Skocz do zawartości

Jola1

Members
  • Liczba zawartości

    340
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez Jola1

  1. Jola1

    Ceny jaj wylęgowych mięsnych

    to "lamentują" weź proszę w cudzysłów chodziło mi o to że głośno mówią o kiepskiej sytuacji a to bardzo dobrze bo jak by nikt nic nie mówił to oznaczałoby że jest ok a przecież nie jest. Dobrze, że tak "lamentujecie" bo nic niemówienie oznacza przyzwolenie na to że dalej można wyzyskiwać hodowców i dało to efekt bo zwróc uwagę że zaczęły się zwyżki cen od momentu jak wreszcie hodowcy zaczęli o tym głośno mówić. Wiem że niektóre ubojnie nie są zainteresowane umowami kontraktacjnymi ale nie oznacza to że nie można tego zmienić- w grupie siła - zebrać się w kilku bo w pojedynkę nikt nic nie zdziała. Pisałam o tym wyeliminować pojęcie "ceny dnia" na żywcu a w to miejsce wprowadzić pojęcie "cena wg kosztów produkcji + zysk". Piszesz repro mają większą siłę przebicia myślę że brojlerzyści mają dużo większą bo jest was dużo dużo więcej a to ma znaczenie. Jeśli chodzi o repro to zakłady wylęgowe mają świadomość że jeśli hodowca repro dołoży na rzucie to drugiego nie wstawi i skąd wtedy jajka i pislklak- może być z imporu ale powstaje pytanie na jak długo i za ile i jakie jakościowo. . Specyfika naszej produkcji jest inna w szczególności w odniesieniu do do długości cyklu i jest ogromnie kapitałochłonna i nie każdy ma odwagę wejść w ten kierunek raczej wielu odeszło z reprodukcji na brojlera ale w drugą stronę - nie słyszałam a jeśli to jednostki. Z tego też powodu dzisiejsza cena jajka wylęgowego nijak nie przystaje do kosztów produkcji i należy na to zwrócić uwagę bo z pewnością pociągnie to za sobą podwyżkę cen piskląt i o takiej świadomości w odniesieniu do brojlerzystów pisałam nie mając niczego złego na myśli.pozdrawiam
  2. Jola1

    Ceny jaj wylęgowych mięsnych

    źle zrozumiałeś intencje, jakbyś czytał moje posty na "cenach" to więcej mówiłam o żywcu niż o jaju wylęgowymbo ja w odróźnieniu od innych ( mówię tu o tych którzy mówili o tym że im potrzebna jest tylko organizacja brojlerzystów) uważam że zarówno repro i brojlerzyści na jednym "wózku " jadą i wzajemnie są od siebie zależni , jedni o drugich muszą pamiętać a nie mówić tylko owłasnym czubku nosa. Zwróć uwagę że jak się mówi o kiepskiej sytuacji na rynku i drogich cenach paszy to nikt nie wspomniał że reprodukcja też je drogą paszę i nikt nie pomyślał żeby choć jednym słowem wspomnieć że poza brojlerem jest teź jajo wylęgowe od którego zaczyna się cała produkcja żywca drobiowego. My na reprodukcji wiemy że nasze sektory są ściśle ze sobą związane i nie mogą funcjonować w oderwaniu od siebie i rzeczywistości. Ja naprawdę nie neguję tego że domagacie się swego i tak należy , chodzi tylko o to że my na reprodukcji mniej krzyczymy na forum a przydałoby się może kilka słów na ten temat powiedzieć . Hodowców repro na forumjest raczej niewielu , każdy radzy sobie jak może i pilnuje swego bo wie że nikt mu cen nie ustali jak sam ich nie wynegocjuje. Mój wpis miał tylko na celu wciągnięcia do dyskusji hodowców repro ale jeśli nie czują takiej potrzeby to należy to uszanować i tyle. Nie szukaj w nas wrogów - przeciwnik jest z drugiej strony(czytaj ubojnie ) jesteśmy po tej samej stronie "barykady".pozdrawiam
  3. Jola1

