andrzej56
-
Liczba zawartości
22 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Odpowiedzi dodane przez andrzej56
-
-
Jedno pytanie.Czy wypalało Ci uszczelkę ???
Tak wypalało i po drugim razie dałem do regeneracji głowicę bo fachman podejrzewał, że w tym miejscu może być lekko uszkodzona i stąd ten problem. Jak na razie, a to już 1,5 roku, jest wszystko w porządku.
-
--------------------------------------------------------------------------------
Kasztelan napisał:
Mam problem z 914 a konkretnie, olej idzie do wody.
Głowica sprawdzana, tuleje zmieniane (dwa lata temu),
chłodnica oleju odłączona, czyżby był pęknięty blok ???
Ciągnik mam już 4-ty rok i problem wystąpił dopiero teraz
historii jego nie znam.... u mnie chodził na płynie.
Wyrzuciłem termostat (szybszy obieg) bo z nim to w chłodnicy
robiły się skupiska ,,masła", jeżdżę a żeby się nie denerwować nie zaglądam
do chłodnicy.
Miał Ktoś podobny problem bądź potrafi coś doradzić.
Pozdrawiam
Ja miałem taki sam problem przy swoim Zetorze 8011 /to samo co 385/ i okazało się, że była to uszczelka pod głowicą.Po wymianie po jakimś czasie
problem się powtórzył wtedy dałem do regeneracji głowicę i problem się skończył. Muszę dodać, że po regenercacji głowicy za radą mechanika dałem grubszą uszczelkę pod głowicą.Jak twierdził poprzednia była za cienka i stąd częste wypalanie. Napewno jest to uszczelka bo u mnie było tak samo jak opisujesz.Kup uszczelkę o jeden numer grubszą i będzie wszystko ok.
Pozdrawiam.
-
Dzięki Maciek za te informacje, narazie wezmę go na próbę do orki, zasiewy już zrobiłem ale sprawdzę go też w agregacie. Myślę , że cena nie jest wygórowana. Zobaczymy co wyjdzie jak pójdzie w pracę. Ważne, że daje go na próbę, w końcu u tego handlarza kupuję drugi ciągnik.
-
A dlaczego sadzisz ze bedzie za maly.Ja osobiscie ciagam JD 3140 100KM 3m aktywny Lely bez hydropaku polaczony z siewnikiem Famarol.Kuplem go z niemiec za 1200 euro.Uwazam ze jest to optymalny zestaw dla takiego ciagnika.Predkosc pracy ok 8-9 km/h wydajnosc 1.5-1.8 ha na godzine w zaleznosci od kawlka.Spalanie 7.5 litra na hektar.poszukaj na http://www.traktorpool.de
Ja mam podobny też Lely aktywny z siewnikiem Amazone i bez hydropaku
ale o szer. 2,5m i ciągam to Zetorem 8011 a ziemię mam różną od IIIa do V
na glinach muszę jechać III polową a na lżejszych IV polową, założyłem teraz nowe zęby do agregatu 33 cm to ma co robić ale sobie radzi. Jak bym miał 100 konną maszynę z przodem to kupiłbym podobny sprzęt ale 3m i też bez hydropaku nie tracę czasu na składanie i rozkładanie przy nawracaniu, obchodzi mnie tylko podnoszenie i opuszczanie oraz przerzucanie znaczników.
-
Witam!
Panowie czy może mi ktoś powiedzieć coś o ciągniku Same Explorer II 90 turbo. Mam zamiar taki kupić. Wygląd ciągnika dość dobry jechałem nim i wydaje mi się dość fajny, ale chyba jest lekki. Czy da radę w pługu 4x35.
Ile może mieć udźwigu na pompie, bo chodził by w agregacie uprawowo-siewnym 2,5m aktywnym bez hydropaku. Dotychczas w tych sprzętach chodził Zetor 8011 i sobie radził, ale po wymianie zębów w agregacie na nowe brakuje mu troszkę mocy. Czy cena za Same 33.000 zł -rocznik 94 to dobra cena. Jeżeli ktoś taki użytkuje to prosiłbym o opinie.
