Skocz do zawartości

nina-pl

Members
 Pokaż profil  Zobacz aktywność

  • Liczba zawartości

    384

  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi dodane przez nina-pl

  1. Napisano

    Korsarz trafił w sedno To jakiś dzieciak uprawiał coś na Naszej Klasie i zachciało mu się w realu. Przecież nikt dorosły przy zdrowych zmysłach nie zadawał by takich głupich pytań , wiadomo że by wynajął raz do roku i basta , a ten chce po prostu sobie troszkę pojeździć traktorem. Obciach panowie tak dać sie zrobić w jajo ., ale poczytać było zabawnie Punkt i brawa dla młodego

  2. Napisano

    widzicie państwo "nie oceniajcie mnie po paru słowach Evil or Very Mad nie widzieliście więc nie piszcie

    typowo polskie jest też ocenianie kogoś nie rozumiejąc go ani nawet nie próbując zrozumieć

    dlaczego nikt nie odpisał np;spokojnie kobieto może aż tak źle nie mają ,może nie warto sobie dupy zawracać itp; " Ta która nie ocenia. Sformułowanie POLACZKI jest karygodne i niedopuszczalne...Widzisz kobieto w mojej pracy nader często mam do czynienia z starszymi ludźmi którzy nie dają rady z bydłem ale z sentymentu trzymają jakieś ogony i takim ludziom pomagam za friko , dziadek 85 lat który wychował się w przedwojennej Francji i jego wspomnienia pasących sie limuzenów w topolach gdzieś we Francji , dostał ode mnie cieliczkę jego radość ... bezcenna teraz po wylewie i paszę wożę mu również za darmo , mi nie ubędzie a on , niech sie cieszy, Babcia w mojej wsi ma kilka krów i syna pijaka , ale krówki jak to mówi trzymają ją przy życiu i jej robię sianokosy tylko za paliwo , niech ma,zarobie na innych. Gość wielodzietny z sąsiedniej wsi sympatyczny ma krówkę i nie zawsze starcza mu paszy też go poratuje.W tamtym roku Odra zabrała mi cały drugi pokos , szczęście ze zrobiłem siano w innym miejscu bo bym miał wielki problem a tak to 26 balotów 1,5 mogłem dac sąsiadowi bo on nie miał tyle szczęścia. Nie wiemy co nam los przyniesie więc wyciągnijmy ręce do słabszych a nie do telefonu.P.s Co rozumiemy za słowem znęcanie się nad zwierzętami ? ty bezradność ludzką , ja katowanie i głodzenie z lenistwa. Tekmie i Trojan rozumieją coś więcej. THE END

  3. Napisano

    jest jeszcze Stal Gorzów ,,, Skończ z tym "może ty też"nie byłaś i nie widziałaś więc nie mam pojęcie co powoduje u Ciebie takie osądy,JAK JESTEŚ TAKA HUMANITARNA TO ZACZNIJ WYPUSZCZAĆ SWOJE ZWIERZĘTA NA WOLNOŚĆ, Moje krowy żyją w symbiozie z naturą , mają suchutko, czyściutko i niewiedzą co to łańcuch, na 50 sztuk mam kilka awaryjnie. Paszę mają do woli ile dusza zapragnie, Od dwóch tygodni na letnim wypasie i wrócą na zimę , Nikt ich nie stresuje dojeniem i klepaniem po dupie ,To tyle na ten temat. Chore sztuki takie które nie mogą wstać zawożę osobiście do ubojni w Wielkopolsce a nie byle gdzie i są ubijane na aucie żeby ich nie męczyć. Bajki o usypianiu możesz wciskać swoim koleżankom przy kawie nie mi, bo to żałosne popisywanie się .Kończ temat kobieto i zastanów się nad kapowaniem bo jak twój stary lał lewe paliwo do ciągnika i gnojowa popłynęła nie tam gdzie trzeba to miała byś pretensje do takich jak ty kapusiów, więcej w temacie nie zabiorę głosu bo dyskusja z tobą jest bezowocna.

