Skocz do zawartości

barbara20021

Members
  • Liczba zawartości

    52
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez barbara20021

  1. tak to o to chodzi tylko ktoś wspomniał wczesniej ,że dla banku genów to wszysto ręczna praca i zbiór ziarna też,ale w ustawie nic o tym nie piszą-przeczytałam podany wcześniej link ,są tam koszty robocizny,ale dokładnie jak ma wygladać np zbiór to chyba arimr będą wiedziały.
  2. własnie znalazłam w internecie ten pakiet i nic o ręcznych pracach nie piszą, w wymogach jest podane,ze uprawa ma być otoczona otuliną(najczęściej ugór,albo trawa)i jest to już połowa tej działki objetej dopłatą,czyli jak uprawa ma 0.4 ha to dopłata jest do 0.4 ha a materiał siewny to 0.2 ha,zabiera to bank genów nieodpłatnie ,wspominają że należy prowadzić dokumentacje.w ramach tego pakietu jest mozliwa produkcja towarowa min 2ha z dopłatą o ile pamietam 500 zł,bez banku genów -zboże dla rolnika.w ogóle to są 4 warianty tego pakietu-mozna wybrac ten który nam pasuje.
  3. skąd wiadomo że ręczna?dają ci jakiś cenny unikatowy gatunek i cepem każą młócić?!!!to chyba jakaś bzdura.gdzie jest napisane ,że ręczna robota, jak ktoś ma zachowawcze stado krów to ręcznie ma doić?ja wyczytałam o tym na farmer.pl w artykule"każdy może skorzystać" a pakiet nazywa sięZACHOWANIE ZAGROZONYCH ZASOBÓW GENETYCZNYCH ROŚLIN W ROLNICTWIE.dopłata 4700 do hektara do produkcji na zlecenie banku genów.jeżeli ktoś wie napewno coś więcej to proszę niech poda żródło tych informacji.może chodzi tylko o to, że tak jak w całej ekologii bez użycia pestycydów i innych takich,ale nie o kombajn.
  4. jako rolnik ekologiczny jestem zainteresowana kupnem najchętniej krów rasy białogrzbietej albo plskiej czerwonej,bo słyszałam że czerwono-białej i czarno-białej to juz nie można wziąść bo nie przyjmują na nie wniosków,chociaż tak na 100% to nie wiem,może jak ktoś jest w pakiecie całe gospodarstwo ekologiczne to jest inaczej.jeżeli ktoś z was ma takie stada zachowawcze to niech odpisze co ma ,skąd i jak mu to się widzi,niekoniecznie tylko o krowach ,interesuje mnie każda zachowawcza hodowla .ostatnio wyczytałam gdzieś ze teraz również będzie można ubiegać się o dopłaty do zachowawczych ras roślin,poprzez bank genów,ok.5000zł do hektara,ale (juz dobrze nie pamiętam)chyba nie mozna mieć więcej niż 0.4 czy 0.5 ha jednej uprawy.może ktoś wie coś więcej na ten temat???.
  5. ?ja też mam nadzieję dostać ,bo mam już decyzję wiem że są tylko dlaczego doradcy nie wiedzieli? a z tymi serami to jak jest? trzeba mieć jakieś uprawnienia na produkcję ? sam(a) będziez je produkować,a jakie wymogi sanitarne?no i ile tego mleka zamierzasz przetwarzać?ja rozglądałam się raczej za jakąś ekologiczną mleczarnią ale niestety żadnej nie ma w okolicy.prywatna linia produkcyjna-jestem zupełnie zielona w tym temacie,nawet nie wiem czy cos takiego jest mozliwe no i jaki koszt,przynajmniej orientacyjny?ja mam narazie rocznie ok.35000 litrów mleka,oddaję do zwykłej mleczarni.jak chcesz napisac coś więcej to odpowiedz co wiesz i co zamierzasz .
  6. barbara20021

