Skocz do zawartości
Piotru$

Czy Lepper musi odejśc??

Rekomendowane odpowiedzi

a teraz nareście spokuj
Żebyś jeszcze nie zatęsknił za Endriu, spokój jest dlatego że większość mendiów popiera ten rząd bez względu na to co robi i zrobi. Porównanie niektórych - ale najbardziej znaczących, pewnie nieprzypadkowo - dziennikarzy do prostytutek jest uwłaczające, ale dla prostytutek.

Pawlak już ściąga do rządu kolegów Mazura - tego od Papały - zresztą sam Pawlak też jest z nim związany, a poza niektórymi blogami w internecie jest całkowita cisza

 

o znajomych Pawlaka POLECAM http://perlyprzedwieprze.salon24.pl/43860,index.html http://perlyprzedwieprze.salon24.pl/48244,index.html

 

Chcesz poczytać o znajomych pani Sawickiej proszę http://customer1.salon24.pl/index.html

tak, tak to jest ta pani której w PO nikt nie znał.

 

A o Schetynie też warto poczytać, w końcu jego motto to "Do biznesu idzie się dla pieniędzy, a do polityki dla naprawdę dużych pieniędzy" tak, tak to dosłowny cytat gościa który będzie miał pod sobą wszystkie służby.

 

Jeśli mam wybierać to już wolę rząd którego media nie lubią, niż taki którego wpadki przemilczają, a jak ktoś woli ciszę to zawsze może chodzić w ochraniaczach na uszy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
a teraz nareście spokuj
Żebyś jeszcze nie zatęsknił za Endriu, spokój jest dlatego że większość mendiów popiera ten rząd bez względu na to co robi i zrobi. Porównanie niektórych - ale najbardziej znaczących, pewnie nieprzypadkowo - dziennikarzy do prostytutek jest uwłaczające, ale dla prostytutek.

Pawlak już ściąga do rządu kolegów Mazura - tego od Papały - zresztą sam Pawlak też jest z nim związany, a poza niektórymi blogami w internecie jest całkowita cisza

 

o znajomych Pawlaka POLECAM http://perlyprzedwieprze.salon24.pl/43860,index.html http://perlyprzedwieprze.salon24.pl/48244,index.html

 

Chcesz poczytać o znajomych pani Sawickiej proszę http://customer1.salon24.pl/index.html

tak, tak to jest ta pani której w PO nikt nie znał.

 

A o Schetynie też warto poczytać, w końcu jego motto to "Do biznesu idzie się dla pieniędzy, a do polityki dla naprawdę dużych pieniędzy" tak, tak to dosłowny cytat gościa który będzie miał pod sobą wszystkie służby.

 

Jeśli mam wybierać to już wolę rząd którego media nie lubią, niż taki którego wpadki przemilczają, a jak ktoś woli ciszę to zawsze może chodzić w ochraniaczach na uszy.

Niestety, powiedziałes całą prawdę.

Wystarczy poczytać np GW czy obejrzec TVN przed i po wyborach.

Rząd Kaczynskich był nielubiany za granicą, ale dlatego, że chciał zachować swoją niezależność tzn. nie chciał być kierowany przez inne państwa.

Czyżby znowu zaczęły się, że będziemy czytać za kilka lat o nowych aferach ??

Niestety większość ludzi w ma taki sam pogląd jak oglądany program informacyjny. Nie piszę, dlatego, że jestem zwolennikiem PISu, bo tamten rząd też nie był idealny, ale taka prawda .

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

a zauważyłeś jak kaczyńscy się teraz zachowują (zazdroszczą)

prezydent sie spóżnia

kaczor lekseważy wszystkich

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czy Lepper po przegranych wyborach wróci do poprzedniego wcielenia, wyjdzie na drogi z bronami i będzie palił opony??

