Skocz do zawartości

gigixbos

Members
  • Liczba zawartości

    17
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi dodane przez gigixbos


  1. Osobiście uważam, ze wprowadzenei tak nieprzygotowanych PZ było dużym błędem. Na szczęscie ustawodawaca pomyślał o furtce dla tych któży zgodnie z obowiązującymi przepisami nie kwalifikowali sie do PZ, a tą furtką były właśnie motylkowe któe umożliwiały uzyskanie UPO do traw. Niestety pod presją agencja wycofała sie z tego korzystnego przepisu. Na moim przykładzie, od zawsze u nas w gospodarstwie jest bydło a co za tym idzie UZ. Od 2000 roku niestety posiadałem przysłowiowy ha ziemi na zachetę. W połowie 2006 ojciec przeszedł na rentę strukturalną przepisujac na mnie ziemie i bydło. Idąc za głosem rozsądku i chcąc maksymalnie wykorzystać dopłaty mi należne UZ były zakwalifikowane jako TUZ. Co z tego wynika? Bydło otrzymałem w połowie 2006 czyli już po okresie referencyjnym. opłąty za 2006 były pisane na mnie wiec ojciec nie uzyskał prawa do PZ. Jedyną możliwością była włąśnie wsiewwka motylkowych któa umożliwiła by mi uzyskanie UPO. Niestety miałem zakwalifikowane jako TUZ wiec nie mogłem wpisać juz motylkowych. W zeszłym roku pojawiła sie moliwość wyorania TUZ, niestety w tym roku brak możliwości skorzystania z wsiewek motylkowych. I tak od kilku lat otrzymuje do UZ tylko IPO.


  2. Ostatnio nabyłem raucha na oko zsa 750, pisze na oko bo brak nalepek, dałem 2,5 tysiaka. Tarcze ekran i dno z nierdzewki, jak nowe, otwieranie hydrauliczne na 1 siłowniku chyba od amazonki sito, troche rdza żżera skrzynie i miejscami rame ale ogolnie w tej cenie to chyba spoko. Teraz rzecz której chyba nie trzeba mowić dla rozsądnych użytkowników używek. Zajrzyjcie do skrzyni przekładniowej. Mieszadło jest wyprowadzone bezpośrenio ze skrzyni i jest spora szansa że uszczelniacz poszedł sie jeb...ac. Dostają sie tam nawozy z wodą i inne syfy. U mnie zamiast oleju była gęsta brązowa breja. I druga sprawa dla tych co sie przymierzają do zakupu to zwróccie uwage na te przeguby które łaczą dzwignie otwierania z zasuwami. U mnie są przerdzewiałe a jeden to nawet spadł z kuli i nie ma szans ustawić żeby równo sypał. Może ktoś wie gdzie na podlasiu dostac te przeguby. Aha tarcze z tymi pólkolistymi łopatkami to bardzooooooooo stary model. U mnie już są wieksze tarcze i łopatki kanciaste profilowane. A co chodzi o tabele wysiewu to nie róbcie akcji tylko wejdzcie na strone kuhna i tam są.


  3. Oczywiście w starym poznaniaku ze skrzynią zębatą nie da sie ustawić dokładnie założonej ilości wysiewu bo regulacja jest skokowa ale co do samej zasady wysiewu nie widze różnicy. Dodatkowo dochodzi wieksza szansa na zasianie w kratke przy siewniku amazone. Zaletą amazonki jest dla mnie wygodniejsza regulacja i wieksza skrzynia. Mowie cały czas o siewie zboża, nie biore pod uwage rzepaku. Swoją drogą jak sie ma siew rzepaku amazonem do skokowego napedu wałka wysiewającego? Czy przy tak małej ilości wysiewu nasion pole nie jest pofalowane?


  4. Panowie tak sobie siedze i sie zastanawiam w czym tkwi tajemnica tej słynnej dokładności wysiewu amazonek, i dlaczego poznaniak nie wysieje tak dokładnie. O ile mi wiadomo to siewnik skałda sie z koła od którego moment obrotowy jest przenoszony na skrzynie przekładnową zębatą w starszych poznaniakach a łopatkowa w amazonkach i ze skrzyni na wałek wysiewający. W czym tkwi tajemnica. Tylko bez odpowiedzi w stylu "bo amazonki to super sprzety nie ma co porównywac"