    Ceny jaj wylęgowych mięsnych

    sory medox. Trochę napisałam niejasno , ale hodowcy repro wiedzą. Na tym forum nie ma ich zbyt wielu ale dobrze wymienić się informacjami, ja mam info z drugich ust więc nie precyzuję , aby nie siać plotek ,a co do propozycji wymiany na priva tu nie chodzi o jakąś mega tajemnicę tylko kierowało mną to że często ostatnio na forum dochodzi do nieciekawej wymiany aż admin wkroczył do akcji więc może niektórzy nie chcą pisać bo nie mają ochoty na okładanie sie po ..... Zapytałam tylko czy takie przypadki miały gdzieś miejsce a związane to jest z rosnącymi kosztami produkcji.Chodzi o duże zakłady typu drosed, animex,indykpol, bo byloby to jakies novum w ich przypadku. Sorki ten ostatni wpis był dośc niejasny aż mógł sie wydać trochę dziwaczny - każdemu może się zdarzyć.pozdrawiam
  4. Jola1

    Ceny jaj wylęgowych mięsnych

    z rozmów z hodowcami repro wynika że zakłady proszą o wyliczanie kosztów produkcji jaja wylęgowego, jesli to sie potwierdza - napiszcie na priva aby porozmawiać na ten temat . forum ogólne to nie miejsce aby wymieniac informacje na ten temat a poza tym pozwoli to na zachowanie anonimowości. Tak jak pisałam w poprzednim poście trzeba liczyc koszty bo wchodzą stada z drogą paszą. pozdrawiam
  5. Jola1

    zrzeszenia

    Ja naprawdę nie mam się z czego tłumaczyć jak bym ( byśmy) pobierali kasę za to co robię(robimy) mogłabym się tłumaczyć czy zrobiłam za mało czy wystarczająco dużo - zrobione zostało tyle na ile pozwalały możliwości i wsparcie ze strony "ludu" - nie mam z czego się tłumaczyć bo nie mam nic na sumieniu i nie wypisuj podtekstów bo to ty wprowadzasz ludzi w błąd .WAM i tak źle i tak niedobrze - nie informują źle- informują też źle - to o co chodzi ? Zachowuję powściągliwość i nie chcę wdawać się w spory i podziały - dla mnie hodowcami są wszyscy i nie dzielę ich na tych którzy są za PZZHiPD i na tych co są obok( nie piszę przeciw) bo ludzie dzisiaj nie bardzo wiedzą o co chodzi w tych przepychankach i polemikach - bądźmy wszyscy za poprawą sytuacji hodowców a nie skupiajmy sie na wzajemnym wytkaniu -kto co zrobił w tej materii bo myślę że polegliby co niektórzy bo do tej pory nie robili NIC a dziś rozliczają - to nie partia poltyczna tylko związek i nie wybory parlamentarne czy inne tylko "kicha na rynku " i "dziurawa" kieszen hodowcy przez którą wyciekają cieżko zapracowane pieniądze - dla mnie i innych ze związku to sie dziś liczy i na tym KOŃCZĘ . P.S. te teksty czytaja nie tylko hodowcy i nad tym sie zastanów?
  6. Jola1

    zrzeszenia

    podaję link do strony zrzeszenia na którym też można znaleźć informacje www.zrzeszeniesrodkowapolska.home.pl/index.php
  7. Jola1

    zrzeszenia

    strona PZZHiPD jest w przebudowie i wkrótce ukarze sie w nowej wersji i nowym adresem internetowym, za jakieś 3do 7 dni podam adres strony związku regionalnego na której można bedzie znaleźć bieżące informacje ponieważ jest ona w tej chwili moderowana. pozdrawiam
  8. Jola1

    Ceny jaj wylęgowych mięsnych

    koledzy i koleżanki z repro napiszcie jakie dziś ceny jaja wylęgowego bo wchodzą stada odchowane na drogiej paszy , ja mam odchow wiec nie jestem w temacie ale pora liczyc koszty produkcji jaja bo wg moich wyliczeń przy dzisiejszych cenach pasz to ok.1 zł , syszałam że cena oscyluje ok. 0,90 zł. Brojlerzyści krzycza , lamentuja ale nie mają świadomości że piskleta też zdrożeją bo nasze kury jedzą tak samo drogą pasze jak brojler i nam koszty tez rosną a cykl jest o wiele dłuższy jak tucz i trwa nie 6 tyg. tylko 58-60 tyg. pozdrawiam
  9. Jola1

