
Italian
Members-
Liczba zawartości
92 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Reputacja
0 NeutralConverted
-
LOCATION
Łódzkie
-
w sumie to sie nie dziwie ze nikt nie ma doswiadczen bo wlasnie przeczytalem ze to jest dopiero co wprowadzona i zarejestrowana odmiana na polskim rynku. co do linku to mam tylko to: http://www.chemirol.com.pl/files/file/AGNIESZKA/AGOSTINO.pdf ...mam jeszcze takie tabelki ale w wersji ksiazkowej z IHARU. Ja zamowilem je - zasieje z 5 ha na wstepie jak bedzie dobre to za rok sie zwiekszy areal. Poki co Grenado dla mnie najlepsze chociaz ziarno troche drobne ale sypie niezle. Pozdro
-
witam. zna ktoś może odmiane Agostino? bo wlasnie przegladalem te wszytskie tabelki to tam przewyzsza inne odmiany w wielu waznych parametrach. Tylko nie wiem na jakie gleby ono jest itd. Ma ktos jakies doswiadczenie z ta odmiana? kiedys miałem grenado i baltiko to grenado duzo lepsze zwlaszcza na moich dość slabych glebach
-
ja też sie skłaniam do opinii że conajmniej 3 razy (najlepiej po kazdym wiekszym deszczu) nawet jeśli infekcji nie widać...profilaktycznie poza tym jak jest infekcja to już za pózno. i swoja drogą to Tybal jest super odmiana bo ja na swoich glebach to i tak się ciesze ze mam tyle ile mam bo u mnie w okolicy to zimowe tyle nie sypaly nawet:) pozdrawiam
-
Ile razy na grzyba pryskaliście? bo mi w młynie powiedzieli ze jeden zabieg to za mało i gdybym np 3-4 razy pryskal to bym miał ok 6 ton/ha i lepsze paramtery
-
ja miałem jarą TYBALT - sypnęła ok 4t/ha a oto jej parametry: wyrównanie 73 gluten 38 liczba opadania 320 rozpływalność 12 Napiszcie mi czy one są dobre czy nie bo ja pierwszy raz w życiu pszenice siałem:) Pryskana raz na grzyba bumperem i dość dużo azotu poszło na nią ok. 100 kg czystego. Film ze żniw:) http://www.youtube.com/watch?v=OCkF_PkG3y4
-
tylko jeszcze problem bo trzeba by wyjąć ze zaworki i jakos rozpylacze rozwiercic...poza tym w sumie to nieglupie ale nie wiem jak to rozwiazac z tymi zaworkami zeby nie bylo ze dojade na pole a w tym czasie zdarzy mi sie pol wody wykapac....
-
za pomocą wody tzn jak?:) bo trawy nie sialem nigdy jeszcze
-
i co wiecie może coś jak jest z tymi dzierżawami od osób fizycznych? bo ja troche popytalem to podobno jest jakis projekt co to przewiduje ale ma dopiero wejsc w życie (nie wiek kiedy i czy w ogole) ....poza tym podobno możliwe są takie dzierżawy ale na umowe notarialna i na ileś tam lat...ale to każdy gada inaczej ....jeśli ktoś z was wie coś konkretniej to piszcie bo to ważna sprawa pewnie nie tylko dla mnie....
-
jak najszybciej i najmniejszym kosztem finansowo maszynowym rozsiac facelie na poplon? myslalem o lejku ale jak zobaczylem te nasiona to raczej nie pojdzie chyba zeby mieszac z jakims nawozem...siewnikiem nie bardzo mi sie chce jezdzic zwlaszcza ze mam dosc zakamienione pola i chcialbym mu tego oszczedzic...jakie macie doswiadczenia z tym?
-
ja sobie opryskalem 4 ha łubinu przeznaczonego na przyoranie - prsykałem w sumie w deszcz i dzisiaj bylem na polu po 2 dniach widac roznice miedzy pryskanym a tym nie pryskanym ten pryskany ma taki silny zielony kolor ogolnie to go ozywilo....heh ciesze sie ze cos widac myslalem ze nic nie bedzie poza tym ze caly zmoklem ....zobaczymy co dalej:)
-
jak w temacie.....czy ktoś stosował? jakie ceny w waszym regionie ? jak to stosować? i czy są spodziewane rezultaty? pozdrawiam:)
-
mam pytanie...moja mama przejela 2 gospodarstwa po wujach moich w ramach rent strukturalnych od jednego chyba jakies 4 lata temu a od drugiego jakies 2 lata temu (jesli bedzie potrzeba to dokladnie sprawdze)...i teraz jest taka sprawa ze chcialaby mi to przepisac w ramach mlodego rolnika ale nie wiem czy moze bo przy tych rentach bylo cos ze nie moze ruszyc ziemii przez iles tam lat....gdyby moglby mi ktos to wyjasnic jak to jest konkretnie to bylbym bardzo wdzieczny bo mi bardzo zalezy ( w koncu to nie jest sprzedaz i wzytsko w rodzinie zostaje). jesli potrzebujecie jakies konkretniejsze info to napisze:) heh obym jeszcze dal rade skorzystac bo mamy ok 13 ha ziemii i jak poczekam kilka lat to w koncu srednia nas wyprzedzi .....prosze o odpowiedzi i pozdrawiam
-
aha i powiedzcie mi doswiadczenia z odmiana TYBALT bo na papierku bije wszytskie na glowe jare ale pewnie jest jakies ale...prosze o odpowiedzi .pozdr:)
-
u mnie w okolicy tylko muszelka przypominala plonem pszenice ozima bo reszta to tragedia ludzie mieli po 2t z ha a muszelka 6-7 i to serio widac ze od odmiany zalezalo bo bylo ze po sasiedzku nawet takie roznice wiec musi cos w niej byc
-
ja juz swój skosilem plon ok 1,6 t/ha w sumie mogło być lepiej ale tez duzo zostalo na polu bo lubin ciężko dobrze zberac zwlaszcza taki niski . i zauwazylem pozytyna role modraku (dobrze wciaga łubin do podajnika )