mistrz_Yoda

Ja w tym roku posiałem 4 ha po jęczmieniu zimowym słonecznika. Do tego mam ha sorgo. Zobaczymy co z tego wyjdzie. Doświadczenia w temacie nie mam a co do kukurydzy to za dużo dzików i pole jest nie do upilnowania.

Ja z tą firmą współpracuje już kilka lat. Obecnie op¶ócz opasów mam 10 macior w cyklu zamkniętym i zabrakło zboża to jadę na ich pełnoporcjówce i mogę śmiało polecić bo cenowo bardzo konkurencyjni ale z tego co wiem to powoli nie wyrabiają się z zamówieniami więc pomimo braku reklamy działają i to całkiem przyzwoicie.

Nie ma już szans dla bydła, że tak cicho w temacie? Był ktoś w tym roku w Poznaniu na wystawie zwierząt? Jak opinie? Mi się podobało przy wycenie jak mieśniaki trochę szalały:)

Teraz uruchomili zapasy które skupili po proteście i ceny lecą. Brawo szykujcie się na kolejny protest żeby znowu coś z rynku zdjąć. Na zachodzie z nas boki rwą jaki tu mamy ciemnogród

I co ten protest da? Dla mnie protest taki jak w Bydgoszczy to kpina. Pojechały ciągniki za setki tysięcy złotych pokazać jak to źle na wsi. Sprzedajcie te traktory to starczy na wybudowanie kilku ubojni i przetwórni i bedziecie mieli w d...e to ile płacą zakłady za trzodę. Może starczy protestów a zacznijcie w końcu mysleć. Komuna się skończyła 20 lat temu że państwo było od ustalanie ile, za ile i czego produkować. Też jestem rolnikiem ale takie protesty to robienie z siebie pośmiewiska. Pozdrawiam

Mieszańce po SM 6,6+ vat w wadze ponad 700kg. Za LM spokojnie idzie dostać 7

Bydło mięsne jest mocno hierarchiczne i walki to sprawa normalna i przede wszystkim nie wolno się w to wtrącać. Limouseny są wojownicze i nic nie poradzisz, simentale spokojne a herefordy o juz całkiem:)

Ale z drugiej strony jak mają prowadzić selekcje? Związek dopłaca do ważenia po urodzeniu i po odsadzeniu a ilu tak naprawde robi to porządnie? Zootechnik jest raz na pół roku a faktura za ocene regularnie przychodzi. Może i jest kilka osób tam co się zna na rzeczy ale nie wszyscy i nie każdemu się chce coś zrobić. Kupno byka do krycia to loteria bo nigdy nie wiesz na ile to co na karcie ma odzwierciedlenie w rzeczywistości. Taki jest stan faktyczny. Ma ktoś pomysł co zrobić czy tylko krytykujemy?

A swoja drogą ludzie chyba kończą biznes na mięśniakach bo całe stada są na sprzedaż. Tak spada oplacalność czy cos innego?

A jak w tym roku sytuacja paszowa? Ja od miesiąca skończyłem wypas - za dużo wody na pastwiskach. Pierwszy raz w tym roku udało mi się zrobić kiszonkę z liści buraków pastewnych (zawsze brakowało czasu i szły na przyoranie). Stosował ktoś? W tym roku chcę troche poprawić żywienie bo przekonałem się że same siano i witaminy to trochę za mało. Od przyszłego roku ruszam z sianokiszonką:)

Kiedyś napisałem że wchodzę w inseminacje. Więc pora na pierwsze wyniki bo są już byki nadające się na sprzedaż. Otóż jeśli chodzi o potomstwo po inseminacji a porównanie do krycia naturalnego buhajem z Radanu/Bieganowa (miałem i od jednych i od drugich) to niebo a ziemia. Dodam że a sezony używałem nasienia dla towarówki od wiosny zamierzam kupić z 20 porcji "elity". O jakości polskiej genetyki najwybitniej chyba świadczy to że w katalogu z limousena nie mają nic krajowego - wszystko import francuzki

ja oddałem do zakładu cały silnik jeśli wał nadaje się do szlifu to remont wynosi 2800 w cene wliczone szlif wału głowic tłoki tuleje zawory regeneracja pompy wtryskowej czyli silnik zrobiony od podstaw uważam że warto bo wziać mechanika i latać za nim i za częściami kilka dni to strata czasu tak samo robiłem silnik w tym roku od 385 tylko że za 3500 oba ciągniki właśnie sie docieraja i czekaja na robote w polu:)

może wróćmy do tematu jaki sznurek polecacie najtańsz-najcieńszy do zwijarki ja jeżdze na firmie jutta w rolce jest 3300m w sklepie w którym kupowałem miał tez inne sznurki takie w małych kłębkach i cienkie sprzedawca mówił że to to zagranicznych pras kiedyś na allegro był sznurek cienki w kłebkach po 4000m nadaje się coś takiego?

przy prasie o takiej samej kontrukcji np zwykła stałokomorowa bez rotora to czy to będzie new holland class czy sipma to wydajnośc bedzie taka sama bo pewnych rzeczy po prostu nie przeskoczy, zacznie sie szybciej jechac to nie bedzie to w ogóle balota przypominać tylko garstka siana ledwo ubita chyba że będą to prasy o różnej wielkości komorach prasowania sprawa chyba oczywista co do kosztów uzytkowania to w moim przypadku polska prasa z543 robiła 3 sezony w kazdym po około 3 tys balotów siana i słomy czyli razem jakieś 9tys balotów z awarii łożysko za 30 zł, więc polski szmelc przez wiekszośc forumowiczów wysmiewany też może coś zrobić po co to pisze? bo zauważyłem ze panuje tu zachwyt nad używanymi zachodnimi maszynami a wyśmiewa się polskie konstrukcje jako gorsze polski ursus to g....o ale 30 letni jd albo mf to szczyt techniki tak samo prasy i inne rzeczy, zachodnie zużyte jest super bo.... zachodnie

jak trafisz dobrą prase to rzeczywiście pojeżdzisz Niemcy nie liczą? jak kupują sprzet to po to żeby pracował więc nawet kilkuletnie maszyny dostały juz w kość zauważyć to można w ciągnikach- starsze ciągniki czasami maja mniejsze przebiegi niż te kupione kilka lat temu które robiły po 1000mth rocznie a w razie awarii zachodniego sprzetu jedna naprawa pozwala przywrócic sympatie to polskich producentów:)