@diii

quote]jak chcesz eksperymentowac to zrob 5 mieszncow z lim i 5 z salersem-te z lim pokryj potem limem a te mieszance z sal pokryj charolaisem ja juz znam wynik twojego doswiadczenia, wiec jakie sa wyniki tego eksperymentu?? buhajki ładnie sie wybijaja??

sytuacja wyglada u mnie tak ze kupuje 2-3 dniowe cieleta od znajomego co ma w pieron krów i wiekszosc jest krzyżowane z lm wiec dostaje produkt(jesli mozna to tak nazwać) nawet dobry bo przy opasie jaki stosuje czyli do wagi ok 650kg buhajki wybijają sie na 58-60% gdzie buhajki hf jakie posiadam tylko na 53% karmiąc tak samo a mieszaniec kosztuje mnie tylko 100 zł wiecej. Ale wracajac do tematu postanowiłem hodować dodatkowo ok 10 krów cały rok na pastwisku i w tym momecie mam już 3 krowy hf x lm i zastanawiam sie z czym krzyzowac, jestem jeszcze przed trzydziestką wiec moge sobie pozwolić na mały eksperyment i sprawdzić jakie rasy u mnie bede sie sprawdzać. Dzisiaj czytałem o BBB i zastanawiam sie czy nie spróbować również tego. A jesli chodzi o sprzedaż to wszystkie sztuki odstawiam do zakładów miesnych z kótrymi mam umowe indywidualną wiec dla mnie liczy sie tylko wybicie rzeźne buhajka

chcialbym zmienić troche temat i zapytac co myslicie o zapłodnieniu pierwiastki f2 lm po duzym cielaku( 55kg po urodzeniu!!!) buhajem charolaise? i 2 krowy f2 hf x lm jedna angusem a druga herfordem osobiscie nie jestem za czystorasowymi krowami wiec zamiezam troche pokombinowac , moze ktoś stosował takie krzyżowanie i podzieli sie informacjami jak sie wybijają takie mieszance

http://www.ppr.pl/artykul.php?id=1475

a mi inseminator pomylił nasienie bo urodził mi sie siwy cielak po matce f2 limousie i buhaju limousie a tydzien wczesniej inna krowa po innym inseminatorze urodziła mi cielaka wpadajacy w taką brudna czerwona cegłe, wychodzi na to ze to było nasienie szarlesa bo cielak wazył 55 kg 2 dni po urodzeniu, w 5 go ciaglelismy

ja mam takie nawadnianie, ogólnie pomysł dobry bo w czasei najwiekszych upałów i suszy moje truskawki daja piekny owoc, ale ja to zrobiłem po najnizszej lini oporu tzn. kupiłem tylko przewory( od razu mówie zeby to były przewody z dziurkami co 10 cm!!!) i podłączyłem do pompu przy domu wszystko było by ok gdyby nie to ze w wiekszosci pole jest równe ale pod koniec jest małe wzniesienie i tam juz woda niestety nie docierała, ale jesli zamiezasz zainwestowac to pomysl o dobrej pompie, wybierz równe pole i... nawadniaj:)))

eeee od razu szkoda, bedziesz tym sprzetem jeździła po miescie czy po polnych drogach, a moze masz sąsiada kabla?? ja zamiezam sobie kupić takie cacko i bede nim jeździł po polach i lasach

mam podobny problem, od kilku dni zbierałem sie do siania a tu peszek wieje i pada, wiec nie pozostaje nic innego jak czekac, jest jeszcze czas, wegetacja jeszcze nie ruszyła w pełni

ja używałem i tego i tego ale powiem szczeze ze nie widziałem specjalnej róznicy, chociaz dodatki sano ładniej pachna i zwierzeta chetniej jedzą. ostatnio przeżuciłem sie na koncentraty i dodatki od weta który ma wytwórnie pasz i składem nie różni sie niczym od sano czy lnb a jest tansze i z dostawą do domu za grosze

mam pytanie, czy ktoś posiada albo słyszał coś o programie Alpro do specjalistycnego udoju

kał jest ok , a wolnosci niestety nie moge jej dac bo nie mam teraz warunków to raz, a dwa to doją ją teraz 2 cielaki jeden jej i podsadzony ale daje tyle mleka ze podsadze jeszcze jednego, musi wytrzymac do maja wtedy ja wygonie na psatwisko