  5. Ostatnio nabyłem raucha na oko zsa 750, pisze na oko bo brak nalepek, dałem 2,5 tysiaka. Tarcze ekran i dno z nierdzewki, jak nowe, otwieranie hydrauliczne na 1 siłowniku chyba od amazonki sito, troche rdza żżera skrzynie i miejscami rame ale ogolnie w tej cenie to chyba spoko. Teraz rzecz której chyba nie trzeba mowić dla rozsądnych użytkowników używek. Zajrzyjcie do skrzyni przekładniowej. Mieszadło jest wyprowadzone bezpośrenio ze skrzyni i jest spora szansa że uszczelniacz poszedł sie jeb...ac. Dostają sie tam nawozy z wodą i inne syfy. U mnie zamiast oleju była gęsta brązowa breja. I druga sprawa dla tych co sie przymierzają do zakupu to zwróccie uwage na te przeguby które łaczą dzwignie otwierania z zasuwami. U mnie są przerdzewiałe a jeden to nawet spadł z kuli i nie ma szans ustawić żeby równo sypał. Może ktoś wie gdzie na podlasiu dostac te przeguby. Aha tarcze z tymi pólkolistymi łopatkami to bardzooooooooo stary model. U mnie już są wieksze tarcze i łopatki kanciaste profilowane. A co chodzi o tabele wysiewu to nie róbcie akcji tylko wejdzcie na strone kuhna i tam są.


  6. Aha ,jak chodziłeś do szkoły ,a zakładam ze chodziłes bo wszyscy przecież musieli, to uczyli że dyskusja polega na wymianie poglądów i spostrzeżen a ty bardziej skupiłeś sie na wytykaniu mojej niewiedzy na temat ZTS albo innych dupereli


  7. jestem pozytywnie zaskoczony,myślałem ze równo po mnie pojedziecie a tu tylko tak troszke i subtelnie.Aż mi sie miło zrobiło.A twoj przykład Gargamel był dziwny musze przyznac.Ja szczerze mowiąc niedawno sie dowiedziałem ze ZTS to Zetor.Jakoś wcześniej mi to zwisało za przeproszeniem ,a jak widziałem go w narwi to byłem przekonany ze ZTS to oznaczenie modelu jakiegoś nowego belarusa i to import ze wschodu.O zetorze w ofercie nie było mowy.Być może nie wiedziałem o tym ze ZTS to Zetor bo u nas w okolicy brak takowych.Sądze że Bluss miał podobny dylemat.Jakoś chyba nie często sie zdarza żeby marka o ugruntowanej pozycji na rynku jaką jest żetor, posiadający włąsną sieć dystrybucji korzystał z dystrybucji poprzez pronara ktory jest marką o wiele mniej cenioną.A co chodzi o te konie mechaniczne to też zbytni o sie nie przejmuje bo swego czasu miałem 2 takie same ciągniki teoretycznie tej samej mocy a różnica w osiągach byłą znaczna.NAwet na etapie produkcji nie jest możliwe zachowanie stałej charakterystyki silników.Ja po prostu szanuje zdanie innych ludzi,także takie z którym sie nie zgadzam.ale SZANUJE i nie wyśmiewam


  8. gargamel masz rację jak widzę pytania typu ile koni ma 330 a ile 360 i za chwilę kłótnia o 2 konie w tą czy tamtą to jest za przedszkolem rolniczym a później zerówka jeszcze

    Jakoś ktoś mi chyba na odcisk nadepnał ale pewnie sie zrewanżujecie.A co mi tam.Panie profesoze zakładając ze 330 ma 30km to te 2 konie to około 7%.jeżeli założe też ze posiadasz jakis ciągnik i sądząc po fotce w twoim profilujest to jakis duży zakładają ze 200km to nie wnerwiało by cie jak by twierdzili ze masz 186?słąbo brzmi.Troche wyrozumiałości dla innego punktu widzenia.


  9. I nie rozumiem co jest złego w poglądowym opisie ciągnika.Napisął ze jest durzy i czerwony i gdzie minąl sie z prawdą?Pronary dużej mocy są mniejsze i niebieskie.Ja skojażyłęm ten traktor nie po nazwie tylko po tym ze na ulotce był największy i czerwony.Z moich obserwacji wynika ze poziom wiedzy fachowej an tym forum jest wyższy niż na konkurencyjnym wiadomo jakim ale co chodzi o poziom kultury to wrecz przeciwnie.Podziekował


  10. Może troche spoźniony moj post ale panie Gargamel Chciałbym usprawiedliwić reszte biednych smerfow.http://www.konedata.net/Traktorit/ZTS12245.htm to pronar sprzedawał od początku produkcji do wprowadzenia włąsnych modeli wyższej mocy i nie jest to kwestia dyskusyjna bo jak kupywałem swojego prona to byłem w narwi i widziałem ich full na placu,miałem także ulotki pronarowskie z tymi ciągnikami.Wyglądały i nazywały sie identycznie jak na tej stronie czyli zts.Pozdra

×
×
  • Dodaj nową pozycję...