
steel
Members-
Liczba zawartości
32 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Reputacja
0 NeutralConverted
-
LOCATION
Z Polski (ściana wschodnia)
-
Linux jest naprawdę prosty i funkcjonalny. Mi wystarcza. Ale firmy stosujące jakieś specjalistyczne oprogramowanie - jednak na niego nie przejdą - jeśli nie będzie choćby podobnych zamienników. Trzeba poczekać na jakąś grupę linuksowych informatyków, którzy zaczną tworzyć programy dla rolnictwa, a teraz pozostaje wine i arkusz kalkulacyjny. P.S. OpenOffice otwiera pliki excella - czasem przy bardzo złożonych makrach mogą być problemy (a zauważyliście że na odwrót to nie działa??).
-
Program komputerowy do pomocy unijnej.
steel odpowiedział kur-rk → na temat → Informatyka w rolnictwie
Chyba pomyliłeś klientów , ja nie pamiętam o żadnych GPSach , ale programu faktycznie nie kupowałem (i również nikomu nie bronię tego robić ) Ale za to wszystkim życzę miłej pracy na czymkolwiek!!! Pozdro -
Program komputerowy do pomocy unijnej.
steel odpowiedział kur-rk → na temat → Informatyka w rolnictwie
Niestety, muszę napisać że chyba się mylisz. Na której wersji pracujesz?? Z tego co ja zuważyłem, sam autor ciągle coś w nim zmienia i udoskonala, ponieważ program jest nieskończony. Podejrzewam, ze pierwszą wersję uzywał sam autor, poźniej po zmianach i dość obszernej instrukcji udostępnił ją kolegom z pracy, a dopiero potem zaczął sprzedawać. Skoro jeszcze szuka osób testujących, tzn. że nadal program jest nieskończony. Poza tym gdyby był skończony, to cena byłaby dużo wyższa (mam nadzieję, że testerzy dostaną go za pracę, lub conajmniej sporą zniżkę ). Wydaje mi się (choć mogę się mylić), że nikt więcej czegoś podobnego nie udostępnił, a zrobić coś takiego samemu, nie dość że może być trudno to i czasu trochę zajmie - więc nikomu się nie chciało. kur-rk zrobił, coś co ma przyszłość, a że mało kto miał coś podobnego, więc wszyscy się strasznie zachwycają, a jak pisze sam autor, jest to jeszcze wersja "beta", a on czeka na opinie użytkowników, co do zmian. Podejrzewam, że Tobie wersja na której pracujesz wystarczy, a kur-rk pracuje nad nowszą, prostrzą i wygodnieszą. To co widziałem kilka miesięcy temu (strach było się dotknąć, a zresztą instrukcja miała ok. str A4), a to co ostatnio widziałem, to duża róznica (jest jeszcze troszkę bałaganu,ale druga połowa bazy zapowiada się nieźle). No i komentarze przy komórkach w których mogą być problemy (przynajmniej pierwszy raz). Nie sztuka zrobić program, sztuka zrobić program prosty i dla wszystkich. (taki się sprzeda i to nieźle!!!). Zastanów się też co piszesz w tym wątku, bo założył go kur-rk i pyta o i opinie użytkowników, co ma zmienić, a co się podoba, co źle liczy a co jest tak dobrze zrobione że trzeba to zostawić. wtedy, po tych opiniach i zmianach w programie, można będzie powiedzieć dobry czy nie. Narazie wszystko idzie w dobrym kierunku. -
Program komputerowy do pomocy unijnej.