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Rolnicy w gruncie rzeczy okazali się bardzo niewdzięczni 1,5%głosów dla Samoobrony to prawdziwa tragedia.Co by nie powiedzieć o Lepperze to rolnicy nie powinni narzekać na jego ministrowanie.No cóż na pewno nie podobał się mediom,bo był chamem ze wsi a nie inteligentem z UW. Pożyjemy zobaczymy ale niektóre działania mediów miały podtekst polityczny,pamiętacie jeszcze wiosną jaka była ich nagonka ,że ceny trzody niskie.Wszystkiemu był winien Lepper.Nie ma go w rządzie od 4 miesięcy i co ceny jeszcze niższe i kto teraz jest winny, według mediów to sami rolnicy bo zbyt dużo hodują.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jakoś nie potraficie się pokapować, że obecność tego czy innego pana na stołku minrola nie może mieć żadnego bezpośredniego przełożenia na ceny świnek, pszenicy, buraków, jajek, lnu i konopii.

 

Jako minrol - Lepper nie był taki zły... wynegocjował dobre rzczy w UE dla mleczarzy - bo to było możliwe, ale na ceny minrol, tak jak i cały rząd nie ma wpływu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

dokładnie

jeśli codzi o świnie to co oni niby mają zrobić? skupić nadwyżki i serwować 3 razy dziennie mielone w sejmie?

czy może skupić za duże pieniądze i za jeszcze większe przechowywać

nie ma gdzie naszego mięsa sprzedać i jest problem

poza tym wszyscy zbierają sie na blokady, narady... ale zebrać sie i utworzyć coś w rodzaju spółdzielni to nie można...

żywieć jest po 3zł, mięso w sklepie po kilkanaście za kg czy nie można zebrać sie i zrobić własną ubojnie i nie dawać zarobić pośredniką?

przecież niektóre wsie produkują po kilka tysięcy tuczników rocznie a to wystarczająca ilość na takie przedsięwzięcie

ja ze świń zrezygnowałem zupełnie, ostatnią partie 20 sztuk sprzedałem po 3zł tydzień temu i wole to zboże dać opasom- przynajmniej pieniądze inne

a coś takiego powstało w przypadku opasów- związek producentów ma umowy na dostawy opasów i odsadków , jako całość dysponują naprawde sporym "zapleczem zwierząt", co prawda to dopiero raczkuje ale mam nadzieje że bedzie coraz lepiej

naprawde zamiast blokad warto pomyśleć jak ominąć pośredników...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Jakoś nie potraficie się pokapować, że obecność tego czy innego pana na stołku minrola nie może mieć żadnego bezpośredniego przełożenia na ceny świnek, pszenicy, buraków, jajek, lnu i konopii.

 

Jako minrol - Lepper nie był taki zły... wynegocjował dobre rzczy w UE dla mleczarzy - bo to było możliwe, ale na ceny minrol, tak jak i cały rząd nie ma wpływu.

Jesteśmy w UE i koniec, wynegocjowano warunki a naród się na nie zgodził i tyle.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

zboże dać opasom- przynajmniej pieniądze inne

a coś takiego powstało w przypadku opasów- związek producentów ma umowy na dostawy opasów i odsadków , jako całość dysponują naprawde sporym "zapleczem zwierząt", co prawda to dopiero raczkuje ale mam nadzieje że bedzie coraz lepiej

 

nie wiem od kiedy się w to bawisz bo ja już kilka ładnych lat i pamiętam czasy kiedy ludzie dzwonili czy nie kupię byczka a teraz za cielakami trzeba się nalatać i jeszcze jakie pieniądze. cena już leci w dół 5zł było przez 1,5 roku teraz 4 a zobaczysz co będzie dalej każdy teraz chce opasy ubojnie towaru mają dość i dojdzie do tego co teraz jest z trzodą. niestety w Polsce jak coś się uda to na przyszły rok wszyscy to mają, zresztą zobaczycie co będzie na wiosnę z kukurydzą nasieją tyle że znowu po 300zł mokra będzie. ile mln ton zboża zje ten naród nie będzie świnek nie będzie zapotrzebowania na paszę i cen na zboże też nie.nie mówię że masz dokładać do interesu twoja decyzja ale ciężki okres jest w każdej branży i przez skoczków raz trzyma to raz to raz sieje rzepak raz kukurydzę czy sadzi ziemniaki bo cena była wszystko się pierniczy takie moje zdanie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie martwcie się ceną , teraz nasza żywność zagości na stołach wielkiego brata I jak car Putin ją pochwali że smaczna to dla nas zabraknie .A tak poważnie podejrzewam że jak zwykle PSL zrobi kokosy na wieprzowinie najpierw z magazynów wykupią za bezcen a potem pogolą za Bug,tak jak robili interes na zbożu kupowali za Odrą za grosze z rezerw materiałowych z robalami a nasze w magazynach stało , no ale jak to partia chłopska to lody kręcą na tym co umieją najlepiej.A i jeszcze jedno jakoś po wyborach chleb nie z taniał dziwne co?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
zboże dać opasom- przynajmniej pieniądze inne