-
jaka była suma ubezpieczenia (jaki plon w polisie) i od jakich czynników został zmniejszony udział własny? wielkość składki jak i odszkodowania wydaje mi się bardzo niska przy takiej wielkości szkódŁączna suma ubezpieczenia tych trzech gatunków zbóż wyniosła 7350zł.
Udział własny został zmniejszony do 10% . Tzn. normalnie PZU wypłacało odszkodowanie jeżeli szkoda wyniosła conajmniej 30% w uprawie natomiast w moim przypdku po opłaceniu dodatkowych 44zł ubezpieczyciel odpowiadał już wtedy jeżeli strata wyniosłaby 10%. Dotyczy to między in.suszy, gradobicia, powodzi i takich innych klęsk. Ja zapłaciłem łącznie 150zł, tak jak podałem wcześniej i dostałem takie odszkodowanie. Na przyszły rok ubezpieczam 100% upraw i tylko w PZU.
-
Zarówno całkowity koszt ubezpieczenia wyniósł 150zł za 3,5ha a odszkodowanie dotyczy również tych 3,5ha.
-
napisz ile kosztowało ubezpieczenie 1ha i jaką sumę odszkodowania wypłaci tobie PZUZa 3,5 ha zapłaciłem 150zł w tym 44 zł za zniesienie udziału własnego do 10%
wysokości strat. Za te straty otrzymam 2400 zł. Warto było ubezpieczyć !!
-
Ugodziłem sie z PZU w ten sposób, że uznano mi 36% w pszenicy ozimej i po 44% w pszenżycie i życie.
-
muszę przyznać, iż jestem mile zaskoczony dotowanym ubezpieczeniem upraw w PZU, wypłata odszkodowania nastąpiła miesiąc po oszacowaniu strat (40 dni po zgłoszeniu szkody), teraz jestem na etapie negocjacji wysokości odszkodowania do pszenicy jarejMożesz napisać jaki procent strat Ci uznali i czy to prawda,że wypłacają 80% wartości szkody a 20% to udział własny rolnika.
Bo u mnie nikt z PZU nie zjawił się i chcą mi ryczałtowo przyznać 36% w pszenicy ozimej 38% w pszenżycie jutro mam podpisać ugodę z PZU i ustalić wysokość strat co do żyta nie wiem jak się zachować bo pasy kontrolne skosiłem czy zgodzić się czy też domagać się uznania strat większych w wyniku suszy.
-
Teraz Cię zrozumiałem.Ja jestem amator wieprzki choduję od 1994r. i tak jak Ty piszesz też kupowałem dla prosiąt "najlepsze" pasze co prowadziło do obrzęków lub biegunek przez co traciłem albo na upadkach albo na leczeniu i przyznasz, że prosiak leczony już tak nie przyrasta jak zdrowy chociaż troszkę chudszy. A co do białka w paszy to uważam, że soja nie jest dla warchlaka. Jak była mączka mk. to było super. A propo gdzie kupujesz mączkę rybną. Na moim terenie jakoś nie można dostać jej. Ale najważniejsza jednak chyba w tym interesie jest genetyka. Przyrosty które mam to na czystym PBZ lub PBZxWBP na mieszańcach jest troszkę gorzej i tu się zgodzę, że jednak wymagają lepszej paszy.
-
Wychodzi mi, że twoja pasza ma 15,7 % białka ogólnego i dlatego nie masz problemów. Powiedz to innym hodowcom to cię od razu wyśmieją (prosię nie rośnie bez bialka!). Ja też tak robię tylko, że zamiast soi stosuję mączkę rybną 44% białka. Trochę tańsza od soi i zawsze jakaś ilość białka zwierzęcego. A tak z ciekawości, jakie masz przyrosty w tym okresie?To co piszesz jakoś się nie sprawdza u mnie. Co prawda warchlaków nie ważę,
ale końcowy efekt mam taki, że 150-155 dni i tuczniki sprzedane a średnia waga wacha się w przedziale 105-108 kg.Myślę,że nie ma się z czego wyśmiewać, bo co to za efekty ,a znam takie, wsadzić 100 warchlaków z czego póżniej 30 zakopać i resztę głodzić i leczyć co w efekcie daje, 180 dni tuczu a waga zbliżona. Prawda,że dotychczas prosiaki były tanie ale mimo wszystko zawsze w plecy.Muszę Ci dodać,żę odpadają mi jeszcze koszty leczenia, praktycznie tylko te szczepienia które trzeba wykonać przy prosiętach a zdrowy prosiak będzie rósł. Myślę, że nie zmienię sposobu bo naprawdę nie mam się czego wstydzić.