steel odpowiedział kur-rk → na temat → Informatyka w rolnictwie
A dla kogo program kur-rk'a jest przeznaczony? Bo ja np nie widzę go jako super programu- przynajmniej nie narazie. Uważam, że w dziesiejszym kształcie jest on jeszcze niedokończony. Ostatnią wersję bazy, którą miałem okazję testować, jest dla mnie jeszcze nie zbyt wygodną - nieiwem, może ten wygląd. Jeszcze za dużo w niej elementów, które zostały zrobione przez kur-rk (chyba) tylko na własny użytek, a nie dla większego grona. Część rzeczy jest nieuporządkowanych i wymaga sporej instrukcji, aby to wypełnić. A po co uczyć się jeszcze obsługi tego programu i wypełnienia jakiegoś wniosku/planu RS. Troszkę bezcelowe. Ale, co muszę przyznać, w niektórych miejscach tej bazy, pojawiają się już konkretne instrukcje, jakaś pomoc, lub wręcz intuicyjne wypełnienie (np. wprowadzanie działek, sporo tego, ale dość dobrze rozwiązane). Co do sprawdzania poprawności, przyznam że nie sprawdzałem, narazie nic do niego nie wprowadzałem, bo jak wczesniej napisałem, troszkę jest niepraktyczny (przynajmniej sam początek). Programik, ma sporą przyszłość (szczególnie u doradców), ale ja na dzień dzisiejszy jeśli chodzi o OB, wolałbym ten z agroportalu odr, widzę co wypełniam i na bieżąco kontroluję wpisy. Tutaj to poczekam na kolejne ulepszenia autora. -
Nie mam pojęcia o co się kłócicie. Podobno termin zakończenia kontroli administracyjnej wniosków OB zakończył się we wrześniu (tak piszecie). No to fajnie bo oficjalny termin kontroli wniosków w terenie z końcem sierpnia. To oznacza że wniosków nie sprawdzono formalnie, a wysłano do kontroli merytorycznej. Jak na to KPA??? w jaki sposób to jest rozwiązane??? Czy wtedy odpowiedzialna jest centrala, OR a może BP bo to jego obowiązek? Widzieliście kiedyś wnioski na tę samą ziemię i te same działki złożone przez 2 różne osoby - obydwie do kontroli w terenie? O działkach i gospodarstwach mniejszych od minimalnych to od trzech lat ciągle są w systemie!!! Prawdziwym hitem tego roku są działki widma/gumy. Tzn. ich wprowadzona powierzchnia jest nawet 100razy większa od realnej!!! I co to za sytem? Jak do tego podejdzie KE podczas tegorocznej kontroli??
-
Sami załatwią jeśli przychodzi rolnik i mówi że nie ma już tej dzierżawy, nie ma żadnego dokumentu bo umowa była ustna a nie pisemna, ale on jest uczciwy i przyszedł ARiMR poinformować że jej już nie ma (wycofanie działki). BP nie sankcjonuje go, tylko któryś z pracowników informuje ustnie (może to źle dla niego, może powinno być to na piśmie) że oni załatwią to przedłużenie zobowiązania ONW już sami. To właśnie miałem na myśli. Bo jak taki rolnik ma znaleźć nowego władającego ziemią i uzyskać od niego stosowne pisemne zobowiązanie. Chyba coś w takich sytuacjach jest nie dopracowane.
-
No dobrze, ale wytłumacz mi rozbieżność w interpretacji tych przepisów w różnych Biurach Powiatowych. Bo faktycznie w jednych interpretują to jw. , ale w niektórych "to oni sami to załatwią" i tyle. Co z tym jest??
-
Ale kary za wycofanie działki z dopłat to tylko zwrot ONW na tę powierzchnię, w przypadku kontroli, to powierzchnię razy 2 (o ile się zmieści w 30% pomyłki na całe gopodarstwo) i potrącają JPO i UPO a ONW swoją drogą. Więc przekalkuluj co się bardziej opłaci. Myślę że wycofanie działki to najrosądniejsze co można zrobić - ale to moje zdanie.