  4. Napisano

    Super, pełen wywiad środowiskowy. Kobieto skąd Ty się urwałaś.oceniasz ludzi bez jakiejkolwiek wiedzy o nich, masz jakiegoś wirusa czy co .jad Cię zżera , nie wiem skąd sie urwałaś i szkoda mi czasu ażeby się nad tym zastanawiać. W moim jak mniemam krótszym życiu niż Twoje zdarzyło mi się kilka krów ładować na auto za pomocą ładowacza i wieźć do uboju za psie grosze i nie dla chęci zysku lecz to akurat najlepsza forma skracania cierpienia zwierząt.Nie wiem jak duże masz doświadczenie w chowie bydła ale po Twojej wypowiedzi odnoszę wrażenie że mało jeszcze widziałaś. Nie pochwalam złego traktowania zwierząt ale jestem zajadłym wrogiem takich popaprańców co na widok kulejącej krowy , lub bydła w listopadzie na pastwisku lecą do TVN albo inspekcji weterynaryjnej,a tak niestety się dzieje . Do Korsarza , za co Ci wstyd , jak miałeś wyciągnąć ją z obory ?dźwigiem przez dach ?Było jej wysłać pismo z nakazem eksmisji , albo cierpliwie czekać aż sama zechce wyjść . Tak to w życiu bywa , tylko głupcy myślą że jest inaczej.

  5. Napisano

    ...mściwa jesteś , zajmij się lepiej swoją zagrodą , a nie cudzym obejściem. Nie wiesz dla czego i z jakiej przyczyny ma wychudzone zwierzęta , może brakło mu paszy , może zimą sam chorował i nie miał mu kto doglądać stada. Zachowujesz się jak idioci ekoterrorysci którzy potrafią tylko kapować i sprowadzać tv. Najpierw należało by się zapytać gospodarza co się wydarzyło ze ma takie słabe stado i zastanów się jak mu pomóc , może lepiej dała byś mu przyczepę siana , a potem kapuj a nie odwrotnie.

  6. Napisano

    Może źle go karmisz , z wiadra a nauczony smoczkiem lub odwrotnie. Pilnuj czy nie ma biegunki i nie przekarm go , bo przestanie pic i sie okupka. Moim zdaniem podaj mu jakiś preparat elektrolitowy bo się odwodni i padnie, u weterynarza na pewno dostaniesz. Spiesz się.

  7. Napisano

    Skoro Dagmarka poczyniła próby wskrzeszenia niech i ja sie przyłącze wszak w czasach nie tak bardzo odległych to był jeden z lepszych tematów dyskusyjnych. Zachęcam do wyrażania opinii o naszej klasie rządzącej , oraz do refleksji nad trafnością'' lub nie jak ktoś woli ''naszych , czyli kilka lat wcześniej pisanych spostrzeżeniach o obecnej ekipie rządowej. Sam muszę przyznać jak czytam to co wcześniej pisaliśmy i to co ta banda wyrabia jestem w szoku , że nic się nie myliliśmy w przewidywaniach . Wtedy nazywano nas oszołomami PISowskimi

     

  8. Napisano

    Napisz coś więcej , jak dymi , jak pali zimny , zacznij na spokojnie jeszcze raz od ustawień rozrządu , i pompy paliwa, i filtr najlepiej odkręć kolektor zobacz czy nie ma tam jakiejś szmaty lub czegoś takiego ,może w trakcie naprawy coś zostało.

  9. Napisano

    Musisz sprecyzować o co tak naprawdę pytasz , o młóto czy wywar , pierwsze z drugim nie ma nic wspólnego. Gorzelniany może być tylko wywar a młóto to odpad piwowarski. , a wracając do pytania to wywaru gorzelnianego można dać do bólu , ale tylko opasom i warunek więcej siana dla włókna i powodzenia ż czystością w oborze , wszak ile wypiją tyle muszą wy..... z siebie

  11. Napisano

    Widzę że nie trzymałeś nigdy bydła luzem . Moze by i ukradli ale na to potrzeba czasu i determinacji , a za takie pieniądze to ryzyko za duże .Myśle że nie musisz się obawiać , Zresztą kto trzyma mięśniaki w stanie pół dzikim wie o czym mówię.

