Skocz do zawartości

Fojtek

Members
  • Liczba zawartości

    55
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Reputacja

0 Neutral

Converted

  • LOCATION
    kuj-pom
  1. Fojtek

    Jaka dojarka?

    Witam Koleżankę. Myślałem, że jest to forum do polemiki. Faktycznie myślałem, że w Polsce większość rolników doi ręcznie. Nie zauważyłem, że to już 2009 rok i XXI wiek. przepraszam.
  2. Fojtek

    Jaka dojarka?

    Co do programu komputerowego zarządzającego stadem, który sprzedaje Fullwood, to nie oni go wymyślili, tylko kupili. Program nie świadczy o jakości sprzętu którym się doi, nie przyspieszy samego doju, to tylko zbieranie i przetważanie informacji. O komórkach somatycznych, składzie mleka, nie dowiemy sie z pomiaru mleka. Na podstawie przewodności mleka możemy w przybliżeniu dowiedzieć się o jego jakości. Napewno nie o jego składzie, czy zawartości tłuszczu lub komórek somatycznych. Wykrywanie rui, to analiza ilości mleka /porównanie/, spożywwanej paszy, ruchliwości krowy, przewodności mleka. Żaden z systemów nie wykrywa rui, tylko podpowiada, że "może być". Przewagą niektórych programów jest to, że "pokazują" ruję częściej niż potrzeba od innych programów, tym samym są skuteczniejsze, ale nie są skuteczne w 98%!. Swoją drogą smiem twierdzić, że program komputerowy nie przyspieszy doju, chyba że w autotandemie lub robocie, gdzie to system steruje zdejmowaniem aparatów i komunikacją krów. W innych systemach doju to człowiek pracuje i on decyduje /w dużej części/ o tempie doju - przepustowości hali udojowej. Rozważając teoretycnie dla tego samego stada - różne hale o tej samej ilości stanowisk udojowych nie możemy jednoznacznie powiedzieć która hala bedzie najszybsza, a która najwolniejsza. Hale dopasowujemy do rodzaju krów, szybkości oddawania przez nie mleka, wielkości stada, nawyków dojarza itp itd... Temat wbrew pozorom jest szeroki. Kolega "Fxrak" poruszył słusznie niektóre tylko aspekty szybszego dojenie i śmiem twierdzić, że ma rację. pozdrawiam i zachęcam do dalszej dyskusji.
  3. Fojtek

    dojarka przewodowa

    Dotykanie przedmiotów o temperaturze wyższej niż temperatura otoczenia, będzie odczuwalne jako ciepłe (cieplejsze). Nie znaczy to wcae, że są one cieplejsze niż 36,6 st C. Nie znaczy również, że nie mają tekiej temperatury. Słusznie kolega zauważył, że należy czytać instrukcję na opakowaniach płynów do mycia dojarki. Mycie to jedno, a niszczenie przez płuyny elementów gumowych, to drugie. W porowatych elementach gumowych "chowają się" bakterie, a porowata guma strzykowa drażni strzyk w czasie doju. Często tani płyn = tanie mycie, ale częste wymiany elementów gumowych.
  4. Fojtek

    dojarka przewodowa

    Ilość wody, a tym samym roztworów myjących, zależy od długości rurociągu, jego średnicy i ilości aparatów w dojarce. Niektóre myjnie pobierają wodę 3 razy, a niektóre 4 razy. Co do złączek plastikowych, lub metalowych, powierzchnia styku uszczelki (z mlekiem, roztworem myjącym) jest podobna. Metalową złączkę zwalcowuje się "na stałe" - mocniej trzyma. Plastikowa jest tańsza i łatwiejsza w montażu. Aby mycie dojarki rurociągowej było skuteczne, temperatura roztworu myjącego "na powrocie", powinna być taka, jaką podaje producent płynów. Kto to sprawdza? A w szczególności w zimie?
  5. W artykule czytamy o koszcie ok.120tyś Euro dla 60-70 krów - 1 jednostki robota. Nie czytamy nic na temat nadzoru nad robotem ze stony inwestora... Jeżeli Państwo Kubiakowie zakupili 2 jednostki, a narazie nie mają pełnej obsady, to znaczy, że niepełne stado musi na te urządzenia dać mleko. Kto wie po ile płaci Rypin?
  6. Fojtek