    zrzeszenia

    napisałam ostatnio , że jest to mój ostatni post na "zrzeszeniach" ale skoro wpis CHIKARY jest adresowany do mnie więc czuję się w obowiązku odpowiedzieć. To nie jest kwestia obrażania się dawno rzuciłabym to "społecznictwo" i miałabym to w nosie co dzieje sie w drobiarstwie , ale jestem hodowcą I NIE JEST MI OBOJĘTNE CO Z NAMI HODOWCAMI BĘDZIE w bliższej czy dalszej przyszłości. Od wielu lat a dokładnie od czasu kiedy nastąpiła transformacja ustojowa w Polsce i został odbudowany związek hodowców ( PZZHiPD) bo umarł jak wiele innych bo przyszlo "nowe" staralismy się jako organizacja związkowa hodowców drobiu "wbić" do świadomości Rządu, ministrów że to nasz związek reprezentuje WŁAŚNIE hodowców . W tym czasie w świadomości WŁADZY funkcjonowało przekonanie że reprezentacja hodowców to Krajowa Producentów Drobiu i pasz w Poznaniu i Krajowa Rada Drobiarstwa w W-wie - my uświadamialiśmy WLADZY , że związek hodowców to PZZHiPD w W-wie po to by mieć możliwość przekazywania informacji na tematy związane z sytuacją hodowców - odbyliśmy masę spotkań w różnych kwestiach dotyczących bezpośrednio hodowców . Pamiętam jak koleżanki i koledzy ze związku zabiegali o pomoc dla tych którzy bankrutowali po tzw. reformie Balcerowicza , jak wystepowliśmy o kredyty oddłużeniowe i jak jednym pismem do minista zablokowała je KRD tłumacząc że spowoduje to nadprodukcję w kraju. Na niemal na każdym spotkaniu czy w mnisterstwie czy komisjach rolnictwa czy ministrami finansów i gospodarki mówili nam "jest za dużo związków drobiarskich i trudno ustalic wspólne stanowisko " - my odpowiadaliśmy że związek jest jeden a pozostałe to organizację branżowe związane z produkcja drobiu w Polsce(ubojnie, pasze , przetwórstwo, wylęgarnie itd. Zabiegalismy o to i prosiliśmy kolegów i koleżanki z regionów - twórzcie związki w terenie - bez nich trudno docierać w teren i trudno pozyskiwac informacje z terenu. Apele bez odpowiedzi i działania . Dziś jak czytam to co wypisuje sie na Prezesa Danielaka icały PZZHiPD jest mi trochę żal że te lata może jak niektórzy twierdzą "marnej" pracy tak niewiele dla HODOWCÓW znaczą - bez pieniędzy ze skladek a jeśli to niewielkich bo byli i są tacy co płacą i często mówili -" ja nie będę się angażował bo nie mam na to czasu ale składkę zapłacę choć tyle mogę zrobić jako hodowca" poświęcaliśmy swój czas i prywatne pieniądze na wyjazdu do W-wy na spotkania w sprawach drobiarzy bo gdyby nas wówczas nie było kto wie jak dzisiaj wyglądałaby produkcja drobiarska w Polsce - nie wiem może lepiej może gorzej . Zawsze uważailśmy że musimy być obecni tam gdzie idzie o sprawy drobiarzy - może nie udało sie zrobić wszystkiego co ktoś oczekiwał ale MY jesteśmy hodowcami nie urzędnikami na etacie z gażą w odróżnieniu od KIPDiP i KRD - nie czynie im z tego tytułu zarzutu - ich członkowie to inna grupa branżowców więc ich na to stać , bardzej świadoma sensu swojego istnienia i wypracowali sobie sposób i forme działania i chwała im za to dlatego są tak silni na rynku . Jako związek należy współpracować z nimi ponieważ to jedna branża - chociaż nie we wszystkich tematach mamy wspólny "interes". MY dzis tworzymy kolejną organizację hodowców - nie chcę abyście mnie źle zrozumieli ale wiem jedno WŁADZA sie cieszy bo znowu będą mieli "stary" argument - jest was za dużo tych związków hodowców - trudno wypracować wspólne stanowisko. Napisałam taki elaborat za długi jak na wpis na forum ale jest to przykre co czasami spotyka za to co we wspólnym interesie zostało zrobione i przez p. Danielaka i resztę kolegów i koleżanek z PZZHiPD . Nawet teraz choc tyle jest nieprzychylnych opinii robimy to co do związkowców należy - nie siedzimy i nie czekamy co będzie dalej ?Po prostu działamy ale tak jak juz kiedyś mocy czynienia cudów nie mamy ale są już efekty tych działań do których podawałam linki.Napisałam to powinni wiedzieć hodowcy i prawda jest że dziś spory , kłótnie czy niepotrzebne "wycieczki ad persona " są nam najmniej potrzebne - nauczmy sie szanowac wzajemnie i doceniac to inni robia dla wspólnego dobra.pozdrawiam
  10. Jola1