    Rola ODR-u

    jeśli miałabym porównać obydwie instytucje to przynajmniej u nas(elbląskie)nie ma czego porównywać,bo odr to istnieje chyba tylko na papierze ,bo w praktyce nie znalazłam ani jednego doradcy ,który by mi rzetelnie doradził cokolwiek.sama wystarałam się o dopłaty niskotowarowe,bo wg. doradcy nienależały mi się bo mam za dużo hektarów,sama znalazłam prywatnie człowieka który mi napisał , odpłatnie oczywiście,plan rolnośrodowiskowy,gdy póżniej starałam sie o gospodarstwo ekologiczne,przez złe doradztwo straciłam okazję na zrobienie płyty obornikowej,.a gdy w końcu przeszłam na ekologię i poszłam do odr-u powiedzieć im,że mnie żle poinformowali i że jednak mam dopłaty ekologiczne ,to bezczelnie odpowiedziano mi że, tak bo zapłaciłam 500 zł prywatnie a "im" to za darmo nie opłaca się robić takich trudnych rzeczy.NO przepraszam za darmo-ale 12 miesięcy brać ciepłą wypłatkę za tylko siedzenie na stołku to dobrze?!! co do ARIMR to poza ogólnopolskimi problemami,niezawsze zależnymi od szarego pracownika to nie mam żadnych zastrzeżeń,wiem że u nas w ARIMR chociaż nie powinni to jak coś wiedzą to doradzą,ogólnie są w porzadku.
  7. od 10 krówek można ręcznie,ale po co na kupkę a nie na taczkę, to tego nie rozumiem.
  8. a kiedy dostałeś decyzję? ja jestem z elbląskiego a decyzję dostałam około 10 lutego.
  9. nie,no aż taka niedomyślna to nie jestem -podam to co mam zamiar tam posadzić,ale napewno nie bedą to truskawki.co do ODR to z całą odpowiedzialnością za moje słowa-tak było ze mną,jestem z okolic elbląga i tam teoretycznie powinnam robić plan RŚ ale po około 5 -tej wizycie odradzono mi całkowicie,bo mam prawie same łąki a w ekologii do traw nie ma dopłat.jeżdziłam tam razem z moją sąsiadką ,bo ona też była zainteresowana, ona zrezygnowała.naopowiadano nam ,że musimy najpierw w geodezji przekwalifikować rodzaj użytków,koszt jak dla mnie ok.2500 zł,nawet dostałam w odr numer do pana który sie tym zajmuje,albo żeby dostawać ekologiczne dopłaty to siać co roku trawę i ją włączyć do płodozmianu i zaorywać i znowu siać.wydało mi się to tak głupie,że aż nierealne,aha no i jeszcze powiedziano mi,że najpierw muszę mieć zbyt na moje produkty.przysiegam ,że tak było.poniewaz jestem uparta zadzwoniłam do jednostki certyfikujacej bio test z warszawy i oni wyprowadzili mnie z błędu.DO końca terminu przyjmowania wniosków w arimr było 3 albo4 dni,więc znalazlam w bartoszycach prywatnego doradcę który za 500 zł szybko napisał mi ten plan no i stad te nieszczęsne truskawki.
  10. [ color=violet][/color a w jakim sensie ważne?ja mam same łąki i pastwiska ,bo hoduję krowy mleczne,ornych mam 2.5 ha a 22 ha to reszta,dodam ,że wszystko pod kontrolą ekologiczną??możesz mi coś więcej napisać na temat tych proporcji bo nie słyszałam o tym,?są w tej sprawie jakieś rozporządzenia??
