widzę tutaj wielu fascynatów ciągników rodzimych marek (blok wschodni) gratuluje ale świat poszedł już naprzód i lata świetności ursusów i zetorów bezpowrotnie mineły co z tego że części do kuboty są drogie jeśli się nie psują
ja kupiłem rok temu renault 6514 85r z ładowaczem i oczywiście 4x4 jestem z niego zadowolony oszczędny i w miarę wygodny tylko trudno bestię odpowietrzyć jak paliwa zabraknie ma mały przebieg ok5000 ale z ładowaczem to możliwe dałem 25000 netto mam nadzieje że jeszcze długo pojeździ
zetor, promar, to proste ale paliwożerne ciągniki ja osobiście wolałbym jakiegoś nawet używanego JD, albo deutza, a najlepiej fenta ten 10letni jak poszukasz będzie lepszy od nowego MTZ albo zetora bo to stare konstrukcje a i wykonanie złe (olej cieknie wszędzie, itd)
No właśnie nie za bardzo mnie stać ale dzięki temu pomocy mam pogląd (od tych którzy się na tym znają) czego szukać a nad czym w ogóle się nie zastanawiać
jestem początkującym rolnikiem hobbystą ziemia którą uprawiam jest bardzo ciężka gliny(iły) jaki agregat byście mi poradzili ciężka brona i wałki czy może jakiś aktywny próbowałem kultywatorem z wałkami ale jest do bani i potrzebuje coś innego(lepszego)