    Ceny jaj wylęgowych mięsnych

    jest jedno ale? pierwsze badanie obowiązkowe jest badaniem właścicielskim nie urzędowym , lekarz jest przy pobraniu ale nie pobiera i nie wysyła jako próby urzędowej , następne w przypadku plusa lub hamującego w pierwszej badaniu jest już badaniem urzędowym i w przypadku potwierdzenia - pisklęta do kasacji- odszkodowanie się nie należy - dochodzenie roszczeń??? Dostawcy zasłaniają się świadectwem zdrowia i to dla nich jest wystarczające jako gwarancja . W przypadku wyniku hamującego (mówię o jednodniówce ) - skąd taki wynik? Tajemnicą poliszynela jest że stosują na czas transporu i pierwsze dni życia antybiotyk dlatego często tzw. wysyp był nie w pierwszych 3 dniach tylko po tygodniu. Jako PZZHiPD będziemy wnioskować o zmianę statusu badania jednodniowki z właścicielskiego na urzędowepozdrawiam
  11. Jola1

    zrzeszenia

    Jako hodowca i być może "marny" związkowiec jestem ostatnią osobą która zrzeszanie się ludzi w terenie postrzega jako konkurencję w czymkolwiek , we wszystkich swoich postach mówię o zrzeszaniu się ludzi drobiu , o to apelowaliśmy przez te 10 lat ale nie było zainteresowania wśród hodowców , jeśli uważacie że moje rady i posty szkodzą Wam ostatni raz wpisuję sie na "Zrzeszeniach" . Nie wiedzieć czemu postrzegacie mnie jako wichrzyciela , jeśli uważacie że szkodzę to bez żalu oddam to " zaszczytne " stanowisko związkowca innym którzy godniej i lepiej będą reprezentować hodowców a póki co robimy swoje jako związek bo jest czas i potrzeba działania w interesie hodowców . Cieszy mnie że jest Was "tysiące" chętnych do działania .pozdrawiam wszystkich hodowców drobiu i życzę sukcesów w hodowli i pracy społecznej i związkowej
  12. Jola1

    zrzeszenia

    odpowiedź na Info PZZHiPD .pozdrawiam
  13. Jola1

    zrzeszenia

    gdzie byli drobiarze z pólnocnej Polski jak trzoda protestowała -czemu nikt się nie pokusił o przyłączenie do protestu i poparcie trzodziarzy a przy okazji zaznaczenie sytuacji w drobiu - organizator protestu wspomniał o cukrze i mleku a o drobiu nie bo nie było drobiarzy i co Wy na to - cena zahaczyła o próg kosztowy i już jest fajnie ciekawe jak długo potrwa ta euforia. Zasada jest jedna jeśli protestują ROLNICY to inne sektory produkcji rolnej powinny ją wesprzeć tym bardzej że w drobiu jest tak samo źle jak w trzodzie. Kryzys jest w całej produkcji żywca i wieprzowego i drobiowego . Krzyczeliście o protestach i co - I NIC jest jak zwykle- wielkie oczekiwania i liczenie na KTOSIA
  14. Jola1

