piotr1609

Witam, zaciekawił mnie ten post ponieważ razem z firmą Agrovox (producentem) mamy niebawem rozpocząć test preparatu "odstraszającego" dziki. Będzie to granulat z ziarna kukurydzy z dodatkiem wyciągu roślinnego. Po zjedzeniu przez dziki preparat ma powodować niestrawność i zniechęcać zwierzęta do żerowania w tym miejscu. Preparat będzie sprawdzany w warunkach polowych. Chętnie przekażę próbki preparatu do testów zainteresowanym osobom. Najchętniej z województwa mazowieckiego, podlaskiego i lubelskiego. kontakt: karpackalan@wp.pl

Grześ, cały problem jest w tym, że od kilku lat nie pada deszcz. Jeśli nie byłoby anomalii pogodowych (brak opadów) to uwierz mi, że z siewu czystego traw wiosną zbierzesz 70% spodziwanego plonu w pierwszym roku. Jakośc zbieranego zboża na zielonkę nie dorównuje jakości traw, a plon traw to z reguły jeden pokos. Pokos i to nieduży, ponieważ więkoszość traw w mieszankach to formy jare, lepiej plonujące w pierwszej połowie roku. Mieszanki traw powinno wysiewać się jesienią. Mniejsze ryzyko i zbieramy w następnym roku niezłe plony. Co o tym sądzisz?:) Jak chcesz siać w czystym siewie to tylko pod koniec sierpnia inne terminy są gorsze. Ja się przy niczym nie upieram. Siałem tak i tak i różnicy nie było w pierwszym roku nie ma na co liczyć. Sam szukam jakiegoś siewnika do podsiewu w okolicy ale nic z tego. Zastanawiałem się czy sobie poradzi amazon z 1 tależem zamiast redliczki bo takiego bym szybciej znalazł tylko nie wiem jak z wysiewem u niego. Mam starzejące się łąki i wypadałoby je podsiać w tym roku spróbuję powalczyć ze szczawiami trochę się ich pojawiło. szczaw czyli bardzo lekkie gleby, tak zza komputera ... ale chyba badanie pH i wapnowanie:)

Jaki masz siewnik na myśli?

To co pisałem do tej pory odnosi się do mieszanek traw wieloletnich. Traw jednorocznych (dwuletnich) nie wsiewa się w zboża. Mają bardzo szybki wzrost wiosną i nie potrzebują rośliny ochronnej. Same mogą stanowić roślinę ochronną.

Grześ, cały problem jest w tym, że od kilku lat nie pada deszcz. Jeśli nie byłoby anomalii pogodowych (brak opadów) to uwierz mi, że z siewu czystego traw wiosną zbierzesz 70% spodziwanego plonu w pierwszym roku. Jakośc zbieranego zboża na zielonkę nie dorównuje jakości traw, a plon traw to z reguły jeden pokos. Pokos i to nieduży, ponieważ więkoszość traw w mieszankach to formy jare, lepiej plonujące w pierwszej połowie roku. Mieszanki traw powinno wysiewać się jesienią. Mniejsze ryzyko i zbieramy w następnym roku niezłe plony. Co o tym sądzisz?:)

Grześ, cały problem jest w tym, że od kilku lat nie pada deszcz. Jeśli nie byłoby anomalii pogodowych (brak opadów) to uwierz mi, że z siewu czystego traw wiosną zbierzesz 70% spodziwanego plonu w pierwszym roku. Jakośc zbieranego zboża na zielonkę nie dorównuje jakości traw, a plon traw to z reguły jeden pokos. Pokos i to nieduży, ponieważ więkoszość traw w mieszankach to formy jare, lepiej plonujące w pierwszej połowie roku. Mieszanki traw powinno wysiewać się jesienią. Mniejsze ryzyko i zbieramy w następnym roku niezłe plony. Co o tym sądzisz?:)

Zgadzam się w 100%. Siew w tzw roślinę ochronną, czyli w zboże (jęczmień, owies) to nie jest optymalne wyjście. Roślina ochronna konkuruje z trawami o wodę, o światło. Jeśli wybieramy taki sposób wysiewu należy pamiętać o zwiększeniu normy wysiewu nasion traw i znacznym zmniejszeniu wysiewu nasion rośliny ochronnej. Metoda polecana jeśli pole jest zachwaszczone, stanowisko po ugorze itp, wtedy ma to jakieś uzasadnienie. Wady siewu w roślinę ochronną to: brak rozsądnego plonu w roku siewu, osłabienie obsady traw spowodowane konkurencją, szczególnie żle tolerują motylkowe, koniczyna , lucerna, ponieważ są światłolubne Zalety jw: zbiór rośliny ochronnej na zielonkę, mniejszy problem z zachwaszczeniem

Więc tak, z agregatem zaskoczyłeś mnie, nie wiem czy nie za głęboko nasiona zostaną umieszczone. Trawy i motylkowe powinno się siać płytko, trawy teoretycznie, zaznaczam teoretycznie nawet na powierzchnie. Światło słoneczne stymuluje kiełkowanie traw, ale siejąc na powierznie gleby można założyć jedynie trawnik przy domu... Wałowanie to zabieg niezbędny. Bez wałowania trzeba się modlić o deszcze

do wysiewu polecam zwykły rozsiewacz do nawozów tzw bączek, czymś tak prymitywnym idealnie udaje wysiać się 40 kg, należy pamiętać o bronowaniu i wałowaniu

siew czysty, bez rośliny ochronnej ma wiele zalet, siew w roślinę ochronną to ostateczność

nie wiem dokładnie czy ta odmiana jest dostępna w Agronas Koło, ale po co Ci sorgo na kiszonkę? skorzystaj z doświadczenia tych co uprawiali, wg mojego stanu wiedzy nt temat to nieporozumienie z tym sorgo