  12. Napisano

    Wcale nie muszą chodzić po całym okólniku , możesz wypuszczać je w ciepłe i suche dni a resztę czasu mogą być w zagrodzie na 15 sztuk wystarczy wiata 10 na 6 metrów bez jednej ściany i zagroda 30 na 30 , wzdłuż ściany zagrody 15 metrów koryto i będą mieć super. Tyle że w zagrodę dużo słomy żeby nie miały kontaktu kopytami z gruntem i nie narobią błota. W miarę rozrastania się stada kolejne szopy na młodzież i po kłopocie. A jak po roku wywieziesz obornik to będzie ci na polu lepiej rosło , a kukurydza to że szok

  13. Napisano

    Konieczne są silne zagrody z żerdzi lub metalu ii bramki przez które zwierzęta przechodzą , w bramce robisz silny poskrom najlepiej na stałe i jak nauczą się ścieżki to po prostu łapiesz je w pułapką , tylko ważne jest żeby te w zagrodzie nie widziały co sie dzieje z tymi w poskromie bo za żadne skarby nie wejdą jak poczują zagrożenie . Najlepiej jak rano z pod wiaty wychodzą na pastwisko przez taką bramkę i wracają wieczorem też tą drogą , lub na jakiś czas przed planowanym łapaniem przyuczasz.

  16. Napisano

    Bez obaw, ja mam kilka kilometrów od domu i jak do tond nic mi nie ukradli { prócz przyczep które znalazłem w sąsiedniej wsi ] O kradzieżach z łańcucha to co jakiś czas sie słyszy , ale tak luźnych to nie ma chu..chu ze dadzą radę. Ja jak muszę łapać do badań na białaczkę to horror mimo że normalnie wchodzę między nie i każdą mogę poklepać i dotknąć.W momencie gdy zaczynam je łapać to jak mi Bóg miły wpadam w histerie rozpaczy jak bizony na prerii .tylko kurz.Mało tego jak nie zakolczykuje cielaka do pięciu dni po porodzie to mogę zapomnieć , aż do jesieni gdy spędzam do obory.Jak ktoś się pyta czy nie kradną , to proponuje stówę za złapanie cielaka , jak do tej pory , nie musiałem wydać. Dodam tylko że mnie znają a co dopiero obcy. Sąsiad ma stado limuzenów i jak weterynarz opowiedział co się działo przy łapaniu do badań to szok , jeden cwany pomocnik , co to całe życie przy bydle robi i jak on to twierdzi nie ma na niego mocnych trafił do szpitala po starciu z rogami krowy , a jedną limuzenkę musiano zastrzelić . Wiec życzę złodziejom powodzenia , ,he he

  19. Napisano

    Witam, Prawdę mówiąc wiele osób ma takie wyobrażenie o ludziach na wsi , może nie tak mieszkańcach ale rolnikach. Zdarza mi się ze nowo poznane osoby z którymi prowadzę rozmowę , w miarę normalni , jak tylko dowiedzą się ze jestem rolnikiem zaczynają zadawać pytania o rolnictwo i ogólnie prace na roli jak by żywcem wyrwane z "samych swoich " albo nawet maja skojarzenia z Kogel mogel' to bardzo irytuje.

  20. Napisano

    Witam . Sprawa jest prosta, tylko że podałaś mało informacji.Jeśli babcia przekazała majątek w drodze darowizny , ale notarialnie to niestety nie masz prawa do nieruchomości ani żadnej spłaty za nieruchomość . Jeżeli w drodze testamentu to należy Ci się zachowek w wysokości 50 % tego co należało by Ci się gdybyś nie była pominięta w Testamencie. Inaczej mówiąc masz prawo tylko do tego czego właścicielką była babcia w chwili , śmierci .

  22. Napisano

    Panowie mam pytanie czy jak przejdę na wat na ogólnych zasadach to czy zwrotu mogę dokonać za wszystkie faktury jakie posiadam czyli na paliwo , maszyny , części ,etc... czy tylko do wysokości kwoty podatku jaki jestem winien urzędowi za sprzedany towar z mojego gospodarstwa. Pewnie gdzieś to piszę ,ale zależy mi aby ktoś z autopsji to wskazał , bo moja żona się kłóci ż nie mam cierpliwości jej tłumaczy.

  23. Napisano

    Kilka lat temu robiłem kulaki 1,2 metra i wkładałem w worki , wyszło kiepsko. Wtedy podnosiłem turem na sześćdziesiątce ledwo dźwigał ale dał rade , a teraz mam tura na rusku i myślę że podniesie , tylko ile kulaków z rolki foli mi wyjdzie.

  24. Napisano

    Panowie mam pytanie ile waży bela sianokiszonki z prasy 1,5 m ile bel uwinę rolką foli na standardowej owijarce . Pogoda do bani i chyba będę musiał zamiast siana robić sianokiszonkę i nie wiem jakie są koszty.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...