    dojarka przewodowa

    Pompa wystarczy. Kurki mleczne powinny być naprzemiennie w obu rurach mlecznych. Doić należy do obu rur - aparaty w pobliżu siebie powinny być podłączone, każdy do innej rury mlecznej. Rurociąg powinien być 1i1/4".
  7. Przyczyną wycieku płynu z pulsatora jest pęknięta membrana. Należy wymienić obie. Warto oddać pulsator do specjalisty, bo najpewniej są jeszcze inne elementy do wymiany. Po naprawie należy pulsator sprawdzić na specjalistycznym sprzęcie, czy pracuje prawidłowo.
  8. Dobry odzysk to firmowy - u przedstawiciela firmy produkującej chłodnie. Bylejaki /tani/ - u każdego chłodniarza.
  9. Fojtek

    Przegląd Techniczny Dojarki

    Właśnie doc. Woyke z IBMiER w Poznaniu wydaje pozwolenia na wykonywanie przeglądów dojarek, ma prawo je również cofnąć. Czy robi również przeglądy komercyjnie? Napewno jest jedną z niewielu osób, która to potrafi zrobić dobrze.
  10. Fojtek

    zamiast hali udojowej

    @diii : alpro, to system zarządzania stadem, tak jak i inne systemy które w swojej ofercie ma każda firma sprzedająca dojarki.
  11. Fojtek

    zamiast hali udojowej

    Tobiasz: Poszukaj przedstawiciela Westfalii, oni prezentowali to rozwiązanie, zapytaj o cenę, z tego co pamiętam, w porównaniu z halą rybia ość, motylek wymagał innego pomieszczenia, ale porównując 4 stanowiska motylka np. do rybiej ości 1x4 /też 4 stanowiska/, cena motylka była wyższa, ale doiło się szybciej. Za to 4 stanowiska tandemu, gdzie czas jest podobny do motylka, tandem był znacznie droższy. Wybór systemu doju, to powinna być indywidualna decyzja, nie tyko cena. Najpopularniejsza hala - rybia ość, to często wybór ze względu na cenę, są lepsze sposoby dojenia w hali. Niestety pod "ceną" rozumiemy często kwotę jaką mamy do zapłacenia.
  12. W polsce w latach 70, budowano obory typu "UO" np 500 - na 500 krów - 3 obory i cielętnik z pomieszczeniami socjalnymi i halą udojową, te obory funkjonują do dziś. Niestety większość z nich w trakcie budowy przerabiana była na obory uwiązowe /takie było wtedy myślenie/. Temat obór wolnostanowiskowych w Polsce to ponad ćwierć wieku. Obory wolnostanowiskowe u rolników indywidualnych - to początek lat 90...
  13. do Marcin82: mniej czasu? napewno, bo 0 (zero) czasu. Ale jaki jest koszt w przeliczeniu na sztukę ???? Tu i tu. Argumenty Lordaxedy sa nie do zbicia!!!! Tak naprawdę każdy rolnik ma w swoim stadzie i krzywą i garbatą i ..... można wymieniać.
  14. Fojtek

    zamiast hali udojowej

    docent36: (i Tobiasz) - motylka też widziałem, (koło Tomaszowa Maz.). Nie trzeba siedzieć w izbach, tylko trochę ruszyć w teren - zobaczysz dużo. A tak poważnie: o działanie "motylka", zapytaj westfalię. Rozwiązanie bardzo ciekawe, widziałem działanie również na filmie, godne polecenia. Tylko cena.....
  15. Fojtek

    zamiast hali udojowej

    To nie cuda, to życie. ODR "Poświętne" - /woj. mazowieckie/ w końcu XX wieku, doradzał rolnikom takie rozwiązania. Przecież dój w innym miejscu niż to w którym krowa "robi", jest znacznie higieniczniejszy. Codzienny ruch dla krowy też jest wskazany. Rozwiązania proste i dobre.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...