    Ceny jaj wylęgowych mięsnych

    z tego co widze wejść dość sporo ale nikt nie ma zdania w tej materii , wszyscy nabrali "wody" w usta , piszcie jeśli nie tu to na priva jak ktoś ma jakąś opinię i zdanie na ten temat ? Aspekt zrzucania odpowiedzialności na odbiorcę piskląt reprodukcyjnych jednodniowych przy obowiązku badania w ramach badań właścicielskich zamiast tego powinno być to badanie urzędowe i odpowiedzialność za (ewentualną ) obecność pałeczek salmonella powinien ponosić dostawca piskląt reprodukcyjnych (dziś cena 1 pisklęcia to ok.15 zł.)a nie odbiorca jakim jest hodowca reprodukcji.Każde następne badanie w przypadku gdyby 1 badanie dało "+" nie jest już badaniem jednodnówki ale jest już badaniem urzędowym i kwalifikuje w przypadku potwierdzenia stado do likwidacji - pytanie kto za nie zapłaci bo hodowcy płacą za pisklęta przed dostawą ( miesiąc lub 2 tygodnie- zależnie od dostawcy) podobno byl przypadek w Polsce ale nie znam szczegółów - może ktoś ma informacje. Warto wymieniać się informacjami. pozdrawiam
  15. Jola1

    Ceny jaj wylęgowych mięsnych

    koledzy i koleżanki po wstępnej lekturze krajowego programu dla stad hodowlanych 2011 niepokoi mnie pkt 1.8.1. ppkt.4 dotyczącv sytuacji kiedy odszkodowanie za likwidacje stada nie przysługuje. Nie jestem prawnikiem tylko hodowcą ale wydaje mi się że "twórca" w dość pokrętny sposób stworzył zapis z którego interpretacją mogą mieć nie tylko hodowcy ale i urzędnicy. W całym programie nie jest powiedziane że odszkodowanie nie przysługuje wogóle ale zacytowany pkt. 1.8.1. ppkt.4 . mówi kiedy nie czyli w domyśle -tak przysługuje -ale..... i tu niejasny zapis czy dotyczy on tylko jednodniówki czy też całości cyklu produkcyjnego uzyskanego z tej jednodniówki. Może ktoś z was ma możliwość skonsultowania tego zapisu z prawnikiem czy jest zgodny z KPA. Jest to bardzo istotne i ważne bo jeśli między wersami i w podtekście ma prowadzić do likwidacji stada z plusem bez odszkodowań to biada temu hodowcy którego to spotka a spotkać może każdego - to jak w rosyjskiej ruletce.Spróbujcie to przeanalizować - obym nie miała racji.pozdrawiam
  16. Jola1

    Ceny jaj wylęgowych mięsnych

    uzupelniając mój post potwierdza się informacja na temat braku możliwości wydawania decyzji przez powiatowych lekarzy weterynarii o braku podstaw prawnych do likwidacji stad i wypłaty odszkodowań z tego tytułu z uwagi na brak rozporządzeń regulujących wprowadzenie programu na 2011. Najprawdopodobniej "takie zawieszenie" potrwa do marca ale hodowcy nie są zwolnieni z obowiązku badań co 2 tygodnie na wzór poprzedniego rozporządzenia . Projekty programów pojawiły się na stronach MRiRW dopiero po spotkaniu przedstawicieli branży w dn.08-02-2011r. O swego rodzaju stanie "zawieszenia " nie mieli informacji nawet Powiatowe Inspektoraty Weterynarii. Należy trzymać rękę na tzw> "pulsie " ponieważ nie zawsze administracja wetrynarii niższego szczebla jest na bieżąco z informacją.pozdrawiam
  17. Jola1

    Ceny jaj wylęgowych mięsnych

    PODAJE LINK dotyczący projektu zwalczania dla stad reprodukcyjnych na 2011, http://bip.minrol.gov.pl/DesktopModules/Announcement/ViewAnnouncement.aspx? ModuleID=1661&TabOrgID=1415&LangId=0&AnnouncementId=14222&ModulePositionId=2370
  18. Jola1

    zrzeszenia

    w odpowiedzi na wpis brojlera kurzegona "cenach brojlera" powtórzę jak mantrę - zrzeszajcie się w regionach - wybierzcie spośród siebie tych którzy będą was reprezentować - bo nawet w takich spotkaniach jakie opisał "brojler kurzy " strona rządowa traktuje was jak "singli " i nie traktuje poważnie a na dodatek winą za całe "zło" obarcza WAS - a ja się pytam gdzie były służby ( w odniesieniu do tego sprowadzanego oleju) które kontrolują tego typu towar? Inaczej strona rządowa traktuje przedstawicieli związku którzy reprezentują określoną liczbe producentów a inaczej pojedyńczego rolnika. TWÓRZCIE ZWIĄZKI W TERENIE TO JEDYNA DROGA INNA TO ŚLEPA ULICZKA.pozdrawiam
  19. Jola1

