
Kaśka
Members-
Liczba zawartości
21 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Reputacja
0 NeutralConverted
-
LOCATION
Ziemia Sanocka
-
INTERESTS
ekologia, pszczelarstwo
-
Kaśka obserwuje zawartość → Pszczółki ekologicznie, Nowy sad na łące, Ceny 1 ha ziem rolnych w LUBELSKIEM I PODKARPACKIEM i oraz 5 innych
-
Gregoff, najlepiej spójrz w umowę, którą podpisałeś i którą podpisała Twoja mama. Z tego co sie orientuję powinienieś prowadzić gospodarstwo przez pięć lat od momentu wypłaty renty. Natomiast o wszelkie szczegóły najlepiej pytać w ARiMR - prawo zmienia sie jak w kalejdoskopie i co nowy minister to nowe pomysły. Niestety. Pozdrawiam
-
KONTROLE GOSPODARSTW EKOLOGICZNYCH PRZEZ ARIMR
Kaśka odpowiedział barbara20021 → na temat → Rolnictwo ekologiczne
Orkisz to zboże "pradziadów Słowian" to może oni powinni je zerejestrować? A opryskiwacz przyda się do oprysków np. gnojówką z pokrzywy i czosnku (gotowy preperat ma w nazwie coś z czosnkiem, nie pamiętam dokładnie), na zarazę ziemniaczaną opryski z mleka itp. Nie trzeba wykorzystywać przedziwnych importowanych wynalazków. Poza tym nawet w naszym ekologicznym rolnictwie jest już dużo zarejestrowanych preperatów. Polecam broszury Ekogwarancji (ale myslę, że każda jednostka certyfikująca ma je na "stanie"). POzdrawiam -
Ceny 1 ha ziem rolnych w LUBELSKIEM I PODKARPACKIEM
Kaśka odpowiedział danek03 → na temat → Nieruchomości
Jeśli chcesz średnie, to skorzystaj z danych GUS, albo ANR, ponieważ trochę się różnią wysokością ( a tego co ostatnio widziałam wachają się od 5 - 8 tys. w zależności od klasy i rodzaju użytku). Dodatkowo każda gmina ma swoje statystyki co do ceny gruntów rolnych. A my kupowaliśmy w granicah 5 tys./ha (chociaż byli oferenci, którzy chcieli po 12 tys., na tyle nie dostalibyśmy kredytu, bo średnia była ok 7 tys.) To ze strony ANR: W I kwartale 2008 r. Agencja najdrożej sprzedawała grunty rolne w województwach: wielkopolskim (prawie 20 tys. zł/ha), kujawsko-pomorskim (ponad 15 tys. zł), małopolskim (prawie 15 tys. zł). Natomiast mniej niż za 9 tys. zł za 1 ha można było kupić nieruchomości rolne z Zasobu WRSP tylko w województwach lubuskim i lubelskim. Pozdrawiam -
Witajcie, mam ogromna prośbę, pomóżcie nam wygrać sprzęt komputerowy. Trzeba oddać głos, po rejestracji na stronie: http://www.zielonekarpaty.org.pl/GlosowanieInternetowe.html Projekt pierwszy na liście, Stowarzyszenie Pszczelarzy Eko-Bieszczady, Rozwój pszczelarstwa w otulinie Bieszczadkiego Parku Narodowego. Dzięki serdeczne POzdrawiam Kaśka
-
dzierżawa ziemii pod elektrownie wiatrowe
Kaśka odpowiedział windprospect → na temat → Nieruchomości
A ktoś sprawdzał, czy w naszych Polskich warunkach wiatr da takie zarobki? Z tego co wiem - nikt nie stawia wiatraków bez wcześniejszych badań. Pewnie kojarzycie takie wysokie, smukłe wieże zakończone "szpikulcem" (mnie trochę przypominają małe, przesyłowe anteny radiowe.) Dopiero mając wyniki takich badań można określić przyszłe zyski. A - jeszcze jedno - u nas kilka takich widziała i ciekawa jestem, jaki będzie efekt, bo firma planuje postawić kilkadziesiąt wiatraków, ale na jednym polu, a wzdłuż gór - promień co najmniej 35 - 40 km. POzdrawiam wszystkich miłośników "czystej energii" -