a coś takiego powstało w przypadku opasów- związek producentów ma umowy na dostawy opasów i odsadków , jako całość dysponują naprawde sporym "zapleczem zwierząt", co prawda to dopiero raczkuje ale mam nadzieje że bedzie coraz lepiej

 

nie wiem od kiedy się w to bawisz bo ja już kilka ładnych lat i pamiętam czasy kiedy ludzie dzwonili czy nie kupię byczka a teraz za cielakami trzeba się nalatać i jeszcze jakie pieniądze. cena już leci w dół 5zł było przez 1,5 roku teraz 4 a zobaczysz co będzie dalej każdy teraz chce opasy ubojnie towaru mają dość i dojdzie do tego co teraz jest z trzodą..

bawie sie w to od kiedy pamiętam, były czasy że krowa na ubój kosztowała 1,20zł/kg i byki po 2,80zł/kg i naprawde tzreba było kombinować żeby wyjśc na +

tak naprawde Polska produkcja to jak na razie niewielki procent tego co Unia produkuje jeśli chodzi o wołowine, ceny poszły w dół nie dlatego że mamy nadprodukcje tylko dlatego że za granicą nie ma dopłat do produkcji żywca, w kraju ciągle jemy stare "wydojone" krowy pod nazwą "wołowina bez kości" bo lepszy towar idzie na zachód ale za troche mniejsze peiniądze niż dotychczas

ja uważam że cena będzie oscylować koło 4 zł jak na razie i powodów do paniki nie widze

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

nic nie trzeba było kombinować za cielaka płaciłeś 200zł a dzisiaj 700zł worek mleka 70zł dziś 130zł i policz sobie 600x 2,8 - 200 a 600x 4 -700 i odlicz mleko co ci wychodzi??? 100zł różnicy ale się pozmieniało

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja tam się na tym nie znam, ale polska wołowina - to przeważnie są krowy, które starciły mleko ze starości...

 

Wiem tylko, że w takiej knajpie w Dusseldorfie codziennie podają befsztyki z wołowiny, która poprzedniego dnia po argentyńskich pampasach kicała...

 

W południe bydlaczka ubili, wieczorem sprawili i w nocy władowali do samolotu.

 

Rano wypakowali w Dusseldorfie i w południe była w tej knajpie, gdzie ją na kotlety pocięli.

 

Poza tym w Argentynie bydlaczki po pamapasach skaczą cały rok... nie ma zapędzania na noc do obory... same się żywią trawą i koszty są minimalne...

 

Nigdy nie przebijemy tego cenowo... nie mówiąc o tym, że to są mięsne rasy, których u nas mało...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

jak kupujesz mięsko w markecie to się nie dziw że nie dobre, ale na pewno nie jest polskie!!!! a polskie najlepsze sztuki jadą na zachód, np do Dusseldorf . a stare krowy idą w przerób (kiełbaski i te sprawy) a mięska na pieczeń to z takiej nie kupisz wg mnie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

to dlaczego niemcy uwielbiają polskie wyroby? mam wujka w Bremen i nawet tam jest sklep z polskimi wyrobami i nawet stare szkopy stoja w kolejkach żeby kucić nawet polską parówkę. jadłeś niemieckie jedzenie to wiesz jak to smakuje wszytko pięknie wygląda a nie ma smaku.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Polska kuchnia nie ma wogule kąkurencji, bo jest najlepsza!!!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...