-
Faktycznie z tego co ja się orientuję to każde Biuro Powiatowe interpretuje to na swój sposób. Przykłady: powiaty łomżyński i ostrołęcki jeśli ktoś zabierze Tobie dzierżawę to musisz postarać się o oświdczenie nowego właściciela (władającego) że bedzie kontynuował Twoje zobowiązanie ONW, ale już pow. ostrowski Ty nie martwisz się niczym (no może poza tym że tej ziemi już nie masz) to pracownicy agencji wymuszają i to oni sprawdzą czy nowy właściciel bedzie kontynuował ONW (swoją drogą oni z góry zakładaja że tak!!??!!). Zresztą w ostrołęckim i ostrowskim niemal 98% uprawnionych do ONW się o nie ubiega- to standard po prostu, mimo że czasem nie wiedzą co to jest ZDPR. Dobra rada na koniec, na dzierżawy nie bierzemy ONW: 1. może ktoś zabrać i trzeba będzie się martwić, 2. bardzo często właściciel chce połowę dopłaty (ale za co skoro to nasze zobowiązanie) 3. jeśli ktoś złamie zasady ZDPR na jego gruntach to My odpowiadamy itd. po prostu nie warto ryzykować.
-
1. To załeży od tego jak bardzo nie obrobiona, tzn, kiedy ostatni raz była obrabiana, i jak duże drzewka tam rosną (drzewa to taki wskaźnik dla inspektora do zakwalifikowania działki). O ile jakieś rosną. 2. To zależy z jakiego Jesteś regionu (w niektórych, bym juz się nawet nie martwił w tym roku) Ale tak w skrócie, to chyba tak wygląda: np. działaka nieużytkowana rolniczo (ten Twój ugór dajmy za to), inspektor wpisuje powierzchnię 0,00ha i odowiedni kod (najczęściej DR18), agencja przy naliczaniu Twoich dopłat (o ile nie przekroczyłeś 30% powierzni, której brakuje tzn. jaki jest udział tego ugoru w całym gospodarstwie) mnoży tę powierzcnię (pow. ugoru) razy 2 i odejmuje z Twoich dopłat (każda płatność o którą się ubiegałeś tzn. JPO, ONW, bo UPO odpada) i za tyle nie płacą. Czasem mogą też zarządać zwrotu wcześniejszego ONW na tę poeiwrzchnię z odsetkami.
-
Czym zwalczacie owady w budynkach inwentarskich?
steel odpowiedział przem → na temat → Produkcja Zwierzęca
Firma BROS produkuje coś co się nazywa dwuskładnik, niezłe działanie, wabi muchy, można na jakiś (słowo zostało usunięte)ch lub kawałkach drewna wystarczy poźniej tylko co jakiś czas zwilżać wodą i ciągle padaja. Można też bezpośrednio na ściany, bezzapachowy. Naprawdę polecam -
dobry i tani - czyli jak z jakieś reklamy pewien sklepik Moi znajomi umówili się z dobrym i tanim murarzem, a wiecie co zrobił? przesunął termin realizacji o 2 miesiące bo ma tyle roboty że nie ma czasu, więc znaleźli drugiego - chce 2 razy tyle co pierwszy i przychodzi od razu. Więc gdzie tu kalkulacja???
-
Logika nie może być podstawą działania takich programów, tylko i wyłącznie prosty i nieskomplikowany interfejs!!! - to jest podstawa,inaczej nikt by czegoś podobnego nie kupił, bo na na co komu program, którego nikt nie będzie w satnie obsłużyć.
-
To sie nie martw tylko skladaj to co dostales, tylko nie zapomnij zrobić kopii. Mapki maja przysłać podobno do 20maja (swoją drogą ciekawe czy zdążą) i wtedy je wypełnisz i złożysz bez konsekwencji nwet po terminie (tak mówi dziś agencja).
-
Ja dziś też wypełniałem pierwszy wniosek z mapkami. Wniosek jak po maśle, przechodzę do mapek i każdą działkę dokładnie oglądam, pytam i obrysowuję, a tu gość mi mówi że na tej to oprócz ziemniaków to jeszcze łączka jest Więc tak sądzę, że one się przydadzą nie tylko na tych pseudo rolników, ale też dokładnego podawania własnych upraw - bez zapominania.[/url]