POwinienieś zmienić w ewidencji obsar łąki na grunt rolny i nie będzie problemu w papierach, ale zastanów się, czy ta łąka nadaje się do sadzenia drzew. (Z reguły jako łąkę oznacza się grunty podmokłe, albo takie na których woda często zalega - tym sie różni od pastwiska, które przy tej samej klasie gruntu będzie suche.) pozdrawiam
-
Misiek087 masz rację, ale o tym wiedziano już grubo przed wejściem Polski do UE. Mój znajomy jeździł do Norwegii w czasach studenckich do gospodarstwa rolnego kilkusethektarowego, którego właścicelem był lekarz.Skupił szereg małych farm i sam dojeżdżał ze stolicy co jakis czas sprawdzić, czy trzódka dobrze się miewa. Małe gospodarstwa mają szansę przy zrzeszaniu sie w spółdzielnie, grupy producenckie lub nawet stowarzyszenia producentów. Zawsze to "w kupie" raźniej. Nie wiem jakie są Wasze zapatrywanie na temat ekologii (na tym forum jest taki temat ale oblegają do malkontenci - niestety, w każdym razie mnie się wydaje, że produkcja ekologiczna ma sens. Pozdrawiam
-
Młody Rolnik a wykształcenie i staż pracy
Kaśka odpowiedział Beatq → na temat → Prawo i rachunkowość
KRUS w tym monencie jest mniej ważny, bo liczą się dopłaty. które ktoś wziął. W suimie przy młodym rolniku tak pokombinowali, że osobiście zastanawiam się, czy znajdą się na tyle odważni, żeby się w wymogami amierzyć - trzymam za wszystkich kciuki -
Witajcie, temat ciężki, ale od niego nie uciekniemy, kiedyś takie same gorące emocje wzbudzała działalność Marka Kotańskiego i lokalizacja domów dla zakażonych wirusem HIV - teraz temat jakby spowszedniał, może ludzie więcej wiedzą na ten temat (w końcu nie jest to "morowe powietrze"), a do zakażenia trzeba się samodzielenie przyczynić. W przypadku odmiennej orientacji seksualnej temat jest trudniejszy do zaakceptowania, bo w gruncie rzeczy nie możemy ocenić na ile "ONI" będą stanowli dla NAS zagrożenie, w ten sposób nie możemy sie efektywnie zabezpieczyć. To jest na pewno frustrujące. Myślałam o tym jaki jest mój stosunek do takich osób - w sumie jestem tolerancyjna - ale .... ale parady równości nie wchodzą w granice tej toleracji. I w momencie kiedy pomyślę o mioch dzieciach też granice tej tolerancji się zawężają. Posłużę się przykładem obrazowym - pary całujące się na skwerach to z reguły młodzież (widzieliście całujące się w taki sam sposób "stare małżeństwa"?) - może i homoseksualnie nastawionym przejdzie w końcu ta chęć do obnoszenia się ze swoimi skłonnościami... - mam taką nadzieję. A nasz wspaniały naród jest rewelacyjny - jak go postawią pod ścianą, ale jak mu dają pieniądze to jeden drugiemu mało oczu nie wydrapie - a po co? skoro może mieć każdy?????????? I wspólnie możemy się wspierać w subaniu unijnego budżetu - w końcu lepiej, żeby zostało u nas a nie w Brukseli - prawda? P.S. Pozdrawiam wszystkich idealistów.