-
Andrzej56 z czego dorobiłeś obciążnik?Uprawiacie po ścierniksu agregatami takimi jak z agromaszu 4,2 lub upr -siewny samym takim, czy to dobry sposób bo zwykłym kultywatorem z wałkiem to jednak duże pasy nie ruszone zostają i jak by dziki poryły pole, a czy jak jest dużo wąskich zębów to równiej wychodzi?
Obciążnik dorobiłem z blachy 2mm wyspawałem koryto w środek wspawałem rurki tak żeby pasowały na otwory w ramie całość wypełniłem ciężkim złomem i zalałem to betonem dobrze ubitym na wibratorze. Po wyschnięciu na wierzchu zakryłem blachą i zaspawałem. Przykręciłem to na osiem śrub 16mm, dorobiłem je z gotowych gwintowanych prętów.Pomalowany wygląda dość estetycznie. Jeżeli chodzi o wymiary to glębokość 60cm wysokość 40 a szerokość równa się szerokości ramy. Nie wiem ile waży ale dwóch facetów go nie dźwignie.Wystarcza do tego agregatu o którym pisałem.
-
czy 8011 da sobie rade z jakims agregatem+ siewnik???[/quoteSpoko ja mam taki ciągnik i używam agregat uprawowo-siewny szerokości 2,5m.
Agregat jest aktywny z rototylerem /tak to się chyba nazywa/ marki lely + siewnik Amazone D7 Specjal 25.Muszę Ci dodać że jest bez hydropaku-sztywny.Dorobiłem tylko dodatkowy obciążnik z przodu i wymieniłem pompę na K25 Robię 4 polową a ziemię mam glina 3a do 4b .Bardzo ładnie uprawia i wschody są o wiele lepsze.Zboża wschodzą równo bez względu na to czy górki czy dołki. Przed uprawą wysiewam nawóz na skibę i wjeżdżam agregatem,bardzo ładnie wyrówna pole. Jajko po nim kulniesz. Mam fotki tego sprzętu jak chcesz to Ci prześlę podaj adres
-
Ja testowałem też różne prestartery i startery owszem wyniki niezłe, ale upadki były duże. Jak pisałem wcześniej od 9 lat sam robię pasze dla warchlaków na bazie koncentratu PW z Cehawe. Zero upadków. Jak ktoś chce niech spróbuje. Pszenica + jęczmień 1:1 + około 10kg soi + 1kg ALIOSEPTU + 3kg drobno zmielonego siemienia na 250-300kg paszy . Paszę podaje około trzech tygodni. Po tym normalnie bez Alioseptu i siemienia. Zaraz po odsadzeniu podaję 1łyżeczkę tetramutinu na 10 szt rozpuszczonego w wodzie. Żadnych biegunek czy obrzęków. Dobre przyrosty.Ostatnia kontrola wagi 140 dni 98kg. Naprawdę warto spróbować.
Proszę o komentarze.[/u]
-
Stosuję Cehave tylko koncentrat PW i muszę powiedzieć, że jest bardzo dobry do przygotowania samemu paszy do odchowu prosiąt. Do innych produktów jakoś nie przekonałem się.
-
Witam.
Jestem nowy na forum, ale też zajmuję się wieprzkami, i mam jak myślę dobry sposób na odchowanie prosiąt. Od dłuższego czasu zero upadków, paszę robię sam na bazie koncentratu PW z Cehave który stosuję chyba od 9lat +
dodatki
URSUS C-385
w Maszyny
Napisano
Trzy lata temu kupiłem ten ciągnik i tak miałem jak piszesz-masło w chłodnicy.
Przyczyną właśnie było wypalanie uszczelki.
Czy wymianiałeś uszczelkę?
Spróbuj włożyć grubszą uszczelkę, albo splanuj gowicę przy okazji sprawdzą czy nie ma gdzieś pęknięcia.A dużo oleju Ci ubywa?