jeszcze tyle sie nie nameczyłem z pierwiastka co ostatnio najpierw wet podejrzewał zapalenie płuc gorączka ponad 40*C przechodziła prawie tydzien aż temp nie spadła i sie oceiliła na poczatku ceilak nie chciał wstać ale jakoś po 2 dniach udało mu sie ale krowa nie oddała łożyska wiec znowu wet musiał działać okazało sie ze ma "za krutką reke" i nie mół sięgnąc w jedno miejsce i wszystko trwało ponad 30 min później gorączka wróciła i po 2 dnaich spadła do normy, ale nadal mało je, za to dużo mleka produkuje i juz nie wiem co moze być przyczyną moze to ze zawsze biegała wolno a teraz ja uczepiłem?? macei jakieś porady zanim mi pierwiastka wyschnie do skóry i kosci

Panowie sprzedaż a tym bardziej podawanie pasz z dodatkiem mączek miesno- kostnych jest w Polsce zabronione!!!! wiec radze nie pisac takich postów

mam dwa pytania: 1 czy pasiecie swoje bydło w kwaterach np wyliczonych ze wzoru czy poprostu puszczacie je wolno po całym pastwisku przez cały sezon?? 2 mam 2 jałówki które chcem zostawic na krowy w tym momecie stoją w kojcach z młodzieżą opasową i maja ok 250-300 kg czy moge je teraz przegonic do jałówek które bedą sie cieliły za ok 45 dni?? Czytałem z cielaki na krowy należy dobrze karmic do wagi ok 300kg a nastepne przestawić je na pasze objętościowe siano i te sprawy od zapłodnienia

trutka nic nie da szczury są bardzo inteligentne jesli pojawi sie nowy pokarm to wysyłają najmłodszego lub najsłabszego osobnika zeby spróbował wiec trutka jest tylko wywaleniem kasy w błoto, a poza tym jesli wysypiemy trutke wokół słomy to mozemy przez przypadek zagarnąc troche tego swinstwa podsciełając pod zwierzeta a kij... ze trafi krowa na "smakowity" kąsek, raczej nie padnie nam ale po co ma chorować i narażać nas na dodatkowe koszty

mój znajomy wydał prawie 400 tyś na budowe i wyposażenie obory+ 60 tyś na 9 jałówek cielnych z Niemiec i 30 tyś na polskie jałówki i krowy "gorszej jakości" nie liczac wydatków bieżących tzn.produkcje kiszonki i siano kiszonki, w przyszłym roku zaczyna spałete kredytów, powodzenia wszystkim chętnym krowiarzom

mie sie bardzo podobaja mieszance lm z hf bo mam kilka jałówek które dostaja ok 7 kg kiszonki z kukurydzy i siano naprawde złej jakości( 2 tygodnie suszenia w deszczowa pogode) i pieknie rosna

ja kupuje z LNB i jestem zadowolony

ja wlałem najpierw 23 l i dalej sie zapowietrzał wiec myslałem ze za mało wlałem i dolałem jeszcze 5l ale to nic nie pomogło a weże odkrecałem i ciągle powietrze było tłoczone tak jak by zamiast oleju to powietrze pompuje

to ja swoje karmie kiszonka z kukurydzy ok 10 kg , siano i słoma do woli i to uwazam ze sa zapasione

czyli BBB???

moze i macie racje ze charolaise są takie dobre ale ile takie bydle musi zjeść zeby dobrze przyrastało?? wydaje mi sie ze limousie jest mniej wymagalne jesli chodzi o ilosc pobranej paszy i to jest główny powód popularnosci moze sie myle...

masz dużo racji ale mając swój sprzet troche ziemi na zborze, łaki i pastwiska to nie mów mi ze nie ma opłacalnosci napewno pare groszy zostaje

jestem zdecydowanie na tak ale oczywiscie z umiarem, ciekawe czy osoby sceptycznie podchodzące do gomo wiedza ze ziemiaki i pomidory też sa modyfikowane

nie polecam takiego sposobu wykozystywania obornika gdyż obornik zawiera sporo azotu w sobie i nalezy go jak najszybciej przyorać zeby zatrzymać jak najwieksze ilosci tego składnika a wyworzac go zimą i przyorowójąc go wiosna to staje sie tylko mało wartosciowym składnikiem pruchnicy