    Ceny jaj wylęgowych mięsnych

    Informacja dotycząca salmonelli w stadach : na spotkaniu 08-02-2011r na posiedzeniu senackiej komisji rolnictwa p.dr Jażdżewski powiedział, że na dzień dzisiejszy nie ma zatwierdzonych rozporządzeń więc salmonellę można będzie leczyć . Proponuję aby gdyby komuś się to nieszczęście przydarzyło to należy zwrócić się do lekarzy powiatowych o dokładne rozeznanie tematu w GIW w W-wie ponieważ może nie przysługiwać odszkodowanie ze względów formalnych i nie godzić na ubój stada bez uprzedniego dokładnego rozeznania tematu. Takie informacje są na dzień 08-02-2011r.pozdrawiam[/b]
  20. Jola1

    zrzeszenia

    Tu nie jest problem w ubojni tylko w w hodowcach bo ubojnia jak będzie miała przed sobą hodowców którzy razem będą mieli 100tys. czy więcej brojlera podejmą rozmowę - w pojedynkę z małą ilością nie ma szansy. Kluczem jest ilość brojlera i jakość . Ubojni też zależy aby mieć zapewnioną bazę surowcową - oni nie balansują na zasadzie może dziś kupię może nie - należy odejść od tzw. ceny dnia bo jeśli tego nie zlikwidujecie to dołki i górki będą zawsze. Żywiec to nie giełda towarowa jak zboże że poleży i poczeka bo się nie zepsuje . Funkjonowanie cen żywca w takiej formie jak obecnie jest na rękę wszystkim aby nie hodowcy i tylko Hodowcy mogą to zmienić - nikt inny bo nikomu na tym nie zależy. Musicie się dogadać między sobą i razem podjąć rozmowę z ubojniami i podjąć decyzję czy chodzi o stabilizację i spokojną produkcję czy lepsza adrenalina i ciągłe nerwy z pytaniem jaka dziś cena ?. Pozdrawiam
  21. Jola1

    zrzeszenia

    Ja wierzę bo taką mam podpisaną na wlęgówce i niech nikt nie mówi że nie można bo można i trzeba bo to jedyna droga inna prowadzi do NIKĄD. Umowa podpisana z ceną ustaloną na podstawie kosztów produkcji jaja. Tylko taka droga zmieni sytuację w żywcu ale jeśli podpiszesz taką umowę kontraktacyjną trzeba zachowywać się feer bo tylko wtedy partner potraktuje cię tak samo.Poziom cen musicie ustalić sami z ubojniami , nikt już za was tego nie zrobi a na pewno nie niewidzialna ręka wolnego rynku ona was może tylko złupić i przetransferować środki albo do wytwórni albo do ubojni. Czasy odgórnej regulacji dawno się skończyły i trzeba o nich zapomnieć.pozdrawiam
  22. Jola1

    Ceny jaj wylęgowych mięsnych

    Stachu będziemy starali się ( mam na myśli PZHiPD) pomóc temu hodowcy z Gryfina. Nie wolno tego zostawić bez echa . Już są poczynione pewne ruchy ale za wcześnie jeszcze mówić o detalach.pozdrawiam
  23. Jola1

    Ceny jaj wylęgowych mięsnych

    witam . mam pytanie czy ktoś z was kolegów i koleżanek ma już w rossie koguta ze szkocji w produkcji i czy widzi różnicę (poprawę) w zapłodnieniu bo p. Dariusz twierdzi że będzie lepiej ,jestem ciekawa czy są już jakieś symptomy tej poprawy w kraju. Pozdrawiam
  24. Jola1

    Ceny jaj wylęgowych mięsnych

    wylęgarnie dzwonią i pytają o jajko więc prawdopodobnie jest zapotrzebowanie bo część stad reprodukcji poszłopod nóż ze względu na ostatnią sytuację a przy słabym zapłodnieniu np. przy rossie nie było sensu przetrzymywać stad. pozdrawiam w Nowym Roku i życzę wszystkiego dobrego i mniej stresu na 2011
  25. Jola1

    Ogłoszenia

    sprzedam gniazda z blachy ocynkowanej w bardzo dobrym stanie tel. 605 261313
×
×
  • Dodaj nową pozycję...