  11. tak,to są rzeczy oczywiste i po przemyśleniu dochodzę do wniosku,że tak naprawdę to rządzącym w polsce nie zależy na rozwoju ekologii -to by tłumaczyło dlaczego nie ma dotacji do przetwórstwa(a to przecież podstawa rozwoju)i dlaczego ODR tak usilnie odradzają prowadzenia gospodarstw ekologicznych i właściwie nie umieją nic w tym temacie ani pomóc ani doradzić,tak jak było ze mną.wydaje mi się ,że to jakiś odgórny spisek a ta cała reklama i kampania eko to wielka ściema dla europy.pieniądze na to wzięli zrobią dużo krzyku,potem protokoły ,sprawozdania jak to świadomość ludziom się podniosła tylko efektów rzadnych nie będzie,a pieniądze unijne pójdą do prywatnych kieszeni polityków.trzeba by coś z tym zrobić tylko nie wiem co??
  12. dzięki wszystkim za odpowiedzi ,a może wiecie coś na temat;jak to jest jak zasiewy nie zawsze zgadzają się z planem ronośrodowiskowym,czy to dyskwalifikuje otrzymanie dopłat ekologicznych?mój plan był robiony w takim pośpiechu,ze teraz muszę go poprawić,tzn pan który mi go robił,ale nie wiem czy zdążę przed 1 marca,bo od wtedy są kontrole.mam np.w planie rolnośrodowiskowym wpisane zasadzenie truskawek a to ma się nijak do hodowli bydła mlecznego,dopiero niedawno odkryłam ,że mam w planie taki wpis,sama nigdy nie planowalam posadzenia hektara truskawek i dlatego ta niezgodność .ale tak jak napisałam wcześniej wniosek złożyłam ostatniego dnia naboru i robiłam go prywatnie bo mój ODR przez rok czasu tylko mnie zwodził,a raczej odwodził od ekologii,i nie uzyskałam tam żadnej pomocy,no a teraz te truskawki"jak z kosmosu"no i się martwię co na to kontrol ARIMR???
  13. INTERESUJE MNIE CZY KTOŚ KTO JEST ROLNIKIEM EKOLOGICZNYM PRZEŻYŁ KONTROL ARIMR JEŚLI CHODZI O PRZEDSIĘWZIĘCIA ROLNOŚRODOWISKOWE.CO GŁÓWNIE ICH INTERESUJE, ZA JAKIE UCHYBIENIA GROZI UTRATA DOPŁAT ROLNOŚRODOWISKOWYCH??WIEM CO WYMAGA JEDNOSTKA CERTYFIKUJĄCA ALE NIE BARDZO WIEM DO CZEGO MOŻE PRZYCZEPIĆ SIĘ AGENCJA RIMR.,WIEM ŻE OD 1 MARCA MOGĄ ZACZĄĆ KONTROLE,TYLKO NA CZYM ONE POLEGAJĄ???NADMIENIAM ,ŻE MIAŁAM JUZ 2 KONTROLE JEŚLI CHODZI O DOPŁATY OBSZAROWE I NIE OTAKIE KONTROLE PYTAM.BARDZO PROSZĘ"" DOŚWIADCZONYCH ŻYCIOWO""O ODPOWIEDŻ
  14. aha i jeszcze jedno w roku referencyjnym 2006 też miałam zadeklarowane trawy na gruntach ornych ale bez domieszek no i nie miałam wtedy kontroli ,w ubiegłym roku podałam to jako trwałe użytki zielone,chociaż nie dostałam jeszcze dopłat bezpośrednich to wiem ,że pz naliczyli mi do wszystkiego,czy w dopłatach na ten rok czyli 2008 mogę nie dostać tych pz do tych pól gdzie w 2006 były trawy na gruntach ornych ????czy jak dostałam w tym roku a bydła mam wystarczjąco to w 2008 też dostanę??? :
  15. no to rzeczywiście paskudnie,to niby co to jest?zboże? to te nasze polskie absurdy.teraz zastanawiam się ,czy jak wsieje w rolnośrodowiskowych peluszkę z owsem,to może nie zaliczą mi tego do zboża i też nie dostanę dopłat,bo skoszę np.na zielonkę?muszę się dowiedzieć jak z tym jest.TO z tego wynika,ze dopłaty paszowe nie są do pasz tylko do odłogów.rządy się zmieniają a głupota zostaje ta sama.
