Skocz do zawartości

nina-pl

Members
  • Liczba zawartości

    384
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez nina-pl

  1. do EDA z ojcami to tak już jest są konserwatywni z reguły mój ojciec jak mu ze stodoły wyprowadziłem młocarnie taką po niemiecką i chciałem oddac do skansenu to mało nie umarł i skończyło się awanturą więc się wku..zdenerwowałem i poszła na opał a odskocznie od rołnictwa musi miec każdy ja mam historie polski i wędkarstwo spiningowe.a z wyksztaucenia nie jestem rolnikiem ale znikim bym się nie zamienił bydło szanujmy inie jest niczym złym ze się do zwierząt przywiązujesz ja sam jak krowę starą sprzedaje to mnie w dołku ściska akilka ma dożywocie zapewnione ijeszcze jak się napacze na pobliskie fermy krów w Kalsku i Sulechowie po1000 sztuk to mi się nuż w kieszeni otwiera
  2. panowie mam od nie dawna claasa rolanda62 inie wiem do jakiego ciśnienia mogę zwijac czerwone pole zaczyna sie przy 200 barach wcześniej miałem nową sipme ałe była ch....ja warta więc ją pognałem a ona miała czerwone pole przy 150ciu ajak ją przydusiłem mocniej to skrzeczała że az ciarki szły
  3. mało tego 2lata temu jałowizna pod wiatą lepiej zniosła mróz niż te w małej oborze na uwięzi a u znajomego limuzeny dostały z jesieni sierści ijak przyszedł wschodni wyż[suchy,słonecznyi-30] to za boga nie chciały wejsc pod wiatę a my MTZta na trzy aku odpalaliśmy.
  4. Zgadzam się z Bodziem wiata i starczy .Tylko koniecznie osobna częśc na byczki po odsadzeniu i jeszcze jakieś boksy do porodów i na pierwszy tydzień po porodzie to CI zdecydowanie ułatwi życie. Ja mam stodołę 25 na12 m i wzdłuż jednej ściany korytarz paszowy 1,5m ale to taka improwizacja.
  5. do farmera 102 EBS-872\M w zupełności wystarczy ogrodzenie z drutu górny 2mm. dolny najlepsza linka biała kołki narożne akacjowe ,pozostałe z sosny wystarczą drut jest tak mocny że napinam traktorem,a do elektrryzatora jak dasz stary aku 12v to krowy aż mrugają w pierwszym kontakcie. drugiego unikają ,jak diabeł swięconej wody.bateri unikaj bo to stówa wywalona co roku ,a aku za browara dostaniesz w sklepie który handluje nowymi .KOLCZASTY to barbarzyństwo ii zwierzęta się kaleczą a jego skutecznośc polega na sile a nie na efekcie odstraszania. Pozdrawiam
  6. Witam .Moje bydło latem jak tylko sie da , pogoda i meszka na to pozwoli idą na cało dobowe pastwisko ,a zimą siano do woli wywar gorzelniany krowy do 40stu litrów a byki do woli nawet120 litrów potrafią wypic[nałogi jak im braknie to sąsiedzi z całej okolicy słyszą]i jeszcze wytłoki z marchwi w ilości takiej żeby'' kupa ''była O.K. czyli od 30stu kilo do woli.0 śruty 0 paszy treściwej, minimum kosztów
  7. Witam Wydaje mi się ze limuzę są jednak łatwiejsze w hodowli szczególnie dla początkujących chodzi głównie o porody co w przypadku mięsnych ma kapitalne znaczenie bo mamki utrzymuje sie głównie na pastwisku,pod wiatami i w warunkach raczej półdzikich .Mięsne trzymane w oborach to moim zdaniem porażka i wysoki nakład robocizny i kosztów a pic polega na tym żeby uciec z kosztów bo inaczej nie umocnimy swojej pozycji w hodowli mięsnej w europie[bO W POLSCE nie było za komuny tradycji hodowli mięsnej] a już na pewno nie wytrzymamy konkurencji z ameryką łacińską gdy pajace z brukseli zniosą cła [WHO] TEGO CHCE a wracając do krów to niezależnie od rasy mogą byc wariatki lub spokojne mój byk jest spokojny na tyle że zakładam mu linke na rogi a pochodzi ze stada ''bizonów''trzeba pamiętac że cielak pojony z wiadra traktuje nas jak opiekunów i jest ufny dopóki go nie skrzywdzimy a od mamki jest zdziczały ale nie wredny .MI osobiście bardziej podobają sie szerolezy ale z racji zmiany rasy przez wypieranie z mlecznych wybrałem limuzę gdybym dysponował kapitałem na stado podstawowe 20 krów+byk to na pewno wybrał bym szerolezy puzniej dorastają i do większej masy .Pozdrawiam EDA miła z Ciebie babka myślę że jeszcze nie raz od nas więcej się dowiesz szczerych rad prosto z autopsji .Proszę napiszcie jakimi paszami karmicie mięsne
  8. WITAM. Jestem pod wrażeniem ogromu wiedzy [teoretycznej] Eda ii jejk optymizmu.Od paru lat zajmuje się bydłem najpierw mleczne ale po przeanalizowaniu koszt€w i perspektyw rozwoju w zeszłym roku pogoniłem chłodnie ,dojarke ,kwote kupiłem byka 75% limuzę i przeszedłem na mamki.Mam warunki idętyczne jak ED t.z. 25 h łąk w międzywalu Odry ogrodzenie elektryczne aż do wody tu i tan krzaczek drzew tyle że bydło ma dośc cienia nawet w największe upały[włażą do wody po brzuch] wyganiam na pastwisko w maju spędzam listopad wsumie miodzio pomyślą niektórzy.Ale dalej to już szara rzeczywistośc czyli porody i linki wymiona rogi i kopyta i wiele wody upłynie zanim ED się tego nauczy.ED powie tak ''no ale ja mam limuzę'' nic bardziej mylnego one w opiece są gorsze niż mleczne .mają tak silny instynkt stadny że nie dadzą sobie pomóc i jeszcze nie raz będziesz biegac za jałówką z cielakiem w d......ie a jak ją złapiesz i reszta stada cie nie zabije to i tak się nakąbinujesz żeby go przyjeła.mam w okolicy takiego co to został hodowcą a wcześniej był [cwaniakiem] i wszystkie rozumy pozjadał że u niego limy ii100%natury a my hodowcy to tylko na czarno pi......my a jak mi przy porodzie cielak padł to był wielce zdziwiony a teraz sam tego doświadcza i pokornieje
×
×
  • Dodaj nową pozycję...