-
Muszę przyznać, że Panowie wykazaliście się druzgocącą przenikliwością, skoro jedni "ekolodzy" sadzą warzywa przy drogach (co nie jest zabronione, jesli tylko Jednostka Certyfikująca uzna, że nie stanowi ona zagrożenia skarzeniem metalami ciężkimi - w końcu do pola tez dojeżdża się drogą ; drudzy biorą pieniądze i nic nie robią - to faktycznie wychodzi na to, że jedynym głupcem w tym interesie jest Warszawiak, który płaci za te produkty trzy razy wyższą cenę...... A tak na marginesie, też należę do tych, którzy wspierają się dotacjami, a dlaczego? Bo wszyscy z tego kraju nie wyjedziemy za chlebem, ktoś musi pracować na resztę trutni. A może znacie jakiś inny sposób na zarobienie jakichś pieniędzy na utrzymanie rodziny - nie mówię o jałmuznie którą oferują tzw. biznesmeni. POzdrawiam wszystkich miłośników ekologii - nie przejmujcie się - malkontenci ekologiczni to tylko taka Inkwizycja XXI wieku
-
Witajcie,spieszę donieść, że juz przeszliśmy pierwszy rok przestawiania pasieki na ekologiczną. Nie było tak źle, zwłaszczą, że udało sie nam zebrać sporo miodu spadziowego (dla zorientowanych powiem, że jego przewodność wacha się od 13,5 do 14). Trochę się obawiam tzw. "pszczelarzy", którzy do swoich pasiek zaglądają tylko po miód, nie dbając o zdrowie pszczół, wymianę węzy, świeżych ramek, czystośc wokół pasieki, wewnątrz uli itp. Takie pasieki to prawdziwe zagrożenie nie tylko dla pasiek ekologicznych ale i dla wszystkich w okolicy. W naszym Stowarzyszeniu organizujemy szkolenia, konferencje i spotkania dla szerokiego kręgu pszczelarzy, aby zwrócić szczególną uwagę na higienę w pasiekach oraz na bieżąco prowadzić wymianę informacji między pszczelarzami, a ośrodkami naukowymi (Puławy, AR w Lublinie, Jednostki certyfikujące, AR w Krakowie). Gdyby ktoś był szczególnie zainteresowany podaję kontekt: ekobieszczady@gmail.com P.S. To o naszej akcji mówiono w Teleexspresie Bułka z miodem i szklanką mleka w Nowotańcu
-
Ogłoszenia produktów pochodzenia roślinnego.
Kaśka odpowiedział jack4032 → na temat → Produkcja roślinna
Sprzedam siano z certyfikatem ekologicznym w belach - ok. 40 ton. Podkarpacie. ekobieszczady@gmail.com -
Mam do sprzedania siano z ekologicznych łąk. Cena do uzgodnienia. mail: katarzynap3@o2.pl
-
Witajcie, chyba powinnam troche ostudzić Wasze zapały. Przez rok pracowałam na Ukrainie i wiem jak tak prowadzi się interesy. Może nie jest tak tragicznie jak na Białorusi - gdzie w każdej chwili mogą upaństwowić twoją własność, ale i tak bez poparcia miejscowej "mafii" nie jesteś w stanie nic zrobić. Stawki na pozwolenia, zezwolenia itp. są zależne od kaprysu miejscowych urzędników. Tak więc to co masz na papierze to jedno a to co jest w rzeczyistości to drugie. Pozatym spotkałam się z czymś w rodzaju Ukraińskiego nacjonalizmu - "dlaczego ona mówi po polsku skoro jest na Ukrainie?" Oczywiście są i "normali ludzie" ale żeby tam prowadzić interesy trzeba poznać mentalność tych na których będzie się tam skazanym. A jeśli chodzi o pracowników.... trzeba uzbroić się w cierpliwość - bo stawki rosną, a wysiłek proporcjonalnie spada.... Tak więc życzę wszystkim oważnym - cierpliwości i odpowiednich pleców na Ukrainie - niech się WAm darzy
-
Witam - mam prośbę o kontakt z gospodarstwami agroturystycznymi nad morzem. Zależy mi na tym, żeby spędzić tam ok miesiąca wakacji z dziećmi - potrzebują zmiany klimatu. Poszukuję miejsca, gdzie będą miały miejsce na "szaleństwa", plac zabaw, ewentualnie blisko kąpieliska. W sumie planuję 2 osoby dorosłe, dwójkę dzieci (4, 11 lat) i maluszka, który ma przyjśc na świat za ok. dwa miesiące. proszę o kontakt mailowy: katarzynap3@o2.pl Dodam, że w zamian moge zaproponować pobyt w Bieszczadach - oczywiście jesli kogoś to zainteresuje Pozdrawiam