  16. moje krowy są utrzymywane ekologicznie,czyli najprościej -zgodnie z naturą i przy jak najmniejszej ingerencji człowieka i lekarza i takie białko jak podałeś zdarza się czasem krótko po ocieleniu,póżniej nie spada moniżej 3%,w wkońcu okresu dojnego przed zasuszaniem to 3.5 ,3.6%murowane ,może to efek ciągłych zmian w żywieniu,wiem też że zbyt obfite karmienie cieląt i jałówek skutkuje tym ,że póżniej muszą mieć ciągle pasze treściwe aby produkować dobre mleka a sama trawa im nie wystarcza bo tak im się przystosował organizm.wyczytałam to w jakiejś starej książce o rolnictwie i stwierdzam że to prawda.miałam taki przypadek.ja jałówki karmie tylko sianem i trawą -tak je stworzyła natura i to im wystarcza.potem oczywiście krowy po ocieleniu dostają kiszonkę i śrutę,ale latem trawa też im wystarcza,no i z mocznikiem tezproblemu nie ma-zawsze w normie.
  17. Ty jestes jak pies ogrodnika!!!sam nie wzieles i komus nie dasz!!!A ja mam ponad 70 sztuk bydła 60 ha i PZ wg Agencji sie mi nie naleza bo obok trawy wyrosła koniczyna w roku 2006 i to nie sa juz wg AGENCJItrawy!!!!to ze maja malo pieniedzy nie oznacza ze musza okradac rolników. nie bardzo wiem o czym ty piszesz?czy to miały być trawy na gruntach ornych? czy może łąki albo pastwiska trwałe?u mnie rosną i koniczyna i inne zioła ,trawa też się trafia ale mam zadeklarowane że łąka albo pastwisko trwałe a nie trawa na gruntach ornych.miałam kontrol z arimr, apotem kontrol kontroli i nie mówili że coś jest nie tak,więc jak ci nie dali to może jakoś protestój albo się odwołaj,bo przepisy są wszędzie takie same.proszę odezwij się bo może nie wiem czy o to ci chodzi a może ostatnio coś się zmieniło i nie jestem w temacie
  18. to mi się podoba!!! masz rację-ja tak ostro potraktowałam swój ODR ,bo jak starałam się o informacje jak założyć gospodarstwo ekologiczne,to do dziś żałuję że tych rozmów nie nagrałam-normalnie książkę można byłoby napisać o bzdurach jakich mi naopowiadano i jakich bezczelności musiałam się nasłuchać,a informacji rzadnej,byle tylko kogoś zbyć-tak im dałam popalić,że wiesci az do naszej gminy doszły -jakich to mają pyskatych rolników,stanęło na tym że zapłaciłam 500 zł za zrobienie mi planu rolnośrodowiskowego,oczywiście prywatnie i nie przez nasz odr.dodam tylko że według naszych doradców nie należało mi się nic-,bo dużo mam łąk i traw na gruntach ornych-a do traw dopłat nie ma w ekologii--!!!!,a wpraktyce właśnie czekam na pierwszą wypłatę w wysokości 9400zł,więc jak można tak ludziom w głowach mącić i za co oni biorą pieniądze?" elbląski ODR to chyba najgorszy w całym kraju.w większości urzędów rolnika mają za durnia,co mu wszystko można wcisnąć,przynajmniej ja mam takie odczucia.
  19. barbara20021

    dopłaty

    czy dostał ktoś dopłaty ekologiczne za wniosek od 1 marca 2007?czekam na pierwszą wypłatę i nie wiem jaki jest praktyczny termin wypłaty,decyzje dostałam na poczatku lutego..proszę odpowiedzcie....
  20. czy dostał już ktoś dopłaty ekologiczne za okres od 1 marca 2007?do kiedy muszą być na kontach bankowych,decyzje dostałam na początku lutego,jak to jest z tymi ekologicznymi dopłatami w praktyce?
  21. no to jak juz będzież coś wiedział pewniejszego to daj znać,a narazie dzięki za odpowiedż.
  22. dzięki za odpowiedż i oby tak było.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...