Greg_Set

Jutro sprawdze zaslepki, bede wdzieczny za wszystkie cenne rady, to dla mnie pierwszy bliski kontakt z moja "cudowna" 360. Pozdrawiam i dziekuje

Blok z zew jest caly, bez wyciekow i pekniec. Osoba ktora spuszczala wode robila to od kilku lat i nie bylo problemu.. do dzis. Dzieki za rade, zlece jutro mechanikowi aby rozebral glowice i posprawdzal tuleje. Moze to rozwiaze problem, zastanawiam sie czy rozbierajac glowice nie zdecydowac sie przy okazji na kompleksowa wymiane tlokow, pierscieni, wtryskiwaczy itd. ? Dzieki za pomoc, milego wieczoru.

szczerze powiedziawszy nie wiem czy blok jest caly, nie ja spuszczalem wode a nie wiem czy spuszczajac kranikiem da sie oproznic caly uklad? Jesli sugerujesz tuleje to domyslam sie ze musze rozebrac caly silnik na czesci?

WItam. Mam problem z moja 360, moze ktos z Was mial podobny problem lub orientuje sie co moze byc przyczyna? Ciagnik stal od 2 lat w garazu, dzis kupilem nowe akumulatory i po podlaczeniu pierwsze odpalenie poszlo bez problemu, zaskoczyl od pierwszego. Sprawdzilem olej, plyny, paliwo itd. i chcialem nalac wody do ukladu... i tak lałem lałem lałem az ... zaczela plynac przez kolo pasowe! po niewczasie zorientowalem sie ze silnik jest pelen wody. Spuscilem wszystko ( okolo 30l) przez korek spustowy az poplynal olej i siedze teraz dumajac co sie stalo? Woda byla spuszczona z układu na zime wiec pekniecie bloku chyba odpada. Jaka moze byc przyczyna i od czego zaczac naprawe? Nie jestem mechanikiem i nie mam bladego pojecia jak sie zabrac za ten problem, rozbierac po kolei i wymieniac?... bede wdzieczny za pomoc.

Zle mnie zrozumiales. Obawialem sie ze tam gdzie wierzchnia warstwe trzyma w kupie tylko licha roslinnosc to Raundap moze wyjalowic to tak skutecznie ze bez szybkiej interwencji zostanie tylko piasek... ale na to pomoga chyba rosliny motylkowe?

... Jestem w temacie, dzis wykarczowalem ogrod (czeresnie na skarpie pol-zach) ok. 0,5h pod winnice. Dzieki za linka, czytalem juz kiedys o Twoich znajomych na stronach stowarzyszenia z zielonej gory. Mam zamiar przygotowac pozostala ziemie najlepiej jak sie da i w przyszlym roku zdecyduje co dalej... Gdyby nie wszech obecne zlodziejstwo, to na winnice moglbym przeznaczyc okolo 4h. Lecz jak jest, sama pewnie wiesz... Pozdrawiam.

Ja nie mam prawej szyby, chyba zostala wymontowana kiedys dla zapewnienia wentylacji i znikla... kalkuluje jakie max koszty warto poniesc przy kapitalce (np. wymiana maski, fotela, podzespolow demontowalnych itp)wiec powiedzcie prosze ile waszym zdaniem jest warty teraz ciagnik i ile bedzie warty po kapitalce? jak dalece warto sie zapedzac? ceny z allegro sa malo miarodajne Pzdr.

Czyste i bez chwastow? jednak ten kawalek ktory widzialem to doslownie pustynia! Fakt ze byl praktycznie bez warstwy prochniczej ale efekt mnie porazil... Mam tez troche ugorow gdzie pod cienka warstwa roslin jest zwirko podobna ziemia, zamierzam przeznaczyc ta czesc na winnice lub sad orzecha wloskiego po uprzednim odchwaszczeniu i poprawieniu wlasciowosci gleby, jednak boje sie czy Raudap nie bedzie poczatkiem piaskownicy.. Moze lepiej poprzestac na talerzowaniu, orce w tych miejscach?

