limity bo Ci brakuje.. Do tego dochodzi 22% VAT wobec faktu że większość rolników jest na ryczałcie - są poprostu okradani przez skarb państwa bo te 5%Vat-u dla ryczałtowca czyli 2% więcej niż na zasadach ogólnych nie zrekompensuje nigdy 22% w środkach produkcji z jednej prostej przyczyny ...na wolnym rynku nikt nie umawia się na cenny netto a na ceny brutto.. Wynika z tego obraz że system polega na tym aby jedną ręką dać a drugą zabrać..w tym tempie nie dogonimy starej UE nawet za 30 -40 lat jak chodzi o poziom infrastruktury.... Wiem że wielu z Was jest młodych dynamicznych i pewnie padna argumenty typu: 1) skorzystaliście np z młodego rolnika ( ale nie kazdy jest młody i jeszcze ubezpieczony w KRUS) 2) skorzystaliście z Sapardu PROW czy SPO np Inwestycje (to wszystko prawda ale pomyslcie o tych którym się nie udało bo niezmiescili sie w puli - brakło kasy .albo tez o tych który nie mieli wolnych środków pienięznych na wkład własny..) Jednym słowem nie myślcie o pieniądzach które dostaliście ale o tym czego nie dostaliście a moglibyście dostać gdzyby nie nieszczęsne okresy przejściowe i jałmużna w postaci dopłat bezpośrednich.. Więc tłumacze i będe tłumaczył nadal za tanio "sprzedaliśmy polskie rolnictwo"
×
×
  • Dodaj nową pozycję...