Temat betakarotenu. Panowie podawanie betakarotenu w czystej postaci mija się z celem. Jeśli istniej potrzeba podania betakarotenu pamiętajcie aby podać go łącznie z wit. A i najlepiej z selenem. W takim zestawieniu działanie będzie pełne. Na rynku jest kilka takich produktów, mają jeden minus - CENA.
Drodzy panowie jeśli chcecie tanio kupić glikol czy gliceryne nie szukajcie ich w firmach paszowych. Najlepiej w internecie poszukać firm sprzedających chemikalja. Znajdziecie tam zarówno gliceryne, glikol czy kwśny węglan sodu w normalnych cenach jako odczynnik chemiczny a nie z nakładką od pośrdników. W Lublinie działa firma Chemia Lubin.
Susz pochodził z gorzelni DĄBROWICA k/Leżajska. Stosowany była w dawkach do 2 kg. Natomiast optymalny poziom wynikać musi ze zbilansowania dawki. Co do mykotoksyn to nie było z tym problemów. Wcześniej gorzelnia ta sprzedawała wywar w postaci odwirowanej (coś ala młuto). Krowy zjadały tego 5-8 kg.
Podtrzymując temat drożdży proponuję poszukać w swojej okolicy zakładu który produkuje spirytus z kukurydzy lub żyta a powstały odpad suszy i sprzedaje. Testowałem taki wywar suszony na kilku gospodarstwach z bardzo dobrymi skutakami. W wywarze tym poza łuską z ziarna znajduje się spora ilość drożdży. Jest to tania możliwość podania białka (roślinnego+drożdże) oraz drożdży. Wywar kukurydziany który stosowłem zawierał ok. 28% białka i kosztował ok. 350-400 zł/t.