Zamowilem katalog czesci i instr. napraw.. zabieram sie za kapitalke Wiecie moze od czego dopasowano ta kabine? http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/43e853071f105694.html

Zostalo duzo korzeni brzozy w ziemi, wiec raczej na wiosne zastosuje Raundap aby sie tego pozbyc. Jednak widzialem ostatnio efekty dzialania Raundapu na piaszczystej glebie i... pustynia, dlatego mam pewne obawy. Pocieszam sie, ze moze uzyli nierozcienczonego?

Zamowilem przed wekendem, jeszcze moge zmienic zamowienie (chyba) zdecydowalem sie na Centre agri plus, dlaczego radzisz wybrac wieksze? ciagnik jest garazowany, bedzie sporadycznie uzywany w zimie, wiec sadze ze mniejsze wystarcza (cena). Pzdr.

Zastanawiam sie co moze przyspieszyc rozklad chwastow i traw przez zime.. jesli wapnowanie opoznia rozklad to czy moge nawiezc przed talerzowaniem, jakims szybko dzialajacym nawozem azotowym np. saletra amonowa? a moze plynnym nawozem organicznym? Wiekszosc publikacji zaleca orke przed zimowa lecz w moim przypadku chyba sie nie uda ze wzgledu na zabijajacy sie plug. A moze warto sie pomeczyc? Kontakt ze mna: gregset@gmail.com

Pozostane przy Talerzowce, Thx. Gdy wspominalem tutejszym rolinkom o badaniu gleby... pukali sie w czolo ..."panie, talerzowka i gnojem, pozniej zyto i bedzie dobrze.." Jednak ja chcialbym aby bylo najlepiej wiec dzieki za pomoc. W jaki sposob pobrac z gruntu probki do badania? mam ziemie w 3 oddzielnych czesciach, wiec domyslam sie ze z kazdego proba jest odzielnym badaniem?

Rozrozniam klemy problem w tym, ze przez ostatnie 3 lata przy ciagniku majstrowali wszelkiej masci spece i juz sam nie wiedzialem czy instalacja jest poprawnie skrecona czy nie... to moj pierwszy blizszy kontakt z ciagnikiem i jak nie odpalil to zglupialem.. w necie mozna znalezc wiele sprzecznych informacji wiec poprosilem was o rade. Dzieki Tatamarty za dobre checi i cenne rady, fakt szkoda.. ale przekonales mnie ze sam dam rade doprowadzic cudo do swietnosci (ciagnik ma sentymentalne znaczenie dla mojej zony) lukano te linki to super pomysl, thx. Oryginalnie zamontowane byly dwie 6/165Ah wiec takie zamowilem i postaram sie aby reszta wygladala rowniez ciekawie, po prostu rozbiore go na czesci i wymienie co sie da. Na pewno poprosze jeszcze o rady! Pzdr. Greg

Cos sie nie zgadza, kable z ramy to klemy "-" http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/a8c47d647948e3dd.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/8300c05a09c72bd4.html na rozruszniku zamontowalem dzis "+" wiec jak to jest? czytalem dzis ze sa wersje takie i takie A wyciek oleju mam z tego miejsca http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/4bed2431a16156f3.html myslicie ze to powazne?

Mam dwa kable przykrecone do ramy i jeden z rozrusznika, dzis probowalem z 12V i podlaczylem ten z ramy do "-" a z rozrusznika do "+" swiatla byly, rozrusznik cos tam zakrecil bez fajerwerkow i koniec... cos mi sie wydaje ze brakuje jeszcze jednego kabla

Dawne czasy pamietam tylko pania od fizyki przez ostatnie lata mialem elektrykow od elektryki i cala reszte od pozostalych robot... wiec wybacz prosze ze czasem "wale byki" poprawie sie.

Dzis mialem problem z odpaleniem na jednym aku 12V, chyba 80ah. Wczesniej byly dwie 6V jednak padly.. kupic duzy 12V czy dwie 6? Jak podlaczyc przewody skoro mam dwie masy i czy ten model ma - czy + na masie?

Jestem z Gubina, tutaj nie ma specjalistow, tzn sa samozwanczy ale kazdy mowi co innego...Chyba powinienem kupic ksiazke na allego o naprawie C-360 bedzie dotyczyla takze mojego cuda?

Teraz reanimuje 7h, pozostawione bez opieki przez 3 lata. Na przelomie roku dokupie jeszcze okolo 13h. Ani ze swinek ani do swinki nie bede zbieral mam jeszcze inne zajecie i mozliwosci kredytowe. Stawiam pierwsze kroki na roli i szukam porad obytych w temacie. Byc moze sa to blache sprawy, lecz nie mam pojecia jak sie za to zabrac... Samochod oddaje do warsztau wiec o ciagniku pomyslalem to samo

Witam wszystkich. Jestem „szczesliwym” wlascicielem C-355 z 1972r. http://gregset.fotosik.pl/albumy/322046.html Ciagnik byl intensywnie uzytkowany do 2004r, jako jedyny w gospodarstwie ciagnik do wszystkiego.. Obsluga techniczna ograniczala sie do niezbednego minimum, jako ze przeciez to tylko na pole Przez ostatnie 3 lata odpalany byl raz w roku i to wszystko. Teraz postanowilem reanimowac gospodarstwo i chcialbym skorzystac z jego pomocy. http://www.ppr.pl/forum/viewtopic.php?t=7010 Prosze o rady i sugestie jak podejsc do tematu, wiem jedynie ze; jest ogolnie zaniedbany, odpala i w miare rowno chodzi, podnosnik ma problem podniesc 300kg plug, silnik w miare suchy, wyciek oleju lub plynu hamulcowego z okolic skrzyni (widoczny na zdjeciu), biegow trzeba „szukac”, duzy luz na kierownicy, opony do wymiany itd. W mojej okolicy (lubuskie) znalazlem tylko jeden zaklad wykonujacy remonty kapitalne, cena do ustalenia po rozebraniu na czesci w przedziale 3-7tys. Mam dylemat czy zdecydowac sie na kapitalke (silnik, kabina, elektryka, podnosnik, malowanie, slowem wszystko) czy podreperowac to i owo aby popracowal jeszcze sezon i wymienic np. na zetora 5211, lub moze sprzedac tak jak stoi! I zbierac kase na inny... co sadzicie?

Odnosnie kontroli ARiMR- orientujesz sie moze, czy beda przeprowadzane systematycznie na wszystkich gruntach czy tylko u osob starajacych sie o doplaty? Mam zamiar dokupic i wydzierzawic na wiosne 13h aby gospodarstwo miescilo sie w sredniej wojewodzkiej tj. 19,4h i nie wiem czy mam sie starac o uzytkowane ziemie czy moge takze szukac prywatnych ugorow?

Witaj Gees. Skonczylem dzis karczowanie. Tam gdzie moglem wyrwalem z korzeniami, gdzie szlo opornie siekiera przy ziemi. Talerzowka bedzie w przyszlym tygodniu, moj sprzet nie jest jeszcze w pelni sprawny, wiec zamowilem usluge u znajomego. Obawiam sie ze brzozki odbija na wiosne dlatego teraz przyjedzie duzy John Deere z duza talerzowka i mam nadzieje ze to pomoze... na wiosne bede sie bawil moim c360. Mam mozliwosc zamowic takze inny sprzet, jednak cena za hektar jest dosc wysoka, wiec chcialbym wykonac to co trzeba w jednym przejezdzie.. pozostac przy talerzowce czy moze jest cos skuteczniejszego?

kompleks.. Dziekuje. Mysle ze temat przyda sie jeszcze wielu, ktorzy coraz czesciej przejmuja ugory. Przy tego typu ziemiach pierwsze zastosowanie uzyznicza UGmax zalecaja jednorazowo, pytanie czy lepiej teraz czy na wiosne? Na wiosne planuje kupic oryskiwacz, wiec moglbym pacowac juz swoim sprzetem. Jak polaczyc uzyzniacz z Randapem, przed czy po?

Przebadam ziemie i wywapnuje, mozna zastosowac takze uzyzniacz, czy bedzie za duzo na raz?